Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak rozumiem, co by wskazywało na to, że jest to genetycznie uwarunkowane.


Moja mama ma 84 lata i niczym się nie zaraża, ja też.

Ojciec tak samo. Dziadkowie też tak mieli i pradziadek również jeden i drugi.
Prababcia też.

Mamy dobre geny w tym obszarze zdrowia.

Opublikowano

@Rafael Marius mam ciocię w wieku twojej mamy, ona ma chore serce, ładnie wygląda i jest energiczna, a moja mama jest od niej młodsza i gorzej się czuje. Miała mieć operację na kręgosłup, nie zrobili jej i będzie jej dokuczało. 

Ślachetne zdrowie,Nikt się nie dowie,Jako smakujesz,Aż się zepsujesz.Kochanowski:)

Opublikowano

@Rafael Marius tak, długo śpię, później praca, później nauka, chociaż i tak uczę się w trakcie pracy. Mam taką pracę, że mogę poświęcić się nauce i uczę się sama też. Od przyszłego tygodnia trochę chcę mieć angielskiego, chociaż filmiki oglądam w oryginale. Lubię bardzo tak, zaszaleję na jesieni, wyjadę gdzieś w tropiki na wyspę pod palmę. Moja siostra cioteczna teraz jest na Madagaskarze i podziwiam ją, bo ona nosi wszystkie te przytulające zwierzątka i karmi. :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • To miło mi niezmiernie :)  Dziękuję :)   Pozdrawiam i składam najlepsze noworoczne życzenia :)   @Radosław   Tobie również!    Serdeczności :)   Deo  
    • @violetta  Viola masz piękny kolor ścian w mieszkaniu, i miniatura przednia. Pozdrawiam.
    • Zatracenie    Spełnienie    Uwielbienie    Czyste sumienie    A na nowy rok?   Tylko jedno marzenie    O miłości, która góry przenosi   I daje wiatr w żagle...    
    • Prowadzisz mnie gładko przez rozświetlone miasto. Ty i ja na tylnym siedzeniu w szampańskiej czerwieni zlizuję brokat z twoich ust. Dzisiaj tankujemy do pełna.!  Wyczuwam podniecającą nieśmiałość, oddaję kluczyki  dwa tysiące porywających koni pod maską.   Na drodze dwadzieścia sześć, prosto przed siebie.!      ;)    Szczęśliwego Nowego Roku.!                 
    • Jeden po drugim rwę płatki stokrotki. Zdaje mi się, że sama nic nie powiesz. Trzeci po czwartym rwę stokrotki płatki. Zza horyzontu wyjawia się człowiek, Wygląda tak obco jak ja - ujadam. On zaś przemawia moim, ludzkim głosem. Rysuje się w jego słowach obawa. Zakładam opaskę na śpiące oczy.   Stokrotki płatki spadają na ziemię Coraz to wolniej, im bliżej do końca. Ta rozjeżdża się w nogach - kuleje, Rozchwiana iskrami mdlejącego słońca. I o wszystkim chce mi się zapominać. Nie jestem pewny czy cię oskarżyłem, (siódmy po ósmym płat stokrotki zrywam), Czy chwilę temu nazwałem cię kurwą.   Stanąłem z kwiatem obdartym ze skóry Przed miejscem, które leżało odłogiem. Nic nie znaczy jego sąd ostateczny. Liczyć skończyłem w procesu połowie. Zjednoczył się z nim w swoim obszarpaństwie. Zaczął wtem tłuc w mojej klatce piersiowej. Zapytałem go - jak zabić Goliata? Odrzekł, że nic się nigdy nie wyjaśni.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...