W młynie

[wierszyki]

Termin — w poezji
słowo abstrakcyjne.
Niejedno życie

przeżył o motywie
jesiennym wiersz.
W wieczór jeszcze przechadza się

biały kostium z białym szpicem.
I ja o tym opowiadam
i omiatam stąd ulice.

Więc tym wzrokiem tak sokolim,
jak Horpyna wciąż do przodu,
ja ci o tym opowiadam,
że najsłabszych

pragnie wzorzec.
25.09.

 

 

[Berenika97]

@wierszyki Twój wiersz to poetycka refleksja o naturze twórczości i wzorców w poezji. Do zastanowienia się. :)

[wierszyki]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dziękuję :-)

pozdrawiam :-)

[Toyer]

Najsłabsi są najwrażliwsi - co przydaje się w poezji 

[wierszyki]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Fajnie, że się przydaje ;)

Dziękuję za komentarz:)