Ten utwór został doceniony przez użytkowników. Wędrowiec.1984 Opublikowano 12 Grudnia 2023 Ten utwór został doceniony przez użytkowników. Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2023 (edytowane) @error_erros - wiersz dedykuję Tobie, w podziękowaniu za zrozumienie. Myślę, że się w tym utworze również odnajdziesz. Pozorna przyjemność Niby da się tańczyć, Ale się nie tańczy. Niby da się gadać, Ale nic nie słychać. Byłem kilka razy, Wciąż pytałem - po co? “A, bo swych kolegów Jakoś tak unikasz.” * * * Patrzyłem kiedyś na to z wielkim przerażeniem; Pamiętam - Już czekają, trzeba wyjść, coś zrobić? No przecież to nieładnie, przyszli mnie zaprosić, Z nadzieją, że wyprzedzą wieczne zniechęcenie. Dziękuję, nie przepadam. Macie wciąż nadzieję, Lecz wiecie doskonale jak to się potoczy. I po co tak nalegać? Wiecie dobrze o tym… Próbują - Może walczyć bardziej powinienem? Po latach przyszedł spokój, choć jedynie względny, Bo z życiem tak już bywa, że jest dość kapryśne, I nigdy nie wiadomo kiedy się zachęci, By sprawdzić, czy na pewno znowu się rozmyślę. Jak dotąd, całkiem nieźle działa mój bezpiecznik, Lecz słowo - dyskoteka - lubi być perfidne. * * * Wciąż nie rozumieli, Czemu nie chodziłem. Często przy okazji Znowu nalegali. Nie wiem też dlaczego, Ich to nie męczyło. Kamień spadał z serca, Kiedy odpuszczali. --- Edytowane 12 Grudnia 2023 przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji) 8
Marek.zak1 Opublikowano 12 Grudnia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2023 Ciekawy ten pakiet, jak zawsze fajnie napisany. Moje życiowe uwagi to, po pierwsze, nic nie trzeba, każdy ma własne pomysły, narzędzia i drogę. Ja na dyskoteki chodziłem rzadko, bo męczyła mnie głośna muzyka, w której moje subtelne metody nawiązywania kontaktów były zupełnie nieskuteczne. Po latach, jak przyszedł spokój, w ogóle się z kolegami nie spotykałem, z wyjątkiem na kortach, ale to w ramach treningów czy weekendowych turniejów. Podsumuję, zgadzam się z Twoim podejściem, spotkania, na które nie ma się ochoty, są stratą cennego czasu. Pozdrawiam 1
Wędrowiec.1984 Opublikowano 12 Grudnia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2023 @Marek.zak1 Tak, to jest strasznie męczące. W zasadzie nie wiadomo po co to jest. Żeby nie było, że czepiam się wyłącznie dyskotek, z koncertami rockowymi mam identycznie. Niesamowity hałas, wszyscy Cię dotykają, paradoksalnie często samej muzyki nie słychać i zwyczajnie ma się ochotę wyjść. Odpalenie koncertu w domu, na spokojnie, w słuchawkach, to zupełnie inna para kaloszy. Można się zrelaksować, wczuć w klimat, a jak płyta jest dobrze wyprodukowana, słychać każdy instrument. Pamiętam, że kiedyś byłem na jakiejś tam dyskotece, gdzie ludzie wokół mnie rozmawiali, a ja się zastanawiałem:, jak to w ogóle jest możliwe? Ktoś tam jeszcze w dodatku rzucił tekstem: czemu nic nie mówisz? Dramat. 2
Sylwester_Lasota Opublikowano 12 Grudnia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2023 Nie jestem sam! :))) Pozdrawiam :) 1
Wędrowiec.1984 Opublikowano 12 Grudnia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2023 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak dobrze mieć tego świadomość. 1
Sylwester_Lasota Opublikowano 12 Grudnia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2023 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wiesz, pamiętam jak byłem jeszcze nastolatkiem, to jeden z kolegów w szkole powiedział pewnego razu: "Ty to masz dobrze, nie chodzisz na imprezy i w poniedziałki nie jesteś zmęczony." :))) Nie skomentowałem tego, ale pomyślałem: "Przecież ciebie chyba nikt nie zmusza." :))) Ogólnie miałem opinię "dzika" z lasu (byłem strasznie nieśmiały), ale ogólnie dobrze mi z tym było :) Fajny wiersz + 1
Wędrowiec.1984 Opublikowano 12 Grudnia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2023 @Sylwester_Lasota Miałem podobnie. Byłem z tego powodu postrzegany jako osoba nieśmiała, no bo przecież prawdziwy samiec alfa musi chodzić na zabawy. Straszliwie męczące były, opisane w wierszu, próby przekonania mnie do tego typu imprez. W ogóle słowo impreza kojarzy mi się dość negatywnie, kto wie, czy aby nie przez zamieszanie dyskotekowe, którego naprawdę szczerze nie cierpiałem. Łączę się w bólu, wiem co czułeś. 1
Sylwester_Lasota Opublikowano 12 Grudnia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2023 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. :D
error_erros Opublikowano 13 Grudnia 2023 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2023 Ziomeczku, chyba nie miałeś wątpliwości, że będę zachwycony i podpiszę się pod każdym słowem obiema rękami ;D Byłem kiedyś w takiej typowej dyskotece, takie wiesz, chamskie techno. Zupełnie spontanicznie, więc w koszulce z jakimś metalowym zespołem, z rozpuszczonymi włosami i ogólnie w codziennym rynsztunku. Bo mnie właśnie znajomi zaciągnęli. Nigdy więcej! W życiu nie byłem tak zmęczony i nie czułem tylu pełnych niezrozumienia spojrzeń na sobie :P Mam ten komfort, że posiadam znajomych, którzy zdają się rozumieć i akceptować moje usposobienie i nawet mi nie proponują wypadów "na miasto", a jak za mną zatęsknią, to przychodzą do mojego domu, na moich warunkach ;D Dziękuję za dedykację, łączę się w bólu! 1
Wędrowiec.1984 Opublikowano 13 Grudnia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2023 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Domyślałem się, że może Ci się spodobać. Jesteśmy w dużej mierze do siebie podobni. Dołożyłeś pewnie do pieca ekstrawaganckim ubraniem, ale to jest dokładnie to. Mam w zwyczaju wtapiać się w tłum, czy jakoś specjalnie nie wyróżniać, więc spojrzeń pełnych nieporozumień może i nie było aż tak dużo, ale za skarby na świecie nie mogłem się tam odnaleźć. Pamiętam co się działo, kiedy byłem już starszym nastolatkiem. Nie było, po prostu nie było dziewczyny, która nie zaliczyłaby dyskoteki w sobotę. Jakie to było wkurzające. Znajomych, o których piszesz, również miałem, a jakże, i doskonale się rozumieliśmy, niemniej jednak miałem też innych znajomych, posiadających misję od Boga, żeby zrobić ze mnie prawdziwego samca alfa i zaciągnąć na tę nieszczęsną dyskotekę. Ależ bardzo proszę i dziękuję jednocześnie.
tetu Opublikowano 13 Grudnia 2023 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2023 Znam ten stan:) Jak widać jest nas wielu. 1
iwonaroma Opublikowano 13 Grudnia 2023 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2023 "Co dla jednego ambrozją dla drugiego trucizną" 2
Wędrowiec.1984 Opublikowano 13 Grudnia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2023 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pocieszające. Trafne spostrzeżenie. 1
Rafael Marius Opublikowano 13 Grudnia 2023 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2023 (edytowane) @Wędrowiec.1984 Ja również Ciebie rozumiem, bo teraz też lubię ciszę i spokój. Ale muszę się przyznać, że gdy byłem młody było dokładnie na odwrót. Mało tego, że chodziłem na dyskoteki, to jeszcze je prowadziłem. W wakacje nawet codziennie za pieniądze. Grałem również na gitarze basowej w zespołach i regularnie chodziłem na i sam grałem koncerty. Edytowane 13 Grudnia 2023 przez Rafael Marius (wyświetl historię edycji)
Wędrowiec.1984 Opublikowano 13 Grudnia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2023 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nigdy nie mogłem pojąć, jak to może sprawiać przyjemność. Nie wiem, czy stosownym będzie napisać, że zazdroszczę Ci, skoro w sumie tak nie jest? To nie będzie właściwie użyta emocja, ponieważ tutaj jest coś innego. Tzn. chciałbym zobaczyć, jak to jest, ale później chciałbym wrócić do siebie. Trudno mi spojrzeć na to z Twojego punktu widzenia, no bo nigdy dyskoteki nie prowadziłem, a że dyskotek nie lubię, to zapewne prowadzenia takowej również bym nie polubił. To uogólnienie, ale nie umiem wejść w Twoją skórę. O, to świetnie. Uwielbiam słuchać gitary basowej. Lubię: Lemmy'ego z Motorhead, Johna Paula Jonesa z Led Zeppelin, Geezera Butlera z Black Sabbath, Joey'a DeMaio z Manowar, Steve'a Harrisa z Iron Maiden, Metallicowych basistów, choć nie wiem, którego najbardziej. Często mi się zmienia, Conrada Lanta z Venom. 1
Rafael Marius Opublikowano 13 Grudnia 2023 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2023 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tak może. Mnie się spodobało od pierwszego wejrzenia i słyszenia. A dlaczego nie umiem powiedzieć. To były lata 80te, zatem muzyka była dyskotekowa z Modern Talking na czele. Zatem dość miła dla ucha łatwa do tańczenia. Dla mnie tylko użytkowa. Nie słuchałem disco w domu. Lubiłem też dyskoteki na łyżwach. Ja grałem na początek punka, potem reggae i na koniec jazz. 1
Wędrowiec.1984 Opublikowano 13 Grudnia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2023 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. O, to były zupełnie inne czasy dyskotek, niż w latach 90', kiedy królowało techno i ogólny kicz na zabawach. Podejrzewam, że w latach 80' ludzie również zachowywali się zupełnie inaczej na potańcówkach, czyli np. bardziej przewidywalnie i wg bardziej jasnych reguł. Lubiłem słuchać techno w domu. Rozumiem. 1
Rafael Marius Opublikowano 13 Grudnia 2023 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2023 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Trudno mi porównać, bo w 90tych nie chodziłem. A techno nie lubię i mnie denerwuje. Na tych które prowadziłem było spokojnie. Ludzie przychodzili potańczyć i poznać się. Ja też miałem wiele dziewczyn , bo się do mnie przysiadały do stolika ze sprzętem. Codziennie inne. Wiadomo normalna rzecz przy tym zajęciu. Ludzie generalnie tańczyli w parach szybkie i wolne przytulane. Ja miałem mikrofon i zabawiałem publikę na różne sposoby. Gry towarzyskie i takie integracyjne chwyty, by ułatwić życie tym bardziej nieśmiałym. Ja to dobrze robiłem, stąd miałem taką fuchę, a konkurencja była duża. Dobrze czuję nastroje grupy i potrafiłem ludzi zabawić, rozkręcić. Na imprezach też byłem duszą towarzystwa. I to jak... 1
Wędrowiec.1984 Opublikowano 13 Grudnia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2023 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Rozumiem. Doprawdy niesamowite i ciekawe zjawisko socjologiczne. O co pytały? Niesamowite jak różne są ludzkie charaktery.
Nata_Kruk Opublikowano 14 Grudnia 2023 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2023 Trzeci raz wyleciałam z orga... też tak Wam psikusy robi net.? Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. @Wędrowiec .... podpinam się do słów tetu. @Wędrowiec .... podpinam się do słów tetu. 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się