Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

skondensowany
-nadumysł-
pouczasz że pocałunek
to już kolejna miłość na śmierć i życie

wyuzdanie nawet-w-mowie
pozwoli nam zatrzymać się na etapie
ja-ty-ona
a później we wspólnym zapachu
wykrochmalimy spokojne małżeństwo

choćbym w podbitym obcasie
nad okiem wykłuła myślenie przyszłościowe
to
jakoś tak
bez dłuższego namysłu zostanie
gdzieś tam
w ciepłym oddechu
pod krtanią
żebrem
splotem
w nieestetycznym przebiciu
pulsującym takcie
-na granicy-
biała bielsza najbielsza
koronka - nowa dwójka

herbaty kochanie?

Opublikowano

Mój będzie niemiły. Wiersz jest dobry jak cholera, świetna pointa, kursywa... no może, ale to nie ma znaczenia, jak przeczytać na głos, a brzmi świetnie.

Zaczynam czuć potrzebę, żeby autorom komentarzy jak powyższe powiedzieć "Nie znacie się!" i wynika to z tego, że albo sie zachwycają, albo mieszają z błotem, ale jakoś nikt nie wie dlaczego, bo uzasadnień jakoś nie chce im się podać.

Opublikowano

wyławiam fragmenty wobec ktorych nie można przejść obojętnie...

skondensowany
-nadumysł-
pouczasz że pocałunek
to już kolejna miłość na śmierć i życie


w zasadzie to mogę się podpisać pod komentarzem Mirka...
a do wiersza już się przyzwyczaiłam:)

pozdr. agnes

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A co tu jest takiego cholernie dobrego ?

Brak rytmu w wierszu i pomysłu na wersyfikacje który powoduje to poczucie nerwowości wiersza ?

Te ozdóbki, myślniki, np przy słowie nadumysł ? Po co to ? Zwykłe zabiegi kosmetyczne bez celu, to samo kursywa. To nie zastąpi treści.

Do tego wydumania, jak "skondensowany nadumysł" ?

Tematyka przetarta, może w innym klimacie, ale nie miłości, nie ważne czy nieudanej.


Pozdrawiam
Opublikowano

No Panie Lemens i ktoś mi ukradł tą kopię, którą chciałem pana strącić z rumaka :(
Ale wciąż mogę powiedzieć, że rytm, czy wersyfikacja w przypadku tego utworu TO SĄ JEDYNE zbędne zabiegi kosmetyczne, jeżeli jakiekolwiek mogą tu być za takie uznane. Proszę go sobie na głoś przeczytać (tylko normalnie, tak prozaicznie i zastanowić się nad pragmatyką wypowiadanych zdań), on brzmi i ma sens jak najbardziej.

Myślniki przy "nadumyśle" ściskają go z obu stron, to ma za zadanie potęgować kondensację (nie mylę się?), to samo jest z granicą (jest pomięczy myślnikami).

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Rytm i wersyfikacja to zbędne zabiegi kosmetyczne !!

To dobre heheh to się uśmiałem. A czyta Pan ten wiersz zgodnie z rytmem narzuconym rzez wersyfikację na miłość boską ?? Czytanie programu TV przy tym wierszu to przyjemność.
I ludzie z takimi poglądami jak Pan zajmują się poezją.


"
Myślniki przy "nadumyśle" ściskają go z obu stron, to ma za zadanie potęgować kondensację (nie mylę się?), to samo jest z granicą (jest pomięczy myślnikami).
"

Myślniki ściskają go z obu stron - większej bzdury, większego dorabiania ideologi do kawałka gó*** dawno już nie widziałem.


A zaraz poetka odpowie że Pan się nie myli, hehehe oczywiście, boże co za szopka z poezji.



Nie moglibyście wszyscy zacząć malować ? Robicie krzywdę poezji i ludziom którzy ją kochają jak ja. Jesteście wrzodem na jej ślicznym tyłeczku, z tymi swoimi ideologiami i gniotami.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Panie Lemens, Pan zachowuje się jak kiepsko wychowany impertynent i ma za nic jakiekolwiek zasady erystyki, dialektyki, logiki (może poza tą wioskową), pewnie nawet Pan o nich nie slyszał. Co do robienia krzywdy poezji, to niech Pan na swoją spojrzy i na siebie może też, bo nadmuchane za mocno baloniki mają tendencję do pękania.

Nie zadał sobie pan nawet trudu, żeby uważnie wczytać się w moją wypowiedź (pewnie tak samo jak i w wiersz): "rytm, czy wersyfikacja w przypadku tego utworu TO SĄ JEDYNE zbędne zabiegi kosmetyczne, jeżeli jakiekolwiek mogą tu być za takie uznane" - radzę zwrócić uwagę na końcówke zdania.

Czy pan sobie zdaje sprawę z tego, że rytm jakiejkolwiek wypowiedzi, w jakimkolwiek języku, narzucają akcenty wyrazowe, ewentualnie tony wyrazowe (o ile w ogóle pan o czymś takim słyszał)?

Co do końcówki Pana wypowiedzi, to zdrobnienia nie ukryją tego, że jest Pan grubianinem i parweniuszem niezdolnym do dojrzałej dyskusji z innymi ludźmi i to nie jest wycieczka osobista, ale rekalama, którą sam Pan sobie zafundował.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Panie Lemens, Pan zachowuje się jak kiepsko wychowany impertynent i ma za nic jakiekolwiek zasady erystyki, dialektyki, logiki (może poza tą wioskową), pewnie nawet Pan o nich nie slyszał. Co do robienia krzywdy poezji, to niech Pan na swoją spojrzy i na siebie może też, bo nadmuchane za mocno baloniki mają tendencję do pękania.

Nie zadał sobie pan nawet trudu, żeby uważnie wczytać się w moją wypowiedź (pewnie tak samo jak i w wiersz): "rytm, czy wersyfikacja w przypadku tego utworu TO SĄ JEDYNE zbędne zabiegi kosmetyczne, jeżeli jakiekolwiek mogą tu być za takie uznane" - radzę zwrócić uwagę na końcówke zdania.

Czy pan sobie zdaje sprawę z tego, że rytm jakiejkolwiek wypowiedzi, w jakimkolwiek języku, narzucają akcenty wyrazowe, ewentualnie tony wyrazowe (o ile w ogóle pan o czymś takim słyszał)?

Co do końcówki Pana wypowiedzi, to zdrobnienia nie ukryją tego, że jest Pan grubianinem i parweniuszem niezdolnym do dojrzałej dyskusji z innymi ludźmi i to nie jest wycieczka osobista, ale rekalama, którą sam Pan sobie zafundował.


Znowu brednie, brednie, brednie. Skończmy to. Pana wypowiedzi to kpina z poezji.

Gniot to gniot. Nikt nie polemizuje nad tym, czy zapachy z ubikacja są przyjemne, czy nie.
Tylko w poezji takie cyrki mają swoje analogie.

Dowodem jest to że można napisać takiego gniota w pięć minut, a pseudopoeta będzie bił brawo. I tylko kpina zostaje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Podczas okupacji niemieckiej istniały wszystkie struktury państwa polskiego. Począwszy od armii, władzy sądowniczej, a skończywszy na szkolnictwie. Byliśmy jedynym krajem, w którym produkowano broń seryjnie. Do lipca 1944 roku wykonano 600 egzemplarzy Błyskawic. Powstanie Warszawskie nie przerwało produkcji. Dzieło inżynierów- Zawrotnego i Wielaniera, było po polskim Stenie najsłynniejszą konspiracyjną konstrukcją broni tego typu w Europie. Państwo Podziemne - doskonałość, fenomen i cud.   Z czasem płyną powolne interwały. A my tak bardzo przejęci obrotem spraw, z uśmiechem uczepionym u twarzy. Sursum corda, toast za życie bez obaw. Gdzieś tam są Oni, młodzi gniewni, nieuważni na chmury, za wcześnie za późno urodzeni. Piękni Żołnierze Wyklęci. Niezłomni. Rozważam swoje możliwości. Bo mogę. Wszystkie te jak, co i dlaczego, pozbieram maleńkie chwile radości. Tęsknoty rzucę w tak słoneczne niebo.          
    • @andrew Paciorku, chyba po tym co ci zapodam przestaniesz pysznie i głośno się tu obnosić z tym zaufaniem. A wystarczyłoby poczytać ewangelistów by nie sprzedawać się dostojnym tęgościom za ich bełkotliwe wygłupy o niebiesiech.   Niestety (dla ciebie i podobnie narcyzowatych) ono nie jest miejscem do którego się wchodzi. To jest czlowieczy stan miary bycia z Chrystusem. Niebo to zjednoczenie z nim oznaczające uwielbienie boga, nie jakiejś laski, jałowe zresztą gdyż ty w tym stanie wielbienia będziesz bez jaj i kutasika, a ona bez waginy. Oboje "jako aniołowie" będzieta.   "Ewangelia według św. Mateusza 22:29-33 BW1975 "A Jezus odpowiadając, rzekł im: Błądzicie, nie znając Pism ani mocy Bożej. Albowiem przy zmartwychwstaniu ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie w niebie. " Czytać, czytać, żeby gdy ziemskość minienie nie zmartwychwstać z ręką w nocniku zamiast w waginie     Chyba że zaPISzesz się do Allaha. Nie, nie, żadnych hurys i rozpusty a to:   "2.25. Głoście dobrą nowinę tym, którzy wierzą i czynią dobro [5], albowiem dla nich są Rajskie Ogrody, pod którymi płyną strumienie. Gdy spożywać będą owoce z Ogrodów, wspomną „To jest to, co już kiedyś spożywaliśmy”. Otrzymają bowiem dary podobne do tego, co już mieli wcześniej. I w tych Ogrodach mieć będą"nieskazitelne małżonki i będą tam żyć wiecznie."   (za KORANEM, a nie urojeniami).
    • @Relsom  co też można zrobić- i któraż samotność gorsza( lepsza) niż ta samotność, czy samotność we dwoje
    • @Witalisa  ładnie- i lipiec taki trochę na przemian- raz deszcz raz słońce
    • @Nela Piękny, wyrazisty i mądry. Bo gdy jest taka cisza- wkrada się obojętność
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...