Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cisza


Rekomendowane odpowiedzi

Cisza w gęstym hałasie,  

w powietrzu tłustym od mdłych oparów...
A ja w absurdach tonę  jak w ogniu piekielnym. 
I mimo strachu, w chaosie już się nie zatrzymam.
W myślach jak statek tonę, 
wilgocią rozdęty. 


W głuchym świecie pstrokatych wróbli, 
wiatr niosę z natrętnym dźwiękiem. 
Przyjdź do mnie, o losie!
Gdy idę w nieznane krokiem niepewnym,
z plecakiem na oścież jak drzwi otwartym
i czuciem wciąż ufnym i jakże letnim.  


A tu nadal cisza jak gwóźdź w ścianę wbity.
I pośrodku ja... że niby z kamienia jestem.
I w sercu same sztylety...
I nadal ta cisza po schodach się ślizga
jak dywan z satyny, 
rozciągnięty na rozległe metry.  


W mym pajęczym domu ze szkła
stoję samotna,  
z głową w rękach
i z kawałkiem spróchniałego pnia.
W tym pajęczym domu 
stoję sztywna.
Na krawędzi życia balansuję...
Jak pomiędzy pociskami z niekruchego szkła.

W głowie świat wiruje.  
W mym pajęczym domu ze starego pnia.

 

Cisza...
W pajęczym świecie. 
Cisza, 
a w nią wbita ja.

Edytowane przez Ewelina (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...