Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@viola arvensis Violu,
czytałam ten wiersz, jakby był o mnie, jakbyś zaglądała w miejsca, do których nie każdy ma dostęp… Słowa płyną tu jak rzeka, czasem wzburzona, czasem ledwo słyszalna – ale zawsze prawdziwa.
Twoja wrażliwość nie tylko boli, ona buduje – wers po wersie, czyjeś zrozumienie, czyjąś ulgę, czyjąś ciszę po burzy.
Każda strofa niesie ciężar i światło.
Dziękuję Ci za to pisanie „jak trzeba” – prosto z duszy, przez serce, do serc.

Opublikowano

@viola arvensis Słuchaj no zajrzałem i nie żałuję, jakieś to takie mega fajne, niegłupie, w gruncie rzeczy dobrotliwe, ale z nutką przewrotności i przekory, z dużą wrażliwością rzeczywiście i pisarskimi umiejętnościami - ja tak w gruncie rzeczy widzę pisanie ;)) 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak mi się może tylko wydaje, ale wspólną cechą wszystkich tu piszących jest właśnie wrażliwość, zapewne w różny sposób uzewnętrzniana, ale jednak...

Pozdrawiam:)

 

Opublikowano

@viola arvensis

Zachwyciłaś mnie, jak zwykle! Poruszający wiersz, który przytulam do serca. Wrażliwość bywa błogosławieństwem i przekleństwem jednocześnie. Niesamowite metafory np. "Drzwi obrotowe w moim wnętrzu". Przepiękny wiersz. Znowu musiałam zajrzeć do Twoich tomików! Tak wiele mądrości się w nich mieści. Pozdrawiam mocno!

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 ... bo fajny tata to radość wielka  kłopotów w domu ilość wszelka  żarówkę zmienić w domu potrafi  taki się super TATA trafił  ... Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • @Wiesław J.K.   Twój wiersz to niezwykle wzruszająca i ważna refleksja nad przemijaniem.   z niezwykłą wrażliwością oddałeś trwałość bólu po stracie, który mimo upływu lat wciąż kołacze w sercu.   końcowe wersy dają nam nadzieję i pocieszenie.   brawo Wiesławie !!!    
    • @Tectosmith Twój wiersz pachnie pożegnaniem i odrodzeniem zarazem — jakby śmierć była tu nie końcem, a przejściem w coś subtelniejszego. W tym „cieple dnia jutrzejszego” czuć wiarę, że nawet po bólu istnieje jeszcze blask — delikatny, ludzki, niepewny. Piękne jest to zestawienie: „w dłoniach nasz grób” — bo to nie tylko obraz końca, lecz też wspólnoty, trwania razem aż po kres. To język miłości, która nie zna granicy między życiem a przemianą. Piękny!
    • @Berenika97 Ci drudzy zostali zepchnięci przez tych pierwszych na margines lub sami dobrowolnie odsunęli się w cień. Czasami lepiej jest ginąć w kolorowych snach i być po drugiej stronie tęczy. Niż powoli zdychać jak bezdomne psy i być tylko tłem i problemem dla realnego świata. 
    • @Simon Tracy   Ci, których cieszy to życie, znaleźli sens w drobiazgach dnia — nie dlatego, że świat ich pieści, lecz że potrafią widzieć — trwać.   A ci, co toną w mgle pozorów, nie zawsze błądzą z własnej winy — czasem za dużo w nich kolorów, których świat nie zna — więc giną.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...