Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

po prostu


Rekomendowane odpowiedzi

@FaLCorneL Tak miłość, ta szeroko rozumiana i właściwie odczuwana jest oczywista i nam przeznaczona... Mam takie chwile, w których tak czuję. Są proste i jednocześnie cudowne :) Zdecydowany wiersz, pełen energii. Pozdrawiam :)

 

Edytowane przez duszka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bożena De-Tre czy "tango na sinusoidach" bardziej oddaje twój zamysł? mi: rzeka i meandry aż za bardzo się kojarzą z otaczającą złożonością i labiryntem - wyborów i dni

Ps. ja b. lubię geografię :D taki mapozaur ze mnie - odkąd pamiętam

bardziej pozdrawiam :-)

Edytowane przez FaLCorneL (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Dagmara Gądek Taki długi komentarz do takiej prościzny? Mnie tutaj chodziło o myśl generalną żyj tak abyś nie czuł się oszukany. To była absolutna podstawa tego tekstu. I jak wielu z nas, w tym ja, tak naprawdę tak się czuje? Zdecydowana, absolutnie zdecydowana większość. To była myśl przewodnia, a no cóż napisałem jak umiałem :)))) Ale inna sprawa, że Lambo w garażu to nie jest wcale zły sposób na dziewczyny. Naprawdę nie jest. Myślmy pragmatycznie :)) Tyle tylko, że Lambo w garażu może kosztować każdego dnia z 16 godzin. A wtedy to już sprawa jest nieco bardziej skomplikowana :) No i wiesz strachy się pojawiają, różne dodatkowe...
    • @Dagmara Gądek No ja Ci na te pytania nie odpowiem. Lubię i takie i takie. I nawet prawdę mówiąc bardziej ufam tak zwanym szpetnym ludziom niż tym w białych rękawiczkach (chodzi mi bardziej o charakter). Tak już mam. Bardziej się zawiodłem na takim pozornym pięknie po prostu... takiej jakiejś strasznej pozie wielkiej niebywałej przyzwoitości... Po prostu tak mi się życie ułożyło. Ci tak zwani dobrzy największe noże mi wbijali w plecy... Ot, tak się złożyło.
    • @Łukasz Jasiński Mnie chodziło tylko o kompromis w twórczości. Wiesz jakiś mały ukłon w stronę potencjalnego czytelnika. Jakieś oczko ku niemu. Wiesz jakieś coś co może ten by chciał bardziej przeczytać. Zresztą tych kompromisów pomiędzy też może być cała gama. Od mniejszych po większe. Jest tam wielki obszar. Będę ostatnim, który Ci zabroni tutaj pisania prawdy o swojej trudnej przeszłości. Notabene ktoś kiedyś - ale to tylko policyjna gra była - nazwał mnie kiedyś komornikiem, choć wiedział że nim nie jestem, a pracownikiem notabene w największym zakresie windykacji :)))) I po prostu temu komuś powiedziałem, że Komornikiem nie jestem, a wszelkie sprawy zadłużeniowe niech załatwia nie ze mną a z Komornikiem właśnie. Ot co. Ale teraz po ładnych kilku latach już wiem, że to tylko gra była. Wiesz, zabawa w biało - czarne. Kto przestępca a kto niewinny. I to wszystko. Na mój rozum jedna z najgłupszych tutaj gier. I ta gra panoszy się coraz bardziej i będzie miała, bo mieć musi coraz gorsze i coraz tragiczniejsze skutki... No ale to tylko moja opinia jest. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @agfka 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

           
    • @Somalija   Dla ludzi wolnych wciąż bardzo dużo znaczą, a dla niewolników - nic, nomen omen: dlaczego mam dużo czytań i polubień? Otóż to: z niewolnikami walczę literą prawa - inaczej mnie zjedzą, dodam: dlaczego są jeszcze ludzie, którzy uwielbiają patriotyczne muzyki? Wiesz, Agnieszko, nie mam papieru toaletowego i nie miałem czym wytrzeć pupy i co zrobiłem? Użyłem stuzłotowego banknotu - ostatniego i spuściłem go do kibla, a jutro pojadę na Plac Szembeka do pani Uli i wezmę coś na zeszyt, a w przyszłym tygodniu oddam jej pieniądze, tak: również w przyszłym tygodniu mama wróci z Wielkiej Brytanii i będzie mi pomagała w załatwianiu pierdół z biurokratami, zresztą: nie jestem taki jak myślisz - jestem dosłowny i słowa dotrzymuję, poza tym: nigdy nie składałem przysięgi wojskowej i ślubnej, co ty na to? Jakiś kontrargument?   Łukasz Jasiński    @Jacek_Suchowicz   Dziękuję za komentarz    Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...