Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Autorzy: Michał Leszczyński, Krzysztof Czechowski + Ai

 

 

Vermeer w świecie Solarisa

 

Ref.

Chodzę po świecie i to jest fakt

nie namaluję obrazu Vermeera choćbym tego chciał

w świecie gdzie nigdy nie dali nam farb

a wiedzą za dużo niczym w Solarisie Lema

rety rety tam to Ty

 

W arcydziele Lema odwołali się do wspomnień

zeskanowali całą historię zrobili mapy umysłu

chodzisz tylko wytwornie potwornie rozogniony

mierzysz się ciągle z kategoriami imaginacji

(szalejesz, bo któż by nie oszalał, szaleństwo jest normą)

 

Wiedzą o tobie więcej niż wiedzieli o Vermeerze

chcą rzecz jasna abyś namalował im obrazy

gdy nie dali ci ani płócien ani pędzli ani farb

dziwią się, że obraz wychodzi ot góra taki sobie

(ciekawe, że o Vermeerze do dziś niemalże nikt nic nie wie)

 

W świecie Solarisa nie zostaniesz Vermeerem

i o to idzie ogień największego zastrzeżenia

nie lubią gdy udowodnisz, że zupełnie się nie da

cieszą się gdy tego nie możesz właśnie ty i tylko ty

(strzelają wieloma nabojami dum dum z hejtu i pretensji)

 

Ref.

Chodzę po świecie i to jest fakt

nie namaluję obrazu Vermeera choćbym tego chciał

w świecie gdzie nigdy nie dali nam farb

a wiedzą za dużo niczym w Solarisie Lema

rety rety tam to Ty

 

Mawiają, że trzeba znać własne możliwości

gdy osiągniesz poziom Nikifora będzie święto

i nie martw się, że farby z czasem wyblakną

nie tacy jak Ty w zupełności znudzili ten świat

(piętnaście piosenek jest jak trzydzieści siedem obrazów)

 

A teraz zostawmy Artyzm i zwyczajnie zatańczmy

niech bujają nas tylko nieliche postrzelone bity

jeśli ktoś ciebie nie lubi a śmiało może

nawet najlepszy wers będzie i tak wobec nietaktem

(odwróć nawet prawa tego świata a i tak niczego nie zmienisz)

 

Ref.

Chodzę po świecie i to jest fakt

nie namaluję obrazu Vermeera choćbym tego chciał

w świecie gdzie nigdy nie dali nam farb

a wiedzą za dużo niczym w Solarisie Lema

rety rety tam to Ty

Opublikowano

@Leszczym

No, no, powiem, że mało tu jest się do czego przyczepić...

 Tekst idealnie nadaje się do tego wykonu. Wokal

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Frazy w nawiasie, mówione szeptem – genialny pomysł! 

..."Rety, rety, tam to ty".. - Dobre zamknięcie, na "ty" bez przeciągania, brzmi bardzo dobitnie, wybrzmiewa tak, że nie sposób tego przegapić. Ref.: Wybacz, trochę disco polo.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zabłądziłem tam pewnej nocy:  chwiejny, głodny, płacząc w szale — tam gdzie lądu piąstkę obmywają czyste fale.   Wyciągnąłem więc dłoń — gałązkę — chwycić Coś z nieba chciałem…  i chciałem… A ono kruszyło tę moją gałązkę: tym mniej — im dłużej ją wyciągałem —                      
    • Autorzy: Michał Leszczyński plus AI.    Prawdziwy blues płynie ze zmęczenia   Coś we mnie samemu sobie nakazało znaleźć remedium i tę jedną odpowiedź napisałem wiersze i są gdzieś moje piosenki dalej zostałem sam z moim wielkim nic nie wiem komu i czemu i w co mam teraz wierzyć?   Włożyłem w poszukiwania swe wykształcenie zestawiłem ze sobą cztery ważne tajemnice spowiedzi, adwokacką, medyczną i naukową zderzeniem tych protonów zamęczyłem umysł czy mnie lubisz - nawet tego już nie wiem...   Jak ten mag bitewny chciałem tu cudów co wyśpiewałem - wzięto na odwrót co na odwrót było - zabrano dosłownie wszystko odebrano, a w zamian dano obawy dzisiaj i oby tak dalej nie wiem w co wierzyć...   Pomyślałem przypomnę życiu matowego bluesa chciałem czegoś jakiegoś ważnego dla pokoleń wyszło, że wielu odebrałem całe mnóstwo czasu oni również są zmęczeni moją długą opowieścią wytłumacz mi proszę skąd mam wiedzieć czym sens...   I tylko nowi radykalni podtrzymują na duchu że kiedyś, ze za lat sto, że może za lat pięćset będziemy jednak coś określonego wiedzieć dziwnawe są nasze mgielne wysprzątywania chciałem tylko wiedzieć, czy dojdę do choćby jednej odpowiedzi...   I chyba to już wiem, że do niej chyba nie dotrę... Przypuszczam, że odpowiedzi są unikalnym zjawiskiem... Choć chyba już wiem, że chyba próbowałem... Ale chyba już wiem, że chyba zupełnie nieudolnie...
    • @Robert Witold Gorzkowski To się nazywa świąteczne obżarstwo:)@Gosława tak się tylko mówi, a i na emeryturę trzeba zasłużyć;)
    • Dziękuję @akowalczyk @Robert Witold Gorzkowski pozdrawiam :-)
    • Na gniazdku z ości, w głębokiej norze, przy szmerze plusków, chłodzie w potokach, wolno się zdobi w niebieskie pierze podobne łuskom — pisklę zimorodka.   Ojciec z czatowni w głogu i olszy jak rycerz w zbroi, podniebny nurek, świtem przed groty otworem smoków pory połowu już wypatruje.   Ona na dystans trzech kilometrów. W rewirze tylko samiec, co łoży. Dla młodych strzebla, ukleja, ciernik. Mizerność jamy, stajenki lichej.                        
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...