Tęsknota za ukochanym

[Robert Witold Gorzkowski]

 

Dziś wstałem z uczuciem głodu

świat zawirował nad łóżkiem

ścisnął grdykę serce szlocha

jak ja bardzo ciebie kocham.

 

Słaniam się z nogi na nogę

bo wierność twoją doceniam

więc ciągnę twardo ze sobą

aż krew zalewa mi trzewia.

 

Lubię dotykać miękkości

i twardych miejsc pod pępuszkiem 

choć dawno już się nie chciało 

pójść na siłownię kwiatuszku.

 

Lecz choćbym szlochał otwarcie

litrami oczy zalewał

nigdy nie zdołam cię zabrać

w ostatnią drogę do nieba.

 

Boś ty nie przybył z Afryki

i w Polsce jesteś zrodzony

nie raz na trawie odczułem

jak gnieciesz ciężarem swoim.

 

Lecz przyszedł dzień rozrachunku

mam w głowie dziesięć przykazań

nie będę płakał w poduszkę

rozstaję się z moim

.

.

.

.

.

.

.

.

brzuszkiem 

Edytowane 28 Lipca przez Robert Witold Gorzkowski (wyświetl historię edycji)

[Marek.zak1]

Pomysłowe erekcjato, a życzę peelowi wytrwałości, bo ten wychodowany, bliski znajomy łatwo nie odpuszcza i będzie wciąż prosił o smakołyki:). Pozdrawiam

[Annna2]

@Robert Witold Gorzkowski  Orany, to nie jesz- a jak się rozchorujesz to co?

 

Ere suubcio.

[Robert Witold Gorzkowski]

@Marek.zak1 miałem zabieg w uśpieniu przygotowywałem się dwa tygodniu a po zabiegu wystarczyły trzy dni no masz ci los  ile jest warte nasze życie, bez luksusów, poezji i dobrej restauracji

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Annna2 no już jem to znaczy znowu muszę przejść w tryb przygotowania do zabiegu ale tym razem przechytrzę los bo bez zabiegu

[Annna2]

@Robert Witold Gorzkowski to zdrowiej i nie choruj

[Robert Witold Gorzkowski]

A masz na to sposób

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

życie nas nie rozpieszcza

[Migrena]

@Robert Witold Gorzkowski Psalm głodomora.

Miłość cielesna, wierność tłuszczowa, tragedia grecka zakończona dietą.

Brzuch -- kochanek, wróg, relikwia.

Śmieszno, straszno, i trochę się chce kebaba.

[Łukasz Wiesław Jasiński]

Kropki wzięte z gwary więziennej?

 

Łukasz Jasiński 

[Robert Witold Gorzkowski]

@Migrena czyli efekt jest pozdrawiam 

@Łukasz Jasiński niestety sprawy więziennictwa są mi obce więc nie wiem o czym Pan pisze.

[Jacek_Suchowicz]

ale mnie zainspirowałeś:))))

 

ja też chciałbym się rozstać

z brzuszkiem co się przyspawał

nie odstępuje na krok

i wszędzie ze mną chadza

 

...

Pozdrawiam

[Robert Witold Gorzkowski]

@Jacek_Suchowicz już przeczytałem niezły

[Robert Witold Gorzkowski]

@Roma dziękuję lubię erekcjata bo nigdy nie wiadomo co czai się w tle każdego wierszyka.

[Natuskaa]

Straszno tak, bez śniadania :0 Niechby chociaż warzywo, albo owoc...

Niemniej jednak życzę wytrwałości w dogadywaniu się ze swoim "brzuszkiem"

 

Pozdrawiam :) 

 

[Robert Witold Gorzkowski]

@Natuskaa dziękuję 

[Berenika97]

@Robert Witold Gorzkowski

to niezła lirykę miłosną do brzuszka - sprytnie!

Wiem, że jest bardzo osobisty i szczery, więc życzę dużo wytrwałości i zdrowia.

[Robert Witold Gorzkowski]

@Berenika97 dziękuję 

[Łukasz Wiesław Jasiński]

@Robert Witold Gorzkowski

 

A mi nie, bo: stawianie różnych kropek w różnych miejscach na ludzkim ciele - jest to sygnał, dlatego nikt nie pojmuje - dlaczego nie została zdymisjonowana pani Barbara Nowacka - teraz jest głośno o kropkach, tak właśnie działa Tajny Ruch Oporu - kontrwywiad, zresztą: nieważne już i miłego dnia.

 

Łukasz Jasiński 

[Robert Witold Gorzkowski]

@Łukasz Jasiński dziękuję za wyjaśnienie 

[piąteprzezdziesiąte]

Fajne i dość oryginalne erekcjato, a kropeczki można usunąć, bo psują efekt.

Pozdrawiam.

[Robert Witold Gorzkowski]

@piąteprzezdziesiąte dziękuję