Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

osiem postaw na stole
szukać wiatru w polu
mówić zawsze nigdy
jak myśleć to tylko o
niebieskich migdałach

 

trzynastego w piątek
witać się przez próg 
przejść pod tablicą drogową
i czyhać na czarnego kota 
aż przebiegnie tobie drogę 

 

nawarzyć kompotu z suszu
z sosnowych śliwek 
wierzbowych gruszek
nie czekać na nieproszonego gościa

tylko pójść przytachtać za siwą brodę

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Rafael Marius Tak, chociażby! Albo kogoś kto jest po prostu sam! Dziękuję za czytanie. 

 

ropuszy

@Olaf Gawryluk W uciekaniu od rzeczywistości jesteśmy nieskończonymi rekordzistami wszechświata! 

Z drugiej strony wystarczy tylko troszeczkę więcej autoświadomości by dostrzec, że z życiem nie ma najmniejszego sensu się siłować, stawać w szranki tylko znajdować polę do poświęceń. "Więcej oddasz" spokojniej się ułoży, to nie życiowy hack czy rada, a małe doświadczenie. 

 

Wesołych Lahaj! 

 

ropuszy

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Niech wybrzmi słowo ciche, szepczące, przeplecione aksamitną duszą, gdzie marzenia nigdy nie gasną — wiecznie trwają, nieskończone! Nie pomijaj wykrzykników — niech żyją w dni wpisane, jak w książki; nie krzyczące, że czegoś zabrakło, lecz mające litość po kropce, delikatne — jak ciszy oddech. Naucz mnie nowych liter; tamte — już wyświechtane — zużyły się bez pytań, w jedno długie zdanie, przez przecinki wyśmiane. Opowiedz mnie raz jeszcze — stroną nieporwaną, gdzie w ciszy anioł umiera, próbując przepisać życie na historię nową.
    • Imię bez głosu. Ciało bez granic. Krucha — jak snów porcelana, w mroku zrodzona, z gwiazd, popiołu i tchnienia. W niej śpią korzenie światła, płyną soki życia, jak krwiobieg rzek. W jej oczach odbija się milczenie planet. Gdy ją dotykasz — otwiera w tobie czas, gdy obejmujesz — zasiewa ciemność. Jest kołyską bez dzieciństwa, która nie umiera. Dla ciebie - powrotem w gwiezdny pył. .
    • @Alicja_Wysocka Piękny, delikatny wiersz! Naleweczki - dzika róża i orzech włoski - jako małe radości, które można sobie stworzyć nawet w trudnych chwilach. Ta metafora "zamknięcia się w słoiku" jest bardzo trafna i wzruszająca. Lubię też, jak subtelnie pokazujesz, że nawet w tej piwnicy, w tej samotności, pozostaje miejsce na nadzieję - zapach róży i światło przez okienko. Jest w tym coś bardzo prawdziwego o tym, jak radzimy sobie z trudnymi emocjami.  
    • @Wochen Napisałeś smutną fraszkę - kontrast między światem kultury wysokiej a brutalnością codzienności. Mimo obfitości pięknych słów w literaturze, w realnym życiu dominuje przemoc i wulgarność. Pozdrawiam.   
    • @Marek.zak1 - Cóż, uczniu, jeśli czytelnik zrozumie utwór źle, znaczy to, że autor napisał go zbyt dobrze! Bo prawdziwe arcydzieło to takie, które każdy rozumie inaczej, a wszyscy mają rację.   Pozdrawiam. :)))  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...