Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w ciemnym kącie mojego umysłu
pajęczyna

srebrna z dawnych marzeń i poglądów
sklejona

obok pająk chodzi utkany symbolem
teraźniejszości

wysysa dziecięce myśli
wspomnienia

zostawia jedynie rozsądek(?)

Opublikowano

hahaha, jak zawsze mnie ubawiłaś. "srebrna z dawnych marzeń i poglądów
sklejona"- czy ty to przeczytałaś? pytajnik w nawiasie toleruje jedynie u Różewicza- to tak na marginesie. nic nie drgnęło, mam wrażenie że jest gorzej niż ostatnio. sądzę po nicku, że przeczytałaś na lekcji wiersz i stwierdziłaś, że też możesz pisać- ale to nie takie łatwe. owszem; beznadziejnie pisać zawsze możesz, ale jeśli cokolwiek w przyszłości planujesz, co ma związek z poezją zacznij czytać, analizować, a jeśli koledzy w klasie ci powiedzą, że ładne to uznawaj zawsze wiersz za porażkę. to, co opublikowałaś dzisiaj jest jakimś...i tu się powstrzymam bo jeszcze mnie zbanują. absolutnie mi się kicz i tandeta nie podoba, ergo: nie podoba mi się twój wiersz(yk) i z całym szacunkiem mówię, że nie spodziewam się, byś mnie jeszcze w tym wcieleniu pozytywnie zaskoczyła. pozdrawiam

Opublikowano

Ja postaram się powstrzymać od takich radykalnych, uważam przesadnych ocen, jak Sz. P. Samo Zło. Pochwalić można za niezły pomysł. Pajęczyna w umyśle sklejona z dawnych ideałów itd. po której chodzi "pająk terażniejszości" wysysający dzieciństwo i pozostawiający rozsądek (?). No cóż, niestety strona techniczna jest fatalna. Dobór leksyki rownież stoi na niskim poziomie. Zgadzam sie z tym pytajnikiem. Forme trzeba gruntownie przebudować. Na razienie mam pomyslu, ale myślę, że znajdzie się ktos mądry, kto Ci zaproponuję parę praktycznych rozwiązań.
Moja rada: czytaj dużo, to na pewno rozwija!
Za pomysł +/ Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie przeginaj dziewczyno wiersz nie jest wcale zły może ty go błędnie odczytujesz. Mi się podoba- pobudza wyobraźnię . "srebrna z dawnych marzeń i poglądów sklejona" ..taa tu mi sie nie podoba "sklejona" brzmi najzwyczajniej w swiecie brzydko. do reszty nie bede sie przyczepiac.
Opublikowano

No nieeeeeeeeee! Wiersz fatalny. Koncept moze i był, może nienajpeszy, ale zawsze, tylko zabrakło dobrych słów. Najbardziej bije po oczach to, że pająk chodzi - inaczej jakoś, pełza, może skrada się, czołga, nie wiem, ale nie chodzi i ta pajęczyna - inaczej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1 Gwiazdy, astrologia i przeznaczenie - coś w tym jest! :))))))
    • Gdy pierwsza skrząca gwiazda, Jakby zagubiona, maleńka, samotna, Zamigoce na tle wieczornego nieba, Oznajmiając wigilijnej wieczerzy czas… A we wszystkich Polski zakątkach, W przystrojonych odświętnie domach, Trwająca od rana krzątanina, Z wolna dobiegnie już końca…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Zatańczą nasze świąteczne emocje, Niewidzialnymi nićmi z sobą splecione, Niczym złote włosy anielskie.   Strojna w bombki i łańcuchy choinka, W blasku wielokolorowych lampek skąpana, Ucieszy oczy każdego dziecka, Błyszczącą betlejemską gwiazdą zwieńczona… A pod choinką stareńka szopka, Z pieczołowitością misternie wyrzeźbiona, Opowie malcom bez jednego słowa, Tę ponadczasową historię sprzed tysięcy lat...   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Biorąc ułożony na sianku opłatek, Zbliżając się z wolna ku sobie, Wszyscy wkrótce obejmiemy się czule,   Wnet z głębi serc, Popłyną życzenia szczere, W najczulsze słowa przyobleczone, By drżącym od emocji głosem wybrzmieć… Wszelakich sukcesów w życiu codziennym, W szkole, w domu i w pracy, Szczęścia, bogactwa, pieniędzy, Lat długich w zdrowiu i pomyślności…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Jedno pozostawione puste nakrycie Echo dawnych zapomnianych już wierzeń, Przypomni tamte stare tradycje,   Gdy pełna czerwonego barszczu chochla, Dotknie ze stukiem każdego talerza, A po przystrojonych odświętnie wnętrzach, Rozniesie się już jego aromat, Wybijający kolejną godzinę stary zegar, Przypomni o upływających latach życia, Gdy w kącie stara pozytywka,  Zagra kolędę znaną z dzieciństwa…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Gdy za oknem prószy wciąż śnieg, Tlą się w pamięci wspomnienia odległe, Czasem mgłą niepamięci zasnute.   Przy wigilijnych potrawach, Zajmie nas niejedna długa dyskusja, O tym jak z biegiem kolejnych lat, Zmieniała się nasza Ojczyzna… A na przyszłe lata pewnie snute plany, Przecinane przez głośne krzyki W sąsiednich pokojach bawiących się dzieci, Wzbudzą często serdeczne uśmiechy…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Dadzą się czasem słyszeć szepty anielskie, Tak melodyjne choć cichuteńkie, W myślach naszych niekiedy odzwierciedlone.   Długie refleksyjne rozmowy, W gronie rodziny i najbliższych, Pozostaną w wdzięcznej pamięci, Powracając na starość przyobleczone w sny… A gdy czas włosy siwizną przyprószy, Wspomnienie tamtych z dzieciństwa Wigilii, Z oczu niekiedy wyciśnie łzy, Otarte ruchem pomarszczonej dłoni…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • nie szukałem cię bo zawsze myślałem że takie rzeczy trafiają się innym albo w książkach które kłamią lepiej niż ludzie a potem przyszłaś bez fanfar bez obietnic po prostu usiadłaś obok jakbyś znała to miejsce od zawsze i nagle świat ten stary sku*wiel przestał mnie bić codziennie zostawił tylko lekkie siniaki żebym pamiętał jak było wcześniej kocham cię w ten brudny, ludzki sposób kiedy myślę o tobie przy pustym kubku o trzeciej nad ranem i wiem że nawet cisza z tobą ma sens tęsknota? jest jak niedopałek w kieszeni ciągle o sobie przypomina ale nie boli bo wiem że istniejesz że gdzieś oddychasz śmiejesz się może właśnie patrzysz w sufit tak jak ja i to wystarczy żeby jutro znów wstać nie wierzę w bajki ale wierzę w ciebie a to więcej niż kiedykolwiek odważyłem się mieć bo po raz pierwszy nie boję się stracić tylko cieszę się że w końcu znalazłem dom w drugim człowieku
    • Błądząc po pustynnych piaskach, w miejscach, w których dosięgniemy przykrytego mgłą nieba, każdy pozostawiony na ziemi ślad zamienimy w oazy. Tym tropem będą mogły podążać karawany spragnionych. Kropla po kropli zaczną spływać strumienie wody, wypłukując piach z zaschniętych ust. Już wiesz, wiesz więcej, więcej na pewno, na pewno, gdzie trzeba, gdzie trzeba wież. Wiesz, gdzie mgła spłynie z nieba.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...