Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam - widać za mało tęskniłam wierszem - poetyckie otwarcie wiersza    

               - podoba się - 

                                                                                                       Pzdr.serdecznie.

           

Opublikowano (edytowane)

@Alicja_Wysocka Ale ten gość nie powiedział, że on nie oczekuje prawdy - to raczej nie jest stadny osobnik, stanowczość też nie jest oznaką niechęci, a tutaj raczej rozpaczliwym wołaniem. Zatem klincz - jedno popada w chmury, drugiego przyciąga ziemia. A róże sobie rosną i rosną i nie wiadomo, czy ktoś je w ogóle zetnie... 

 

Świetny wiersz, jestem chłop zero-jedynkowy i otworzył mi się po kilku przebiegach, ale było warto!

 

Edytowane przez m1234 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@m1234 Dzięki za komentarz :)

Ten gość, jak go nazwałeś  w ogóle nic nie powiedział, jest zmyślony na potrzebę pisania. Róże też są zmyślone. Są raczej symboliczne, może popularne, może eleganckie, jednak niekoniecznie ulubione.

Miło mi, że byłeś, przeczytałeś, zostawiłeś komentarz, (coś jakby kwiatek)

No i napisałeś, że warto było.

Z uszanowaniem :)

 

 

 

Opublikowano

@Alicja_Wysocka Na pewno jest tak, jak piszesz, ale błagam, pozostaw mi tę kuszącą przestrzeń, w której jako czytelnik, widz, czy inny odbiorca, jestem święcie przekonany, że mam rację! 

 

Żartuję :) Utwór jest świetny, chociażby to, że nie daje się jednoznacznie zinterpretować, stanowi jego siłę. Operujesz interesującym słowem, metaforami, które nie są zużyte, ja mam z tym problem, więc lubię sobie czasami popisać odczytując innych, a jak do tego dochodzi jakaś interakcja, to jest dobrze.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

@m1234 Dziękuję raz jeszcze :) Lubię dysputy na temat pisania, zawsze się z nich nauczę czegoś nowego. Cenię sobie sympatycznych i mądrych ludzi, miałam też trochę szczęścia do dobrych nauczycieli i myślę, że to nie koniec

Pozdrawiam :)

 

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.. Ala, nic innego nie przychodzi mi do głowy, jak te zacytowane słowa.

Dobór słów.. mniammm.. :)

Tak na mnie działają Twoje strofki, że... wrzucam powyżej.. Tak, przy okazji... dla Ciebie.

Serdecznie pozdrawiam.

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Nata_Kruk   Wiesz Natka, mnie też inspirują niektóre wiersze, dlatego czasem odpowiem na wiersz jakąś strofką. Jednak nie zawsze, nie na zawołanie, nawet nie potrafię powiedzieć co o tym decyduje. Może niektóre metafory otwierają nowe perspektywy i poszerzają pole wyobraźni.

Podziękowania i uściski :)

 

@[email protected]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nigdy w życiu

wszystkie kwiaty są piękne, związane przecież kokardą szczerych intencji,

dziękuję ślicznie :)

 

Opublikowano

Nie wiem czy znasz fraszkę Sztaudyngera "Apel do poetów", ale w każdym razie piszesz tak jak on radzi.

 

Apel do poetów

 

Nie nazywaj rzeczy po imieniu,

lecz po marzeniu,śnieniu, niespełnieniu.

 

Pozdrawiam serdecznie Alicjo.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie znam wszystkich jego fraszek, zawsze możesz mi jakąś podrzucić, dziękuję :)

 

dobrze,

lecz ile mi zejdzie

może się postaram,

natenczas pomyślę

możliwe, że kiedyś

na pewno nie zaraz

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wsłuchana w ciszę  zaglądam głębiej  tam gdzie wygasły już wszystkie mroki, nie pozostawiam niczego w błędzie  nadchodzi Miłość- - słyszę Jej kroki.   Słodkim pragnieniem na wskroś przeszyta i z wiarą, która  zmazuje zdrady, idę w głąb duszy  sensem spowita aż strach przede mną  ucieka blady.   Ogniem sycona,  gaszona łzami zaczynam istnieć pod Twym dotykiem, choć jestem niczym  kałuża błota pragnę na wieczność  być Ci płomykiem.   Ale dostrzegam swój koniec świata  spadam na klęczki  leżę kamieniem, Ty się pojawiasz tulisz miłością  mówisz, że jesteś  mym przeznaczeniem.   W ogrodzie życia  nic nie zakwitnie jesli nie skropisz  ziaren cierpieniem, to co dziś boli kiedyś zamilknie  nic nieznaczącym  spłynie westchnieniem.   Dla Ciebie żyję  i Ciebie słucham  Tobie oddaję  łez moich morze, choć nieporadna zmącona winą Tobą oddycham - -moj Wielki Boże!      
    • @Whisper of loves rain Ten wiersz to potężny, mroczny manifest, który łączy w sobie współczesną krytykę społeczną z estetyką słowiańskiego folkloru. Wykorzystuje pan formę poetyckiej klątwy lub proroctwa, aby dokonać surowego sądu moralnego nad rządzącymi elitami. Sprawiedliwość, której nie można znaleźć w skorumpowanym systemie, nadejdzie z samej natury i dawnych wierzeń. To wizja świata, w którym "prawda jak żar" w końcu wypali kłamstwo, a powrót do korzeni (Słowiański Duch) jest jedynym ratunkiem przed moralnym upadkiem cywilizacji pieniądza.  
    • Ja - dane: - modem - e... - domena - daj       Ala, bo ruter... kret u robala.   E, Julu - mysz symuluje.   A klawiatura: paru ta i walka.   Luizana, Prot - ino monitor pana Ziul.   Sieć u rybaka, jak aby ruć/eis.   A te szyny z seta.   Aktualizuj juzi l. autka.   I zaprogramowali, i lawom argo pazi.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie trać czasu na manowce, patrz jaka Viola zdolna

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Berenika97 O to też. Jest jakiś dajmy na to artysta. Ale nie tylko artysta, ale to forum poetyckie więc rozmawiajmy o artystach. I on zmęczony znika z rynku. Albo coś się wydarzyło. Albo przeróżne rzeczy. I wystarczy tylko popatrzeć jak ciężko jest wrócić. I to chociażby do dawnej dyspozycji, nie mówiąc już o przekraczaniu dawnych perspektyw. W moim przekonaniu zdecydowanie za mało doceniamy to co ktoś dawniej uczynił, przy jednoczesnym nadmiarze oczekiwań w stosunku do jutra i pojutrze. Jesteśmy mistrzami, ale głównie w kultywowaniu złej pamięci. Komuś to najbardziej lubimy wypominać wcześniejsze upadki, a nie zwycięstwa. I Ty akurat Bereniko 97 uważaj na to, bo ja też muszę uważać.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...