Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Leszczym

Poeta z przypadku to trochę jak kucharz bez przepisu – mieszał, próbował, czasem przesolił, ale w końcu coś smakowało. Ale kiedy z rozpędu walnął wiersz od niechcenia, wyszedł taki cymes, że sam się zdziwił i zaczął podejrzewać, czy przypadkiem nie zamienił herbaty na eliksir geniuszu.


 

Opublikowano

@Jacek_Suchowicz Oczywiście, że byli samoucy w sztuce. Wielu nawet. Niektórzy wręcz zawojowali świat artystyczny. Poezję znam nie najbardziej, w prozie Wiliam Wharton chociażby. W malarstwie proszę bardzo Gustav Klimt. Faktycznie świat poezji znam nie najbardziej, wiesz dokształcam się, ale to powolny proces, ale nie mam najmniejszych wątpliwości, że byli poeci co zwyczajnie czuli pisanie, metafory, rymy, rytm. 

@Jacek_Suchowicz Zresztą Jacek wystarczy tylko spojrzeć jak wielu artystów, poetów również patrz Wojaczek, taki przykład z brzegu, nie ukończyło żadnych artystycznych kierunków studiów. 

Opublikowano

@Leszczym

to Ci odpowiem - wiem, że okrutnie brzmi; poetą się jest albo nie jest

daj sobie spokój z klasykami popatrz po naszym podwórku. Są osoby które czują, to co piszą. Ba zamkniesz oczy, czytasz i już wiesz kto napisał. A są krytycy wyuczeni do bólu, potrafiący do imentu rozebrać prosty tekst i co? Jak coś napiszą, to my małe kmiotki na poetyckim polu się na tym nie poznamy. Powiem tekst dla mnie jest "martwy" - mimo wzniosłych idei.

Opublikowano

@Jacek_Suchowicz Ależ zupełnie nic nie szkodzi, ten tekst nawet jeśli martwy do bólu i może pomimo wzniosłych idei, jest tylko jednym z 1100 moich tekstów tutaj. I niczym więcej oraz niczym mniej. Słyszałem tylko, bo nie sprawdzałem, a można sprawdzić, że również na naszym małym podwóreczku są teksty w 100 % AI i są chwalone. Ale to jeszcze inna historia. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija strzyga miała pazury i kły. kłapnięcie jej szczęk przypominało niezatrząśnięcie stalowego wieka trumny w ciemnej i wilgotnej krypcie bez końca. i długo jeszcze rozchodziło się echem... ponoć była wrażliwa na srebro, tak przynajmniej było u Sapkowskiego w jego Wiedźminie. można też było ją podobno odczarować.. 
    • @tie-breakDziękuję Ci. Mam bardzo podobne zdjęcie.  Pozdrawiam serdecznie. 
    • Nie będziesz mi mówił   Nie będziesz mówić co robić mam Jak tworzyć i pisać wiersze Gdzie jego siła ale mój żal Przelewa się teraz przez ręcę   Nie będziesz mówić co robić mam Gdy spadam leciutko jak deszcz Bo zbłądze pośród sztormów i fal I krzyk swój znów poślę na żer   Nie będziesz mówić co robić mam Choć bunt byłby to bez powodu Bo słoną ciszę oraz chłód skał Ze sobą zabiorę do grobu  
    • @Migrena Ten wiersz jest bez wątpienia ambitny, totalny i silnie metafizyczny. Stanowi zapis kosmologicznego apokryfu, na wzór wielkich mitów o stworzeniu. Łączy ich tradycje ze współczesną poetycką metafizyką. Tworzy zatem własną mitologie po końcu świata, czyli pisaną językiem poezji „po Bogu i po języku” i układa w ten sposób poemat metafizyczny najwyższej klasy, o sile i ambicji rzadko spotykanej w poezji współczesnej. Znakomicie łączy język teologii, kosmologii i poezji.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Ta zwrotka idealnie pasuje do zdjęcia. Może dlatego, że ostatnio dużo "poluję" na fotografie, jestem jakby przewrażliwiona na to, co mówią nam obrazy. Właśnie nie słowa czy muzyka, ale obrazy.  U Ciebie odczytuję intensywne przekonanie, że trwanie jest ciągłością, a śmierć to tylko jedna z wielu przemian, metamorfoz. W zależności od tego, w co kto wierzy, mogą to być przemiany energetyczne, duchowe, kosmiczne, nawet biologiczne - co nie zmienia faktu, że to, co istnieje, istnieć będzie zawsze. Przemijanie związane jest z upływem czasu, ale nie z bytem, jako takim. Przemija wyłącznie jakaś forma jego urzeczywistnienia się, aby mogła zastąpić ją inna.   Może moje zdjęcie się nada, aby uzupełnić komentarz (zestawienie kwitnienia i śmierci, pokazanie, jak bardzo blisko mogą być jedno przy drugim).   Przemijanie - Tie-break, sierpień 2025 r.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...