Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ileż pytań

 

Gdy odszedłem noc powiała.

Słucham serca – ono milczy,

Czy znalazłem, choć szukałem,

Się niechcący w głuchej dziczy?

 

Księżyc świeci czarno-biało,

Cieniem rzuca wedle drzew,

Po omacku usłyszałem

Miły głos lub wilczy zew?

 

Nad urwiskiem pochylony,

Chociaż słońce jasno świeci.

Wróbel czym dla czarnej wrony?

Czy mikstura czas zaleczy?

 

Ile dróg do celu wiedzie,

Ileż celów pragnie dróg?

Za plecami – chciałbym wiedzieć

Tęskny wzrok, napięty łuk?

 

Do modlitwy składam ręce

Dla korzyści i ze strachu.

Mi pomoże? Nie, nie ręczę.

Boję kary się i piachu.

 

Boję bogów się i ludzi

A najbardziej męczy krzyk

Przedawniony. Nowiem łudzi –

Niby jest acz dawno znikł.

 

 

 

Marek Thomanek

03.04. 2025

 

 

Opublikowano

@Kwiatuszek Wielkie dzięki. Ale tak szczerze mówiąc obiecywałem sobie więcej reakcji na temat wiersza. Jak to się można pomylić, i to już nie pierwszy raz. Człowiek uważa wiersz za dobry a jednak mało kto na niego reaguje. Innym razem jesteś całkiem niepewny treści i formy a wiersz robi furorę. Niezbadane są dynamiki kierujące ocenami czytelników. ;-)))

Pozdrawiam serdecznie

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Wrony raczej nie są czarne... aczkolwiek są czarnowrony - podgatunek. Nie to co wróbel, wiadomo, że nie mazurek :)

Chyba nie umiałabym rozpoznać czarnowrona, ale wróbla czy wronę - zapewne.

No to cóż to za życie, jak cię nawet nie potrafią odróżnić?

Pzdr :-)

 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Witam - jestem na tak -                                               Pzdr.
    • Cóż jutro? Jutro pełnia, zbożowego księżyca. A dziś? Mówią na ten dzień „urodziny miesiąca”. Miesiąca? – Akurat! Lecz, coś może być na rzeczy, Dnia pierwszego stycznia w Nowy Rok byś nie przeczył; Pierwszego lutego, że styczeń rzec ci się zdarza, (Może, bo przełom mniejszy, więc nie leć do lekarza). A drugiego lutego – Gromnicznej czyż się wahasz? Czternastego luty do ciebie flagami macha! Trzeciego marca czy subiektywnie marzec już trwa? Ósmego i owszem! – niech który pan odmawia znać! Gdy kwiecień kalendarzowo z prima aprilis; Podobniej maj, najdalej z trzecim się pomylisz. Czerwiec? – O to zależy…: Czy masz w domu dzieci? Lipiec? To frant, ten to czasem od końca szkół leci; Choć zależy też gdzie, bo w Stanach mus od czwartego We Francji może się spóźnić i na czternastego. Czy tak jest też z sierpniem? Chyba nie w Warszawie! Jednak, ósmego miesiąc ósmy bardziej w prawie. A propos prawa to latoś był już dnia szóstego, Przez zmianę prezydenta starego na nowego. Czy to się też przekłada na dekady i wieki, Że wydarzenia nadają nowym czasom „wdzięki”? Jadąc sierpniem przez wieś, widzę zboże bywa zżęte – Och, więc czyż nie trafnie od Indian określenie wzięte? Tymczasem o życie ani pszenicy u Indian nie ma mowy Część plemion oń: księżyc jeżynowy lub ryżowy; Mohikanin, że księżyc kukurydzy ci powie; Oneidzi zaś: owszem kukurydzy, ale nowej; U Seneków i Tuników mówią nań gorący; U innych, może przez owady, że: latający; Katawbowie, że księżyc suchy rzekną w słońcu; Wschodni Czirokezi: końca miesiąca owoców Ale księżyc zielonej kukurydzy w czerwcu; A u mnóstwa sierpniowa pełnia = księżyc jesiotra. Po staroangielsku „Grain Moon” = „Księżyc Kłosów” zwać trza. Celtowie by rzekli, że lwa, sporu lub błyskawic. – Słali mnie do Ameryk a starczyło tuż sprawdzić. Ale wiersz miał mnie zawieść do drzwi „Genius Temporis” Z pytaniem: Cóż nam przyniesiesz i czy obronisz? Lecz wciąż się błąkam wśród śmieci i zeschłej lawendy Szepcząc: „Którędy do Ciebie?” i słysząc: „Nie tędy!”   Ilustrował grafiką „Pod sierpniową pełnią” program „Imagine”, pod dyktando Marcina Tarnowskiego.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Witam - mi też się podoba -                                                    Pzdr.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tobie to dobrze. Miło że zerknęłaś tutaj na chwilę.
    • @Alicja_Wysocka Właśnie dlatego piszę w ten sposób by ludzie nie zapominali i by im stale przypominać o tym czego widzieć nie chcą  @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję. Każdy mój wiersz jest trudny i nacechowany bagażem doświadczeń, bardzo ciężkich i traumatycznych.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...