Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dzieci


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

 

Bettina Wegner

 

Ta piosenka jest dla moich dzieci

Dla wszystkich dzieci

A tym bardziej dla dorosłych

 

 

 Dzieci  

 

Czują paluszkami

Małe rączki dwie

Lepiej by ich nie bić

Bo połamią się

 

Takie małe stopki

Byłoby ich żal

Gdy na nie nadepniesz

Nie wyruszą w dal

 

Dwoje małych uszek

Ach pozwólcie być

Kiedy je zakrzyczysz

Będą głuche żyć

 

Jakież piękne usta

Mówią wszystko wprost

Zabroń im raz tego

A zamilknie głos

 

Czyste jasne oczy

Mają ostry wzrok

Zawiąż je a zrobią

Zacofania krok

 

Tak niewinne dusze

Wszystko wyczuć chcą

Trochę je pomęczyć

To zarosną krwią

 

Wiotki wskroś charakter

Rośnie wolno wzwyż

Poczniesz go naginać

Złamiesz jemu krzyż

 

Prości mądrzy ludzie

Pięknie byłoby

Pozbawionych twarzy

Mamy tu na zbyt

 

 

tłum. Marek Thomanek

01.07.2024

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WZRUSZAJĄCE

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

… Bettina Wegner śpiewa z tak wspaniałym emocjonalnym tembrem, że autentycznie daje głos wszystkim skrzywdzonym Dzieciom; bije pokłon ich kruchości, werbalizuje krzyk dziecięcego świata z głębi jego niewinności i bezsilności - zawłaszcza wobec przemocy…

 

Nie chcę wysuwać zbyt daleko idących wniosków, mogłyby być nieuprawnione, ale…tak wielki autentyzm i charyzma Twórcy, sama każe zadać pytanie czy za wiarygodną sztuką, nie stoi prawdziwy dramat; dla mnie bowiem, smutek w oczach wykonawczyni, siła przekonywania i silna identyfikacja z przekazem, skłaniają ku odczuciu, że pieśniarka wykroczyła poza granice artystycznej empatii.…wyjątkowe, , pozdrawiam.

Edytowane przez Dagmara Gądek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Amber @Dagmara Gądek @Rafael Marius Dziękuję za przeczytanie i komentarz

 

Krótkie wyjaśnienie.

Wiersz ma charakter polityczny. Powstał w r. 1976. Jest to krytyka indoktrynacji jakiej się dopuszczały służby bezpieczeństwa w dawnym NRD.

B.W. ur. 1947 r, mieszkanka tego kraju, przeciwstawiała się temu systemowi. Ona sama, nie jako dziecko, ale jako dorosła osoba, też była przez ten reżim prześladowana. W r. 1983 została nawet zmuszona do opuszczenia kraju.

 

Na szczęście te czasy minęły. Ja je jeszcze pamiętam. Oby one nigdy nie wróciły!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Manek wobec mojej rówieśnicy, w prywatnej (!) szkole niemieckiej stosowano kary cielesne. Opowiadała mi , że kadrę  nauczycielską stanowili potomkowie  byłych hitlerowców, którzy kiedyś sami odreagowywali traumy wojenne we własnych rodzinach…ideologie się zmieniają, a mechanizmy psychologiczne pozostają, dlatego nie wierzę w „ zakończenie epok”, wierzę w cykliczne popadanie w te same błędy, nawet jeśli -  z poszerzoną świadomością…


 

pozdrawiam.

Edytowane przez Dagmara Gądek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...