Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

namaluję Cię
słowem
wypieszczę każdym przecinkiem

zasadzę pod Twym oknem
przebiśniegi

tchnę wątłym palcem
życie w każdą
komórkę

i choć nie będę Cię znać
zawierzę się
całkowicie

* * *

wiesz
po 30 latach stwierdzam :
wyblakłeś

Opublikowano

dziękuję Pansy za wizytę

cóż, wiersz miał mieć taki właśnie ironiczny trochę nastrój. dlatego po sielance musi nastąpić upadek entuzjazmu. mam nadzieję, że jakoś to przeżyjesz ;)

Pozdrawiam
Kalina

Opublikowano

witam kalinko...

wiersz naprawdę dobry i bardzo mi sie podoba...
nie wiem czemu początkowo myslałam o duchowej adopcji... :P no ale to co po gwiadkach sprowadziło mnie na ziemię...

jednak i tak +, choć wolałabym również optymistyczniejsze zakończenie

pozdrawiam
lenka

Opublikowano

wszystkim gorące d z i ę k u j e za wizyty ;)

Pansy : sukienki owej nie zdejmuj - niech jak najdłużej będzie na twoich ramionach ;)

Julio : cokolwiek by to było - miło, iż udało Ci się to dostrzec ;)

Lenko : kurcze, co wszyscy tacy optymiści nagle, hmm? wiosna czy co? ;) a tak poza tym... nie wiem, tzn wiem dlaczego pomyslałaś o duchowej adopcji. ale nie jest to zamierzony efekt. można by powiedzieć - całkowicie uboczny :)

Stasiu : i tu i tam - wszędzie Ci dziękuję ;)

Pozdrawiam
Kalina

Opublikowano

Witam!
Wypunktuję swoje uwagi:
1) pierwsze 2 zwrotki - mocno liryczne, trochę sentymentalne (ale w piękny sposób - piję do tych przebiśniegów...), a trochę "interpunkcyjno-romantyczne" - pieszczenie przecinkami jest świetne!
2) kolejne 2 zwrotki - biologia i szczypta baśni, mistycyzm uczuć w paru słowach - też pyszne!
3) i puenta - MISTRZOSTWO! Zaskakujesz czytelnika, wytrączasz go z "czytelniczej" ;-) równowagi, po tak miłosnej "większości" wiersza!
Reasumując - plus i basta! Świetny utwór!
POZDRAWIAM!

Opublikowano

cóż - dzięki dzięki za wizyty :)

Lenko : jeeeeny, bo się zrobie wielka z tych pochwał zaraz ;)

Vera : ponownie thank you ;)

Kasia : krótkie, jednakże bardzo treściwe :) buziak

jasiu zły : nie wiem, polonistką nie jestem... wydaje mnie się, iż obie formy są poprawne. twoja propozycja ładniej brzmi :] aczkolwiek życie tchnę w każdej komórce (jako w jej środku, we wnętrzu) albo w każdą komórkę (napełnię każdą komórkę życiem).

marri huana : opozycja dla tych rozentuzjazmowanych? :) :*

Michał : no po takiej recenzji to nie będę mogła w nocy spać ;) dzięki za dogłębną analizę. początkowo, jak przeczytałam "wypunktuję swoje uwagi", trochę się przestraszyłam :) a tutaj taka wspaniała niespodzianka. jeszcze raz dzięki ;)

Pozdrawiam
Kalina

Opublikowano

tchnę swym wątłym palcem
życie w każdej
komórce

- "swym" jest tym jednym zaimkiem, który sprawia, że jest ich w wierszu za dużo. Zwłaszcza że nie jest nieodzowny w tym miejscu (wiadomo będzie czyj palec po wywaleniu "swym", o co po cichu wnoszę);
- życie można tchnąć, ale w każdą komórkę - zastanawiałem się czy to błąd czy solecyzm, ale z racji tego że nic nie wnosi, uznałem że pierwsza opcja.
- malusieńka niekonsekwencja natury kosmetycznej: "twym" a "Cię" - jedno majuskułą, drugi minuskułą, warto ujednolicić

poza tym niezgorsza liryka roli ;) dość konsekwentnie budujesz nastrój swoich wierszy. I jak widać z komentarzy przedmówców i ich ilości - może się to podobać ;)

serdeczności,
F.

Opublikowano

dziękuję bardzo Freney za wizytę ;)
masz rację; wyrzuciłam z 3 strofy "swym", sprawiłam również, iż życie zostanie wlane w każdą komórkę ;) nie rozumiem jednak co mam uczynić z "twym" i "cię"; ciężko zmienić, ujednolicić. jeśli masz jakiś pomysł - byłabym bardzo wdzięczna

cóż, każdy wiersz staram się przemyśleć i stworzyć utwór, który ma człowieka zaciekawić - by mógł się zastanowić, podumać...

dzięki raz jeszcze
Pozdrawiam
Kalina

Opublikowano

Wiersz naprawdę zajefajny :], a szególnie
"namaluję Cię
słowem
wypieszczę każdym przecinkiem" ----- tu naj :]

Podoba mi się ze nie jest on taki sielankowy, z bajki i nie z tej ziemi. Gratuluję i pozdrawiam---Kasia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Najtrudniej jest się otworzyć Nie jestem szafą którą się wietrzy Najtrudniej jest się przyznać Nie jestem oskarżony Najtrudniej jest pokochać Nie jestem kochany Czyżby najtrudniejsze było za nami Nie, to trudno Nie trudno jest na próżno uciekać Nie trudno jest złościć i wściekać Nie trudno jest innych rozgrzeszać Jak łatwo powiedzieć kłamstwo Jak łatwo poczuć strach Jak łatwo udawać i grać A cóż w tym złego, poeta się dziwi I ja się dziwię z nim Przecież gra w uczciwego to najpiękniejsza gra Bo uczciwy to samo sumienie ma  
    • @Berenika97   Bereniko. Ton ciężki, niemal apokaliptyczny a jednak osobisty. W świecie, który miele wszystko w masę, ocala nas uparte trwanie w rytmie własnego kroku.   Twoja poezja. Już mi się do niej tęskniło :)
    • Polityk wchodzi do swojego mieszkania jak huragan w brylantowym smokingu, z kieszeni wysypują się złote monety jak deszcz meteorytów, z teczki wylewają się banknoty jak zielona powódź papieru, a złote sztabki uderzają o podłogę jak kły mamuta, rytmicznie, w takt jego serca – serca pompowanego łapówkami. Pudełka po butach trzeszczą jak trumny przepełnione banknotami, mikser wiruje w szaleństwie i pluje monetami, kaloryfer jęczy, dusząc w sobie koperty gorące jak węgiel z piekła, a szuflady wybuchają jak armaty absurdu, plując na podłogę kolejne łapówki, które wiją się jak robaki karmione podatkami narodu. Banknoty tańczą w powietrzu niczym skrzydła szarańczy, opadają na stoły, krzesła, rośliny, na kota mdlejącego w kącie, szeleścią chórem za oknem: – Idioci, głupcy, płaćcie, płaćcie dalej, bo każda wasza złotówka jest jego świętem. W szafie – sejf, w sejfie sejf, w sejfie kolejny sejf, a każdy mdleje od ciężaru złotych sztabek i banknotów, trzęsie się jak pacjent w gorączce, ale polityk otwiera je z czułością, jakby były matrioszkami chciwości, i śmieje się, że nigdy nie będzie ostatniego dna, bo chciwość nie zna spodu. Złote sztabki układają się w piramidy, monety stukają jak werble koronacji, a polityk klęka przy tym skarbcu jak kapłan pychy, całuje banknoty, tuli złoto, wdycha je jak kadzidło, i szepcze: – Jeszcze… jeszcze… naród niech kona, a ja będę królem złotego świata! Dywan próbuje go udusić ze wstydu, kanapa wyje jak pies skatowany podatkiem, lustro pęka i krzyczy: „Patrzcie na monstrum, co żywi się waszym chlebem!” Ale polityk śmieje się, śmieje tak, że ściany pękają, śmieje się banknotami, śmieje się sztabkami, śmieje się narodem za oknem, który stoi w kolejce do życia – z pustymi kieszeniami i pełnym rachunkiem sumienia. Aż wreszcie staje sąd, w progu, z uśmiechem jak bankomat, i mówi jak wyrocznia absurdu: – Te złote monety? Nie jego. Te banknoty w pudłach po butach? Nie jego. Te sztabki pod dywanem, te koperty w kaloryferze? Nie jego, nie jego, nie jego. I polityk wychodzi wolny, czysty jak kryształ w kieliszku szampana, śmiejąc się w złocie i papierze. A naród za oknem, głupi, naiwny, wyzuty – bije mu brawo i płaci dalej, bo wierzy, że ten skarbiec wypełniony łapówkami zbudowany jest dla niego, choć naprawdę zbudowany jest na nim.      
    • @Alicja_Wysocka  Podskakuję z radości i wiwatuję :) Dzięki :) Troszkę poważniej, najpierw AI wygenerowałem sam dźwięk, później potrzebowałem podpiąć pod klip, za poradą copilota tu uwaga nieby się nie komunikują ze sobą, a zainstalowany program wykonał proponowane zalecenia co do videodysku odnośnie do orginalnego pliku mp3, edytując wgrałem dwa pliki dźwiękowe i jeden przesunąłem na osi czasu, chcąc uzyskać odpowiednią głębię, najdłużej walczyłem z z obrazem, dałem sobie spokój z ruchomym, skorzystałem z propozycji pierwszego AI copilota (z którym początkowo nie szło się dogadać, bo wstawiał mi obrazki z tekstem) gdzie była ta grafika, kolejny schodek to export gotowego pliku, premium, pro i płać, to mnie wkurzyło cała praca na marne, więc go nagrałem bezpośrednio z ekranu, ach wspomnę dlatego premium bo te efekty gwiazdek, i przyciemniania to płatna opcja. Na koniec powiem, że opłaciło - dostałem super komentarz :) Oczywiście wywaliłem programy z kompa, mam wątpliwości czy przy moich zasobach sprzętowo-finansowych jest sens na kolejny klip. Zważając że Ai dokonało tu przełomu, oczywiście wiem o tym że tylko dlatego, bo wydałem odpowiednie polecenia. Tylko dlaczego czuję że to proteza?
    • @Sylwester_Lasota Sylwestrze, to musi być pasjonujące zajęcie. Już sobie wyobrażam te nasz wiersze napisane, które nam zilustruje i zaśpiewa AI - życzę powodzenia! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...