Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

****


Natan Lemens

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 68
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

co peel chce osiągnąć tą swoją "krucjatą"? chce udowodnić, że niektóre teksty nie zasługują na napisanie, czy że TWA to żałosna zabawa żałosnych ludzików (te prawdziwe TWA).. to wszystko przecież od dawna wszyscy wiedzą... że politycy kłamią też wiadomo, a jednak jak ktoś stanie przed sejmem i zacznie ich wyzywać to nikt nie uzna go za bohatera a raczej za śmiesznego frustrta...
piszę to dlatego że wydaje mi się że w wielu kwestiach Pan ma racje, ale sposoby w jakie Pan te racje przedstawia każą mi się jeszcze raz nad tym zastanowić

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było mnie tu dość długo, więc ze zdziwieniem patrzę, że szanowna moderacja zezwala na takie dyskusje i na umieszczanie tego typu tekstów na forum.
Jaki jest sens dopuszczania do głosu Autora tego tekstu? To tak, jakby ktoś przychodził i robił kupkę obok nocnika. Co do TWA, to jeśli ktoś ma jakieś podejrzenia,
to można to zgłosić do moderatora i to już jego problem co on z tym zrobi. Zupełnie nie wiem, czy jest tu TWA, jeśli istotnie jest, to winę za ten stan rzeczy ponosi moderator.


A.St.S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co tutaj się wyprawia, jest po prostu absurdalene. Mnie się osobiście chce wymiotować jak na to patrzę. Już nawet nie mam siły wybuchać histerycznym śmiechem.

Pana Lemensa, to ja podziwiam wręcz. Normalny człowiek, to napisze słaby wiersz, dostanie po głowie, albo mu podpowiedzą co poprawić, jak wiersz się nadaje. Pan Lemens zaś, heroicznie broni już dawno zdobytych szańców i robi z siebie największe pośmiewisko, jakie miałem okazję oglądać w tym stuleciu. Daje przy tym popis arogancji, braku dobrego smaku oraz szacunku do współdyskursantów i ogólnego chamstwa. Nie wiem, czy człowiek ten (hmmm, kwestia dyskusyjna, jedna z definicji człowieka określa go jako istotę myślacą i zdolną do komunikacji, może mamy do czynienia z inwazją?) zdaje sobie sprawę z tego jakiego robi z siebie błazna. Chyba nie - robi to nieustannie.

Wiersz, jest obrazą dla miana poezji, którym to Pan Lemens tak lubi szastać na prawo i lewo. Nie posiada ani żadnej wartości artystycznej, ani treści innej niż ta, co jak ulał pasuje do miana lingwosraczki. Jest wulgarny, spapuperyzowany i niegodny istnienia.

Co więcej, łamie jasno regulamin w którym to stoi, że:

"5. Użytkownik nie ma prawa do :

h) Używania (pisania) w wierszu / danych / komentarzu / tytule DRUKOWANYCH LITER.

Chyba, że założymy, że nie jest to wiersz, wtedy regulamin nie jest złamany.

Moim zdaniem, cały ten wątek powinien zostać umieszczony w koszu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy wyprawiacie wszyscy, teraz pękam ze śmiechu dosłownie jak Was czytam.


Jeśli to jest zły wiersz, to niech ktoś w końcu napisze czemu ? Jeden Pan Roman spróbował, no ale chyba mu się jednak nie udało, jak udowodniłem.


Wiersz Wam się nie podoba, bo treść Wam sie nie podoba, w histori poezji wiele było wierszy 'podobnych' i chyba nikt tak na nie nie reagował ?


Czemu niby ma być usunięty pytam jeszcze raz ?


A. Szadkowski : Panie, każdy ma głos w tym kraju, nikt się nie pyta o sens. Dyskusje toczą się na temat wiersza. Dobrze że Pan nie jest moderatorem. Pana wypowiedź jest kupką w kierunku demokracji.


jasiu : Ty chyba mało wierszy przeczytałeś w życiu, jeśli to ma być obraza poezji. Błazna robią z siebie Ci, którzy mówią że wiersz jest zły, a nie mówią czemu. Wiersza broniłem tylko przed Panem Romanem, jako jeden uargumentował swoją wypowiedź. Ja widzę u siebie "Twa" nie z dużych liter.


Klaudiuszu : To wyraz flustracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Coś kiepsko Panu idzie to pękanie, niech się Pan lepiej postara, może będzie święty spokój.
Wierszy w życiu sporo przeczytałem, ale nikt nie prawił w nich takich banałów jak Pan. Co my tutaj mamy:
"siwizna tężyzna śliniaczki
jeden rój - jeden chój
tak się jakoś stało" - niezgrabna wyliczanka słowna, brzmiąca jak parioda tematu w wykonaniu kogoś kto jest bardzo pijany i poczuł przypływ energii.

"w kółko macieju
kasiu basiu tomku
kup kawałek sznura
zrób mi prezent w domku" znów wyliczanka, która wyrosła z ogranej kliszy językowej, banalny rym, zerżnięty z "Pawła i Gawła".

"kto tu twierdzi ze nie śmierdzi" - takie teksty wymyślają trzecioklasiści w podstawówce, niech Pan jeszcze doda, że dlatego, że ktoś pierdzi. Częstochowa klaszcze Panu z wdzięczności za taką rekalmę.

"zbrzydło mi bydło mydło powidło
bęc" - to to już jest coś czego należy się wstydzić, kolejny ograny slogan, a to "bęc" to po co, jako podkreślenie dziecinady jaką ten wiersz reprezentuje?

To, co Pan tworzy nie jest nawet godne miana grafomanii, było to powiedziane i żadanie uzasadnienia z Pana strony to jedynie retoryczna kpina, wiersz mówi sam za siebie, jeżeli sam się nie obroni, to nie ma mowy o rozprawianiu na ten temat, bo to tylko pokazuje, jak przykry jest sam autor, który nie potrafi godnie przyjąć porażki, ani wyciągnąć wniosków z komentarzy innych.

"Nie posiada ani żadnej wartości artystycznej, ani treści innej niż ta, co jak ulał pasuje do miana lingwosraczki. Jest wulgarny, spapuperyzowany i niegodny istnienia." - Pan niech przeczyta jeszcze raz, dosłownie, nie między wierszami!

Sugeruję się też zająć raczej poprawą błedów ortograficznych niż tutyłu, bo, z tymi pierwszymi, to biorąc pod uwagę to, co widziałem u Pana w innych wypowiedziach i "wierszach", to musi Pan być bardzo naiwny, jeżeli Pan myśli, że komukolwiek wmówi, że to zamierzone było.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nawet Pan czytać nie umie ze zrozumieniem? Prostota wyrazu myli się Panu z prostactwem?

Rymy? "tak" - "brak", "tomku" - "domku" albo ten koszmarek wewnątrzwersowy "rój" - "chój"? Proszę Pana, to nie zahacza nawet o poziom 'czestochowy'.
Coś nt. wiedzy? Ja mam zdany egzamin z poetyki, a pan, jak widzę, ma tylko inne papiery! Masz Natanie szansę się wykazać, bo to, że cytujesz Pan 2 zwrotki wcale nie oznacza, że są w nich metafory. A co to jest metafora wg Szanownego? Proszę w nich wskazać 1 metaforę i określić jej rodzaj, bo jeśli Pan tego nie zrobi, to od tej pory chcąc powiedzieć: osioł, będę myślał: Natan!

To są argumenty? Gratuluję wielkości dobrego samopoczucia! Powtarza Pan twierdzenia jak mantrę, ale woo-doo w dyskusji nie działa.
Gniot jest gniotem + prostackie poczucie humoru.


W sprawie ideologii proszę rozmawiać z Leperem - z nim się Pan może porozumie.
A co do symboli - od dziś używam takich:
0 ! - to symbol Pana Natana,
0 0 ! - a to symbol Was obu.

I oczywiście serdecznie pozdrawiam
;)
b.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nawet Pan czytać nie umie ze zrozumieniem? Prostota wyrazu myli się Panu z prostactwem?

Rymy? "tak" - "brak", "tomku" - "domku" albo ten koszmarek wewnątrzwersowy "rój" - "chój"? Proszę Pana, to nie zahacza nawet o poziom 'czestochowy'.
Coś nt. wiedzy? Ja mam zdany egzamin z poetyki, a pan, jak widzę, ma tylko inne papiery! Masz Natanie szansę się wykazać, bo to, że cytujesz Pan 2 zwrotki wcale nie oznacza, że są w nich metafory. A co to jest metafora wg Szanownego? Proszę w nich wskazać 1 metaforę i określić jej rodzaj, bo jeśli Pan tego nie zrobi, to od tej pory chcąc powiedzieć: osioł, będę myślał: Natan!

To są argumenty? Gratuluję wielkości dobrego samopoczucia! Powtarza Pan twierdzenia jak mantrę, ale woo-doo w dyskusji nie działa.
Gniot jest gniotem + prostackie poczucie humoru.


W sprawie ideologii proszę rozmawiać z Leperem - z nim się Pan może porozumie.
A co do symboli - od dziś używam takich:
0 ! - to symbol Pana Natana,
0 0 ! - a to symbol Was obu.

I oczywiście serdecznie pozdrawiam
;)
b.


Niech się Pan nie ośmiesza. Napisał Pan że nie ma środków artystycznych, a okazało się że są.
Z innymi Pana argumentami jest podobnie.

Pan może mieć zdany egzamin z poetyki, ale talentu ani inteligencji Pan się na pamięć nie nauczy niestety.

"A co do symboli - od dziś używam takich:
0 ! - to symbol Pana Natana,
"

Zwykła obraza mojej osoby, to się kwalifikuje na ban, proszę nie zaniżać jeszcze bardziej poziomu dyskusji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Coś kiepsko Panu idzie to pękanie, niech się Pan lepiej postara, może będzie święty spokój.
Wierszy w życiu sporo przeczytałem, ale nikt nie prawił w nich takich banałów jak Pan. Co my tutaj mamy:
"siwizna tężyzna śliniaczki
jeden rój - jeden chój
tak się jakoś stało" - niezgrabna wyliczanka słowna, brzmiąca jak parioda tematu w wykonaniu kogoś kto jest bardzo pijany i poczuł przypływ energii.

"w kółko macieju
kasiu basiu tomku
kup kawałek sznura
zrób mi prezent w domku" znów wyliczanka, która wyrosła z ogranej kliszy językowej, banalny rym, zerżnięty z "Pawła i Gawła".

"kto tu twierdzi ze nie śmierdzi" - takie teksty wymyślają trzecioklasiści w podstawówce, niech Pan jeszcze doda, że dlatego, że ktoś pierdzi. Częstochowa klaszcze Panu z wdzięczności za taką rekalmę.

"zbrzydło mi bydło mydło powidło
bęc" - to to już jest coś czego należy się wstydzić, kolejny ograny slogan, a to "bęc" to po co, jako podkreślenie dziecinady jaką ten wiersz reprezentuje?

To, co Pan tworzy nie jest nawet godne miana grafomanii, było to powiedziane i żadanie uzasadnienia z Pana strony to jedynie retoryczna kpina, wiersz mówi sam za siebie, jeżeli sam się nie obroni, to nie ma mowy o rozprawianiu na ten temat, bo to tylko pokazuje, jak przykry jest sam autor, który nie potrafi godnie przyjąć porażki, ani wyciągnąć wniosków z komentarzy innych.

"Nie posiada ani żadnej wartości artystycznej, ani treści innej niż ta, co jak ulał pasuje do miana lingwosraczki. Jest wulgarny, spapuperyzowany i niegodny istnienia." - Pan niech przeczyta jeszcze raz, dosłownie, nie między wierszami!

Sugeruję się też zająć raczej poprawą błedów ortograficznych niż tutyłu, bo, z tymi pierwszymi, to biorąc pod uwagę to, co widziałem u Pana w innych wypowiedziach i "wierszach", to musi Pan być bardzo naiwny, jeżeli Pan myśli, że komukolwiek wmówi, że to zamierzone było.

Brednie wymyślone po to, żeby coś było. Poza tym Pan zmienił jego treść po 30 minutach.

Jak to są banały to niech mi pan poda link do wierszy z podobnym stereotypem myślowym.

To nie jest grafomania, tylko przemyślany wiersz z treścią i środkami artystycznymi. Pan nie wie czym jest grafomania.

Wiersz nie prezentuje żadnej dzieciniady, pana post to dziecinada i szukanie dziury tam gdzie jej nie ma.

Żadnego wyliczania w wierszu nie ma, pan nie wie czym jest wyliczanie.. Czemu mnie to nie dziwi.

Pan na razie może mieć rację jedynie z rymami, ale częstochowszczyzna to rzecz względna, tu takiej nie widze, do tego to są rymy nieregularne.


"Ciesze się, że wiersz się podoba" Jakby to pewna osoba napisała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.



Należy dodać, że wiele było podobnych wierszy na tym forum chociażby, profanacja krzyża, obrażanie poszczególnych osób, ale nikomu to nie przeszkadzało. W samej poezji drukowanej podobne wiersze to już nic szokującego.


No ale widać kogo co boli, tylko jedna, może dwie osoby, nie podeszły osobiście i nie wylewały swoich żali na ten wiersz.


Reszta poetów pokazała jeszcze wyraźniej niż zawsze swoje prawdziwe oblicze - "wywalić skasować nie dopuszczać do głosu".


.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedy mówię nie, myślę tak, kiedy mówię tak, myślę nie, kto mnie zrozumie? Chyba Ty mój Boże, kto mi pomoże, jak nie ja. Mój mózg działa jak brzytwa, ostro tnie równo bez krawędzi, zadaje rany, a Ty chyba jesteś załamany. Gdybym wiedziała tyle co dziś, nie posadziłabym tylu róż, czerwonych, jak na naszym grobie już dawno zasianych w naszych umysłach.    
    • If young Boris had had to make his choice now, he would have had to prefer music, pop music. Neither classical music, nor poetry wouldn`t be able to make him famous and wealthy. He was idealy prepared for becoming a songwriter. He could have become a pulp  fiction author or a screen writer. "Don Zhivago", why not? Millions people write poems in all European countries and America. Why? Their poetry do not feed them. And it won`t in the forseeable future either, considering the advent of the Artificial Intelligence. The AI may make producing the art works of every genre  even more mass and cheap. Сipher  which in Arabic reads as صفر Sifr means Zero, Nil may destroy the art. The digitalization, or zeroing, does not need the professionally and culturally educated masses. The iIlliteral masses won`t need the art as we know it now.    Gdyby młody Borys miał teraz dokonać wyboru, wolałby muzykę, muzykę pop. Ani muzyka klasyczna, ani poezja nie byłyby w stanie uczynić go sławnym i bogatym. Był idealnie przygotowany do zostania autorem lyricsów. Mógłby zostać autorem pulp fiction albo scenarzystą. "Don Żywago", dlaczego nie? Miliony ludzi pisze wiersze we wszystkich krajach Europy i Ameryki. Dlaczego? Poezja ich nie karmi. I nie stanie się tak również w najbliższej przyszłości, biorąc pod uwagę pojawienie się sztucznej inteligencji. Sztuczna inteligencja może sprawić, że produkcja dzieł sztuki każdego gatunku będzie jeszcze bardziej masowa i tania. Cyfra, która po arabsku brzmi  jako صفر Sifr, oznacza Zero, Nil, może zniszczyć sztukę. Cyfryzacja czyli wyzerowanie nie potrzebuje mas wykształconych zawodowo i kulturowo. Niepiśmienne masy nie będą potrzebowały sztuki, jaką znamy teraz.      
    • Setki luster odbija moją sylwetkę. Lękam się !  
    • @Deonix_ Bardzo dziękuję za obszerne wyjaśnienie. Wreszcie coś, co do mnie przemawia:-))))
    • Za trudne życie prośbę mam małą by mnie do grobu w jedwab ubrano. W trumnie już ciało bólu nie czuje, ale duszyczkę gest oczaruje, bo delikatna jestem z natury a los mi wydał podeszwy w dziury. I każdy kamień po drodze rani, chociaż się staram zobaczyć w dali puchu na niebie ciepłą pierzynkę, kolibra, mgiełkę, czułości krztynkę. Więc gdy pomyślę, że właśnie wtedy będzie już miękko, zakończę biegi, w końcu odpocznę, w sukni z jedwabiu, będzie mi miło, będzie jak w raju.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...