Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Miałaś na myśli "o czym to"???????????

Ano o tych wszystkich bełkotliwych mądralach i o tym, że nie chce mi się ich słuchać.

Na pewno znasz też paru takich.

Opublikowano

@Manek ją drę koty z moim managerem, który zawsze się wtrąca w moje wypowiedzi, że mówię 50 zdań, a ja dopiero co powiedziałam dwa słowa, a sam gada do siebie bez sensu. Cwaniaczek, taki wieśniak, oszołom. Był w kilku związkach, miał młodsze żony, kilkoro dzieci, a teraz jest sam i nas się wyżywa. Popsuł mu się prywatny samochód, opowiada, że powinien ktoś z firmy tym się zająć, a nie on sam. :) codziennie plecie, zmyślone historie. 

Opublikowano

@patogenAI Ha ha. Dziękuje za komentarz.

Ale popatrz sobie tutaj na stronie 18:

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

I komu ja mam teraz zawierzyć? Amatorowi niepotrafiącemu nawet odróżnić archaizmów od neologizmów. O braku konsekwencji w rytmie i rymach już nawet nie będę się wypowiadał, bo to wstyd.

Czy jednak lepiej, profesjonalnie pracującym redaktorom i zawodowym poetom??

Jak myślisz??

@Jacek_Suchowicz Dziękuję. Pozdrawiam.

Opublikowano

@Manek

Paroles paroles paroles

 

gdy Francuz trafił się Lidce w Kole

wpierw mu zaczęła śpiewać "Parole"

a że był to wielki milczek

więc wypisał tylko w mig czek

bez słowa zniosła niecne swawole

 

Pozdrowionka.

Opublikowano

Nic dodać, nic ująć. W tych rękach, w tej wyobraźni, język jest zmyślnie wykorzystanym tworzywem. Wyciśnięty jak cytryna, ujawnia swoje bogactwo i swój potencjał.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...