Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

    Wiejska historia

 

Pani spod miasta, które mijamy mimochodem
wszem wobec głosiła, że hoduje trzodę!
A kiedy komisja, od ASF przyszła
tylko męża z synem zastała
– coś robili razem przy samochodzie…

 

 

Opublikowano (edytowane)

@Antoine W Popieram propozycję @sam

 

Ponieważ rymy w limeryku powinny być dokładne proponuje wersję bardziej limeryczną.

Mam nadzieje, że Cię nie zgniewałem.

 

Pani na włościach pod Międzychodem

głosiła wokół: "Hoduję trzodę."

Gdy przyszła komisja od ASF

tata i syn udając chlew,

cicho chrząkali coś mimochodem.

 

Pozdrawiam, miłej zabawy :-)

Edytowane przez Klip (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Absolutnie nie. 

Ja nie krytykuje poezji

Jak można skrytykować czyjeś uczucie. Czucie. Twórczy zryw.

Wena to wena. Nawet jeśli robi błędy, to jestem z tych, który każdą docenia

 

Jedyne co mnie interesuje to to, żeby jakieś emocje się we mnie pojawiły

Żeby wiersz nie był pusty, wyblakły

I chyba o te poruszenia w życiu chodzi

 

a Twoje pisanie jest na poziomie

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Anna jest jak glina śliska i niemiła w dotyku ostatnio zaczęła przeciekać przez palce jak ten los który sobie zagotowała za oknem jesień olchy pogubiły liście tak jak ty włosy mówisz że siwieją nie to tylko babie lato skryło się w puklach jedwabistych pasm  
    • :) fajne  Są jeszcze słuchawki wygłuszające albo stopery, jednak Marysia lepsza ...
    • @Leszczym@huzarc dziękuję :)
    • @Berenika97 Nie miałem takiego zamysłu, aby kpić że starożytnych Greków, a jeśli to tak wygląda to zwracam im honor w 100%. Cóż, myślę, że każdy człowiek w pewnym okresie swojego życia przechodzi przez momenty egzystencjonalnej próżni, jak to fachowo nazwałaś, czyli pustki wewnętrznej, która bywa zapełniana różnymi rzeczami. tymi pozytywnymi jak i negatywnymi.  Opowiadając na Twoje pytanie, zapewniam, że osobiście , od czasu do czasu, miewam również takie momenty próżni, na szczęście bardzo rzadko, a poezja i duchowy kontakt z Wszechświatem albo jak wolisz z Bogiem, świetnie wypełnia lukę. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie. :) @Annna2 "Nie, we Wszechświecie nie istnieje całkowita próżnia. Nawet w najpustszych obszarach kosmosu obecne są cząstki, pola energetyczne i promieniowanie, takie jak reliktowe promieniowanie tła. Próżnia absolutna jest teoretycznym stanem całkowitego braku materii, który jest niemożliwy do osiągnięcia w praktyce i nie ma fizycznego znaczenia w kontekście współczesnej fizyki." - Google.com   Niegdyś chodziło mi po głowie takie pytanie: "Co by było jakby nic nie było" i racjonalna odpowiedź przyszła jak zawsze od AI, czy też Google: "Trudno odpowiedzieć na pytanie "co by było, jakby nic nie było", ponieważ samo pojęcie "niczego" jest dla nas nieuchwytne i paradoksalne. Myślenie o niczym w kategoriach fizycznych lub filozoficznych prowadzi do różnych wniosków i sprzeczności."   Pozdrawiam serdecznie!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...