Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Włamałem się do opuszczonego domu,
domu czyichś snów.
 

Leżały tam książki dla dzieci,
przyczerniał je nagi nów,
walało się potłuczone szkło,
niepotrzebne nikomu świeczki,
bombki z tamtych wigilii.
 

Zabrałem album rodzinny,
w błysku chwili, by go nikt nie ukradł,
bo tam pili, zajrzałem do środka,
ujrzałem dobry kadr,
i szczęście,
dzieci,
pieluchy.
 

Rok później,
to musiał być ojciec.
Przetarłem ręką te mury jeszcze raz,
nim niechybnie strawi je dym,
wszedłem i już śmieci po pas było,
rozkręcone meble kuchenne,
wybite szyby,
na których języczki mrozu kiedyś w święta zachwycały córki.
 

On był tu.
Powrócił,
z piekła, z czyśćca, z Ameryki.
Skądkolwiek.
Powrócił pewnej nocy,
i gdy nie odnalazł tego czego szukał,
tego albumu,
to wpadł w szał,
dokończył bałągan, który tu ledwo rozkręciły
te gnidy i robale z ulicy Zagórnej,
czy skądkolwiek.

Wział negatywy zdjęć z tego albumu, wywołał je
i naniósł na ściany
w nieznany mi sposób:
nie znam tej techniki.
 

Oznajmił mi:
"Czymże jest nędzny papier tych zdjęć, o wspomnień złodzieju,
kiedy ja cofnę czas i namaluję je tą sekretną techinką na ścianie, spójrz,
tam, w tym kącie, gdzie spała moja córka, tam gdzie pewnie baby wycierała.
Co ty o tym możesz wiedzieć?"

 

I powiedział wszystkim, którzy tu byli:
"Musielibyście wszyscy zburzyć, albo zjeść te ściany,
by pogrzebać to miejsce, w którym się tliło nasze spokojne życie.
gdzie wychowałem moje dzieci."

 

W te święta zawstydzony geniuszem jego dzieła
odłożyłem album tam, gdzie go znalazłem
z listem z przeprosinami.
 

Wyszedłem prędko w śnieg,
potykając się próg,
wypędzony przez ducha psa z tych zdjęć.

Edytowane przez chlopiec (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A co ty tam robisz, sama w pawlaczu? Zapomniano o tobie – nic nie wiesz O weselach i pogrzebach, tyle się zmieniło, Lata całe umknęły, przepadły.   Przespałaś piękne chwile i te złe. No chodź, zaznaj wolności, Przetrzepię ci skórę, piórka się nastroszą. Odetch­niesz świeżym powietrzem,   Pogadasz sobie z promykami słońca. Stęskniłaś się za wylegiwaniem na łóżku, Brakowało ci klapsów i ciepła domownika. Rozbawiały cię dylematy śpiocha,   O tym, że gdy nos zakryty, to stopy gołe. A pamiętasz przeciąganie z prawa na lewo? „Oddawaj, bo marznę!”, „Nie puszczę!” Byłaś świadkiem tylu tajemnic małżeńskich.   Nasłuchałaś się o złodziejstwach i przekrętach, Podziwiam cię – nigdy się nie rozprułaś. Od dzisiaj niech twoja pierzastość Sama decyduje, do kogo się przytulić,   A komu zostawić tylko lichy rąbek. Masz nawet pozwolenie na psikusy, Gdy cię najdzie ochota zsunąć się Na podłogę i pochrapać w spokoju.   Mamy dla ciebie niespodziankę. Nadamy ci imię i wyszyjemy Na środku brzuszka „Ciepłuszek” No co tam chlipiesz, głupia?   Jesteś w swoim domu, nasza, Bezpieczna, przytul się – no już. Hurra! jeszcze tego nie wiesz... Tadam, bim bam! jutro śpimy dłużej!
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      prędzej osę oswoisz niż różę, chyba że ją najpierw zniszczysz. Podobnie z tęsknotą.    Piszesz niezwykle oryginalnie, w niepowtarzalnym swoim stylu.  Złoty medal

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @viola arvensis Akurat inny Twój mógłby być ciekawy :) Wstaw kiedyś inny wierszyk tak dla hecy :) @viola arvensis  
    • @Migrena to opowieść o takiej dzikiej namiętności, która zdaje się nie mieć początku ani końca.  To takie w Twoim stylu- sprawiać wierszem, że serce szybciej bije

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ogień
    • @Amber Tych filmów no to dużo było nawet :))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...