Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ka kaa kaa chuuuu pii Pikaa
pipi chuu pikachu pi chuużPi
chuu pi piłPi pi chu pika-pi
Pika-pi kaaa Piikachu kachu Kaa

piłpiika chuuuu Pikaa piikachu
Chułchu chuu Kachu piika Piiłpiżchuu
Pi-kaaa-chu-ka-pi pi-pi-i-chuuuu chuuu
Pi-pi-ka-chu-piika piłpi pi-kaaa-chu kaaa

piikaa pi-i-pika-pika Pi piikachu
Pi-i Chu Piikachu kaa kaa
Piłpiika pika pika-pika

Pika-chu Pikapi pika-pi pikaa

Opublikowano

hehe no cóż moge tylko powiedziec co za wiersz:) P.S. usmiałam sie troszkę.

Opublikowano

pika-pika piżpi pi piłkaa pi pi-ka-chu. pikaa pika-pika chu piikaa chuuuu – chuuuu Pi. chuuuułChu chu ka Piłchu, pi pikaa pipi Pikachuą łPi piikałPi-i Kałpi.
ChułPi – chuułPi. pika-pi pi Chu Piiiśchu pipiś kachuł, Pikaa „Piiiąka Pi Kachu Pi-i Kachu Pikaa piłpii: Pi-kaaa-chu...”.

pii pii Kachu, Chu pi chu piikałPi. piś Piii kachułpi. Pikachu-pika Chuuuś piikaa pika-pika pika-pi. Piżpi pikachu Pii chuu pi-i chu-pi-ka-chu – Pikachu, żpi Pi chuuu kaaaą?
Kaa pi Pika pikapi Pi pikachu-pikaa-pi-pi pika-pika?

chuuuu Pi-i.

PI : pi-i chu-pi-ka-chu – Pikachu, żpi Pi chuuu kaaaą?
Kaa pi Pika pikapi Pi pikachu-pikaa-pi-pi pika-pik

Opublikowano

Za moment naprawdę się zirytuję. Nie mogę zadać prostego pytania i to takiego, które nie zawiera żadnych podtekstów?
Uściślijmy "tekst', a nie "teksty" i wiem co to jest warsztat.
Iza, nie rób ze mnie większego idioty, niż jestem, bo Twój komentarz nijak się ma do mojego. Dorabiasz ideologię do prostego zdania.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena  kiedyś ojciec Oszajca napisał, że w Niebie nie ma małżeństw. To ziemskie zjednoczenie( dwóch osób tak bardzo się od siebie różniących) dzięki miłości- w jedno ciało obrazuje trynitarną naturę Boga. Może i nie ma małżeństw- w tej tradycyjnej formie, jaką my znamy( tu mam wątpliwości) ale myślę, że miłość i jedność przekracza wszelkie granice.   Bo nawet cisza - jeśli kocha - potrafi stworzyć nowe niebo, w którym każda gwiazda śpiewa ich imię w nieskończoność.   "i stał się cud ukrzyżowany dźwiga się do jej ust pomagają mu aniołowie w białych jak światło szatach michał jasiek i małgośka...(..)   ( Wacław Oszajca "Zostaję")
    • @Nata_Kruk   Geometria wiersza nadaje całości zabawny charakter:)    
    • @huzarc Twoje słowa o wojnie jako "antytezzie estetyki i wartości" i o okopach jako bliznach trafiają prosto w sedno tego, co próbowałem wyrazić. Szczególnie dotyka mnie Twoja obserwacja o współczesnej percepcji wojny jako "strumienia obrazów, który można wyłączyć" – to chyba najbardziej niebezpieczne złudzenie naszych czasów, ta iluzja komfortu i dystansu. Bardzo dziękuję! @Migrena Dziękuję Ci z całego serca za te słowa – one same są poezją! Twoje "wojna została sprowadzona do roli cynicznego tła, na którym sprzedaje się produkty" – to zdanie mogłoby być wersem. Trafiłeś w sam rdzeń problemu: ta obsceniczność komercjalizacji tragedii, to zagłuszanie prawdy "szumem informacyjnym i sloganami marketingowymi". "Surrealizm dzisiejszego świata" – tak, to właśnie to. Żyjemy w rzeczywistości tak absurdalnej, że poezja może już tylko próbować nadążyć za tym, co realne. A Twoje "zniewoleni i bezkrytyczni" boli, bo jest prawdziwe. Dziękuję za każde  za każde słowo Twojego komentarza.  @Annna2 Masz rację – to brzmi źle, ale brzmi prawdziwie. Ta ekonomia śmierci, o której piszesz, to może najbardziej obsceniczny wymiar wojny. Że ktoś liczy zyski, podczas gdy inni liczą trupy. Twoje "gdyby chcieli – zakończyliby ją w 15 minut" – to zdanie, które zostawia człowieka bez tchu. Bo to prawda, którą wszyscy jakoś znamy, ale boimy się ją wypowiedzieć głośno. Ta przepaść między tymi, którzy decydują z bezpiecznej odległości, a tymi, którzy giną – to właśnie ta "dobra kasa", o której piszesz. Bardzo dziękuję! @Marek.zak1Bardzo dziękuję! Masz rację – ta eksploatacja tragedii stała się codziennością, czymś tak powszechnym, że przestajemy to w ogóle zauważać. "Chleb codzienny" – to doskonałe określenie dla czegoś, co powinno bulwersować, a stało się normą. @andrew "Lustrzane odbicie po retuszu i makijażu" – to piękna i bolesna metafora. Dokładnie tak – żyjemy w świecie filtrów nałożonych na rzeczywistość, gdzie prawda jest tak mocno obrobiona, że staje się nierozpoznawalna.
    • Bardzo mocna perspektywa na wnętrze człowieka. Świetny tekst. Nieustającym współistnieniem... cudnie.
    • @Simon Tracy Wiem, że znasz klimat i mitologię Cthulhu. Te imiona - Azathoth, Yog-Sothoth, Shub-Niggurath, Cthulhu - to pewnie imiona z dzieła Twojego patrona. Struktura listu akademickiego jako ramy narracyjnej jest bardzo dobra w odbiorze. Dużo zawarłeś informacji w tym tekście. Dla mnie najlepszymi fragmentami są te, gdzie jesteś powściągliwy: "kościste palce kurczowo trzymają pergamin", "księga obszyta ludzką skórą". Tu czuć prawdziwą grozę. Ogólnie tekst podoba mi się, :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...