Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wręcz nie poznaję


Rekomendowane odpowiedzi

Opadły las - jest innym lasem:
ścieżki znajome w liście ubrane,
niby podobne, lecz nie te same.
Sufitu nie ma, bo spadl na ziemię.

Wręcz nie poznaję.

Zarysem zwraca uwagę droga,
gdy tonę w liściach ścieżka się chowa,
największe tylko błądzą wspomnienia.

Niby to las mój, ale go nie ma.

Czy tak już będzie, gdy ktoś odchodzi
i traci głowę, wspomnienia, pamięć,
Niby to ciało jest jak pień brzozy,
i niby znam go, a nie poznaję.

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez beta_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@beta_b Brzoza stęka pod naporem (w zimie
                   śnieg ją wybił z bieli) sprośnych myśli.
                   Dwaj z butlami po oskołę przyszli,
                   dziurka, dren i za tydzień znów przy niej.

 

Pozdrawiam Betko, las ma swoje dobre i złe odsłony jak widzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim lesie też poodpadał sufitowy decor.

 

Na szczęście gościnny i przyjaźnie nastawiony las pozostał taki, jakim był zawsze.

( i  nie rzucał kamieni pod nogi, jak Tatry :) )

 

Zasłonięte liśćmi ścieżki potraktowałam jako znak "nie wchodzić":

 

Ładny klimatyczny wiersz :)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałbym, że jesienny (albo uśpiony) las, bo opadłe, to są tylko liście w tym lesie, ale rozumiem, że to troszeczkę wymyka się ogólnemu przesłaniu.

Poza tym wydaje mi się w porządku, chociaż ludzie , to nie lasy: Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las, jak mawia stare porzekadło.

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beatko

czytam i czytam, i coś mi tu nie pasi;

najmniej przemawia do mnie ostatnia strofa.

Na pewno jak się traci pamięć, to i wspomnienia też.

Poza tym brzoza jesienią pierwsza zmienia kolor liści

natomiast jej pień jest niezmienny.

Ostatnia strofa do wymiany - wg mnie.

Życzę owocnej- najlepiej nocnej- weny :)

i pozdrawiam.

 

Z grubsza bym tak to widział:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Aha, zdjęcie lasu przepiękne.

Teraz jesienią codziennie maszeruję w pobliskim parku

i też mam setki/tysiące zdjęć, zwłaszcza jesiennych.

Niżej jedno z nich z 2 listopada br.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...