Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

 

      A może czyśćcem jest nasza pamięć.

      Lekkie piekiełko im fundowane.

      Solidny pomnik piersi przygniata

      albo namiętność podgrzewa dawna.

 

      Uniesie nasion rozsianych wola,

      pejzaż czułości nieodgadnionej.

      Amarant rozstań — z tobą i zorza

      lub kryształ ciszy, nie do przesiania...

 

 

Świeca gromniczna.

W jej dniu się urodził.

Chwalił z nią Boga każdego roku.

 

W plandemię hersztynia,

bo tak jak matka z gór,

pomimo zakazów

dała się pomodlić.

 

Zamknęłam mu oczy. Ucałowałam.

— Odszedł spokojnie.

 

Wcześniej tak się bronił.

Nad rzeką mieszkał i w niej pływał dzieckiem.

Tam pstrągi srebrzyste, ze wsi chłopacy.

 

 

 

 

 

 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...