Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wąwóz drogowskazu strumienia


Rekomendowane odpowiedzi

drogowskazy czytam
leśnym alfabetem strumienia
pierwotną re-integracją
nie buduję przyszłości

gałęzie spadają stereofonicznie
hukiem trzaskając o kamienie skał


gorączką uświadamiając
prawdę odkrywam cząstkowo
i nie chcę w to wierzyć

postacie na zboczu
nie mają złych zamiarów


rodzinę zakładam potajemnie
starając się nie upaść na głowę
czasami chcę wyjść na ludzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no no całkiem nieźle, muszę przyznać że mi się bardzo podoba;)

w zasadzie to nie mam czego się czepić, podoba mi się pomysł z kursywą, ładnie się to układa wszystko...
komus może sie nie spodobać końcówka (wiesz taki zwrot ograny) ,ale jak dla mnie OK:)

pozdr. ciepło
agnes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no Patryk, w końcu nie bez podstaw się sprężam i skręcam...cierpliwości, to też im dorzucę. niewtajemniczonym nic nie będziemy wyjaśniać;)."gorączką uświadamiając
prawdę odkrywam cząstkowo
i nie chcę w to wierzyć"- to dla mnie...ja też czasem chcę wyjść, tylko czasem, najrzadziej na ludzi. serdeczności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepsze w tym wszystkim dla mnie to zwrot "czasami chcę wyjść na ludzi".. zabrzmiało to tak jakos znajomo, normalnie. A może to jest nienormalne w normalnym świecie? W każdym razie czuje się szczerość w tym wierszu... i cos jeszcze... narazie nie moge skojarzyć odpowiedniego słówka... koncze ten komentarz bo chyba zaczyna bredzieć.

p.s. podoba mi się, ale nie wszystko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...