Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nocą w bezkresny taniec z tobą się udaję

Niczym diament oszlifowany w mroku lśnimy

Skóra twa odcieniem fioletu opleciona

Pod płatkami skrywasz, niegdyś błękitne oczy

 

Chłodny metal twymi łopatkami przykrywam

Jako wspomnienie piękna, będziesz trwać na zawsze 

Złączyć się z tobą, wśród cieni wszechświata pragnę

Dłonie me w grzechy obfite, ogniem obmywam

 

W skalpelu tonie, zdruzgotane me oblicze

Ostatni raz pełnie wzroku, w twą pierś zagłębiam

Ostrzem powoli po twej klatce w głąb wędruje

Między żebrami drążę, uśmiechem cel witam 

 

Twe lico krwistym pocałunkiem przyozdabiam

Opuszkami moje pragnienie wymuskuję

Zęby me, twą martwą czułością nakarmione

W jedności krwawej, już na zawsze zatonąłem

Edytowane przez Wakss (wyświetl historię edycji)
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...