Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czarujący uśmieszek prawdy zna,
Nękanej jak skazanego na śmierć.
Na szubienicy - krok wstecz,
Postać wymownie mglista.

"Ojcze Nasz, któryś jest w niebie..." -
Słowem zsikany w duszy Ateista.
Łka bo łka - bo łkać wypada.
Bóg i w jego racjach hasa.

Pojąć nie może: "Mój Panie Boże",
Pytań jak dział pod Bordeaux,
A to przecież prosta sprawa,
Bóg miłością się wyraża.

W Chinach byłeś - być zamierza,
Zdjęcie Pana nie wypada.
Ale wierzy - wierzy pewnie,
W murek chiński ... na plenerze.






[sub]Tekst był edytowany przez Seweryn Muszkowski dnia 24-09-2003 03:33.[/sub]

Opublikowano

jak się umieszcza wiersze w środku nocy, kiedy "normalni" ludzie śpia, to nie wolno mieć żalu do "losu"

nie po raz pierwszy widzę twoje mocowanie się z absolutem
nie znajdziesz go w prawdach objawionych
on w tobie
wiersz trudny w odbiorze
nie rozumiem:
"Na szubienicy - krok wstecz
Postać wymownie mglista"
ale bardzo lubię twoje zadumania
nimo upływu lat pytania najprostsze zawsze dręczą
wezmę jak i inne do siebie
po Wiadomościach zawsze muszę coś do sensu przeczytać, by uwierzyć w mądrość ludzką

pozdrawiam serdecznie
seweryna

Opublikowano

Cała'dramaturgia' tego wiersza ma pompatyczny wydźwięk i dzięki temu mozna uznać (ja uznaję)iż brzmi on jak pisany przez adepta gimnazjum zeszłego stulecia.I tam też ten wiersz wg mnie powinien się znal.,ale nie znajdzie się,bo mamy XXI wiek i to już nawet nie jest tzw.współczesność :-).Ponadto niby są te rymy,niby nie...Jeśli to rodzaj eksperymentu,to się nie udał.to chyba wszystko.pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • "Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie..." R. Siwiec   system zmywa ze mnie grzech pierworodny wisimy gdzieś poza poznaniem dobra i zła wyzbyci swej woli, przyssani do Boga swoboda! swoboda! swoboda! wybielacz zmywa ze mnie brud mojej winy wyciąga mnie z kadłubów, z pokładów, na scenę chciałem być aktorem, dziś mam taką karierę kurwa patrzcie dziś na mnie! taka dzisiaj ma rola nie chcecie mnie takiego, albo gorzej - nie śmiecie patrzeć w moją stronę, boicie się zamoczyć łóżka pięścią wymazać ten wasz ignorancki uśmieszek! nauczka! nauczka! nauczka! zawisnąć chcę czarnym dymem nad Polską kłuć w wasze oczy, przeżreć na skroś wasze płuca nie stać was na ofiarę krwi, ja tę krew z was wytłoczę wykaszlcie ją, załkajcie na moim pogrzebie po polsku - to znaczy bez ani jednej czczej łezki zakopiecie mnie ze wstydu w zapomnianej glebie zarzewie! zarzewie! zarzewie! niech zbiera się pod cmentarnymi piaskami lawa naród nieboszczyków, żyjących i martwych niech głupi budują na stokach wulkanów swe mury pod którymi zginą, niech runą mury, cholera niech runą! który to raz już? nosz który?! niech mój ogień rozpali to państwo trotylu czas by trzask mojej skóry doszedł waszych uszu czujcie słodki swąd zgnilizny, czujcie to co ja czuję protestuję! protestuję! protestuję! to żaden jest honor ginąć za nienawiść do brata rżnij karabinem w tłusty ryj tyrana, budź w nich trwogę, to dzisiaj zszedł dzień ostateczny na system wyzysku kłamcie o mnie co chcecie, ginąłem z pianą na pysku dymisja! dymisja! dymisja!     II   zwykła trumienka, wpół pełna bryłka polskiego węgla towar eksportowy   grzebią kamień węgielny na cne fundamenty wolności Europy   usłyszcie ten krzyk, ludzie dobrzy, zwyczajni niech nigdy nie gaśnie nadzieja   Panie Siwiec, ja Panu dziękuję całym sercem choć wiele się w ludziach nie zmienia...    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Tak. Kiedyś gdzieś tu, na tym portalu napisałem, że od najgorszej krytyki gorsza jest cisza pod wierszem. Pozdrawiam :)
    • @poezje_krzyczane Dziękuję, wyżej wkleiłam ten sam wiersz z inną aranżacją muzyczną.  To też jest ciekawe, ile AI potrafi.  Czasem nawet słyszę glissando np. gitarowe w "Zaczarowanej dorożce" Doskonale to robi. :)
    • w genach mamy zapisane to co łączy i co dzieli krotochwile rozpasane i tragedie po kądzieli lub po mieczu te na łące i w pościeli słowem komplet
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ale każdy walczy choćby ostatni oddech. A czasem widzę, jak maleńka roślinka, przebija się przez szparę w betonie, zadziwia mnie jej wola życia. Zgadzam się z przesłaniem wiersza - też jestem niedopracowana i żyję w niewiedzy :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...