Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Weź szczyptę wspomnień, tylko niezbyt starych.
Dodaj tęsknotę, dosypuj garściami.
Wlej dwa tuziny bardzo świeżych łez.
Potem aromat, to może być bez.
Połącz to z pasją, pomieszaj namiętnie.
Słowem posypuj - dawkuj umiejętnie.
Porymuj trochę, aby nie za dużo.
Wałkuj, aż strofy dobrze się wydłużą.
Połóż na blasze. Rozpalaj natchnienie.
Gdy żar poczujesz, zaczynaj pieczenie.
Kiedy urośnie jak trzeba - gotowe.

 

Polej po wierzchu słodkawą polewą.
Po ostygnięciu podawaj.


Smacznego.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Zdzisław Kiedrowicz (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @tetu jestem akurat czujny i od razu odpowiadam. Dzięki bardzo.  Dzikość ma w sobie tę dzikość dla której warto być dzikim. Coś chyba poplątałem. Dziękuję.
    • Bardzo Wam wszystkim dziękuję za czytanie, uznanie i słowa komentarza. Pozdrawiam.
    • Ileż w tym wierszu dzikiej radości, satysfakcji, swobody, wolności.  Od razu się wie, że pod lir czerpie pełnymi garściami i nie tylko, wszak usta krwawią, ale co tam! nie to jest najważniejsze, żyje się przecież tylko raz.   Noc ma język. Liże mnie po karku... - bardzo pojemna fraza - pulsująca, zmysłowa. Do tego świetna puenta, która jeszcze mocniej intensyfikująca doznania.  Bardzo mi się tutaj podoba. Pozdrawiam.
    • @andreas   Nieprawda! Blisko dziewięćdziesiąt procent różnych idei powstało w Polsce - to nic innego jak burza mózgów, gdyby nie to: nie napisałbym esejów pod tytułem - "Filmoteka Kultury Narodowej", "Historia Państwa - Alternatywna" i "Konstytucja Polskiej Rzeczypospolitej Narodowej", dalej: z prawnego punktu widzenia - Polska jako byt państwowy straciła niepodległość tylko na dekadę - istniało przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, natomiast: z filozoficznego punktu widzenia - upadek Pierwszej Rzeczypospolitej Polskiej był nieuchronny jak upadek Cesarstwa Rzymskiego - każdy Naród posiada własny Złoty Wiek, dalej: z historycznego punktu widzenia - są różne interpretacje i opcje polityczne - propagandy, nieprawdaż, panie mecenasie Wochen? Nomen omen: tytuł mecenasa jest używany tylko w Polsce i nigdzie indziej na świecie.   Łukasz Jasiński 
    • Lubię wiersze, gdzie pod lir wchodzi w głąb samego siebie - doświadcza, odkrywa, eksperymentuje, a wszystko po to, by odnaleźć siebie.  To budzi respekt, ale i szacunek. Dobry, mocny tekst. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...