Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ust cierpienia


Rekomendowane odpowiedzi

ktoś zasznurował „jej” usta

nitki napięte na osi

tną ją gdy tylko próbuje

usta zaledwie otworzyć


 

więc stara się je zawrzeć

nawet jeśli tam w środku

okrągłe pełne prawdy

są silne i w temacie


 

wypuszcza tylko chude

które się szparą przecisną

bo cóż zaszkodzą oprawcy

biedoty z głodu padające


 

a takich jak „ona” są tysiące

po cichu płodzą istnienia

które już bez ingerencji

rodzą się zasznurowane


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jak to u ludzi.

 

Dziękuję za odwiedziny.

Pozdrawiam :)

Znaczy się bunty, rewolucje i przewroty... pewnie tak, bo w końcu ta prawda w środku nie wytrzyma.

 

Dziękuję za wizytę.

Pozdrawiam :)

Co za babajagi z tych przedszkolanek... takie "mądre" były, bo miały siłę i plaster... Przytulam współczująco.

 

Dzięki za podzielenie się wspomnieniem.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Natuskaa Z rozpędu wysłałam komentarz bez tekstu...

Smutny tekst... niestety, ludzie sa różni. Z tej puli zaś jedni depczą, a inni są deptani. 

Podoba mi się sposób przedstawienia tematu.

Pozdrawiam :)

Edytowane przez corival (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dwa dni temu (ten wierszyk ma więcej dni) weszłam z rana do sklepu (do którego zwykle nie wchodzę, ale coś mnie tknęło), weszłam w środek rozmowy. Jakaś klientka miała problem, ale nie bardzo mogłam zrozumieć o co chodzi, czy coś z bieżącymi cenami czy reklamacja... kobieta tak niewyraźnie i cicho mówiła, a przestać nie chciała i chyba mówiła o czymś w kółko, bo druga kobieta jej odpowiadała kilka razy pod rząd wciąż w taki sam sposób. Ta druga, jak sytuacja wskazywała to była kierowniczka, która mówiła płynnie, ładnie, wyraźnie i słychać ją było w całym sklepie.

Słaba jest rola deptanego, bo nawet jeśli zbierze siły i chęci i uderzy w jakiegoś depczącego z zamiarem nadepnięcia go, to ma z tym duży problem.

 

Dzięki za podzielenie się odczuciami.

Pozdrawiam :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • O mój drogi Boże W życiu jest jak w tańcu Delikatnie stawiam kroki, w tym ostatnim smutnym walcu Tańczę w upale i chłodzie Tańczę w ogniu i na lodzie Z partnerem wyznaczonym przez ciebie drogi Boże Obejmuje mnie dusząco, zostawia siniaki wzdłuż ramion Mówi „tańcz piękna, tańcz jak moje oczy ci zagrają" Spojrzeniem tak głębokim, jakby wrzynał mi się w gardło Duszę okaleczał, myśli plątał jak więzadło      Dlaczego drogi Boże  milczysz gdy mnie szarpie? Nożem jeździ mi po ciele, jakby rysował na kartce Znów ubrudził ci mój Boże, krwią marmurową posadzkę   Dlaczego drogi Boże chcesz bym tańczyła z szatanem? Nie boisz się że dotknie mnie swym brudnym w krwi kaftanem?   Oko w oko Obrót, zwrot Czym tak kusi mnie ten wzrok?   Czemu zwalniasz tak szatanie? Ciężko tańczyć z nożem wbitym w ramię?   A Ty jak możesz dobry Boże     Znowu patrzeć po suficie  Gdy wróg twój szatan, przegrał walkę o swe życie   Naprawdę Wybacz mi Mój Boże Z walca się zrobił podwieczorek  Czy wybaczysz mi me grzechy jeśli odmówię paciorek?
    • @Rafael Marius Sztuka życia
    • @Rafael Marius życzę ci powrotu do zdrowia, niech ci Bóg błogosławi, bo jesteś kochający Boga. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja i tak nie wychodzę, bo od kilku dni jestem chory. Kiedyś 3 lata nie wychodziłem. Człowiek się przyzwyczaja. Wszystko ma swoje wady i zalety.
    • @Rafael Marius niewiadomo co nas czeka, w Chinach ostatnio uderzył tajfun, taki, że nie wyszedłbyś z domu:) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...