Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@Jacek_Suchowicz

 

przez lat dwadzieścia chyba bez mała

uzbierać można na powieść

można je trzymać w słojach na zimę

albo podlewać w ogrodzie

 

można zachować w sercu lub głowie

zrobić zakładki ze wstążek

schować na później na czas zasmutny

ułożyć wśród niezapomnień

 

i jeszcze jedną maja zaletę

której się nie da pozmieniać

były i będę wyłącznie nasze

twoje i moje wspomnienia

 

 

Edytowane przez Alicja_Wysocka (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @tie-break czytam tak, że z całej tej kosmicznej infrastruktury i tak najbardziej znaczący jest mikrokosmos, który staje się nośnikiem sensu, bardzo dobry wiersz/ tekst i ciekawie, oryginalnie napisany :) 
    • Lubiłam sikorki jak przylatywały do słoninki. 
    • @Gosława   Reniu.   a ja bardzo lubię czytać Twoje komentarze.   dziękuję:)         @Robert Witold Gorzkowski   Robercie.   z Tobą jest tak, że Twoje komentarze mają magię Twojego silnego indywidualizmu.   myślę, że też nonkonformizmu.   zawsze są porywająco inne.   lubię jak piszesz.   dziękuję.         @violetta   i mamy problem.   potrzaskał mi się mój afgański bębenek.   ale coś wymyslę:)))))))       @viola arvensis   Wiolu.   Ty wiesz, że ja tylko ten    upiorny twist:)   i tylko w piwnicy:)   dziękuję:)         @violetta   masz rację:)   niebieskie tygrysy nie powinny wygłupiać się na stole w dużym pokoju:)          
    • @Gosława   Reniu.   jestem pod silnym wrażeniem Twojego wiersza.   bardzo mi się podoba:)    
    • @Berenika97   mistrzowskie pióro!   ta proza to prawdziwy majstersztyk, który chwyta za gardło od pierwszego zdania.   wspaniałe jest to, jak  łączysz   historyczny rozmach z głębokim dramatem jednostki.     język jest tu po prostu nasycony - archaizmy i te plastyczne porównania  budują atmosferę mrocznej legendy, którą chłonie się jak gęsty miód.   największa moc leży jednak w warstwie filozoficznej. stawiasz przed nami fundamentalne pytania: czym jest   honor, gdy waga długu wdzięcznosci staje w sprzecznosci ze "świętym prawem przodków" ?   czym jest przeznaczenie, skoro los  okazuje się silniejszy od woli bohatera?   finał jest piękny i bolesny zarazem.    to tragizm na miarę antyczną.       Nika.   urzekłaś mnie głębią i  pięknem myśli !!!!!      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...