Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Świąteczna premiera


Kwiatuszek

Rekomendowane odpowiedzi

@Kwiatuszek

Jak zwykle z talentem napisane.
Ale dziś temat poważniejszy.
Można różnie rozumieć. Ja spojrzę z ekologicznego punktu widzenia.
Z jednej strony jeśli choinki są z lasu to nie należy ich wycinać z wyjątkiem przerzedzania.
Jednak większość drzewek trafia do miasta z plantacji, które są zakładane na nieużytkach. Dzięki temu wzrasta lesistość.

 

Ale można i tak jak ja zrobiłem. Na swojej działce VI klasy posadziłem wielogatunkowy las imitujący naturalny, gdzie znalazło schronienie wiele zwierząt. Co roku rodzą się tam małe sarenki i zające, bo są tam dla nich dobre kryjówki.
W błocie mniej lubiane węże. Są też jadowite żmije zygzakowate. Jeże, jaszczurki, sikorki, sójki. I inne drobiazgi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafael Marius Pięknie z Twojej strony, że pomagasz istnieć naturze. Kocham las i zwierzątka w nim mieszkające...sarny, węże i zające:-))) Dziękuję za miły komentarz! Pozdrawiam:-)

@Tectosmith Głucho, mroczno w nim było, gdy zabrakło choinki. A łzy się polały i owszem, ale cichutko... Dziękuję !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ciągle za dużo drzewek się ścina... fajnie to podałaś, treść jak raz na ten okres.
Jedna sugestia, żeby tutaj zapisać, jn.... jeśli chcesz oczywiście...

   Drzewko nad ranem ściął drwal siekierą.
  Odziane w złota, bombki, łańcuchy... itd...

Pozdrawiam.
  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • masz jedno życie i jesteś panem robisz co chcesz i jak i kiedy decyzje własne niezapomniane skutki decyzji tu masz przeżyć   kto się nie sparzył niewiele umie a kto sparzony ten zapamięta może dojrzeje może zrozumie a może kiedyś zostanie świętym   nie czas narzekać gdy siwych włosów na łbie przybywa w tempie dość szybkim ale się zmierzyć z życiem i losem bo wkrótce włosy wypadną wszystkie :)
    • @Quidem.art Z wygody i strachu, człowiek najczęściej stoi - w rozkroku... 
    • (to raczej demo bo nie mam metronomu, rytm słabo)   Dałem słowo nie publikować textów, ale sobie, czyli nie liczy się wobec doniosłości idei, które chcą żyć, a ich życiem jest rozprzestrzeń poprzez ludzi. O żywych słowach, zdaniach i całych czytach będzie jeßcze mowa.     "Puk puk, puk puk, zbudź się, tu wierßcz: Nie dzięcioł, nie, ani nie świerßcz; A owszem tak, ja w uchu gram, Przysiadam tu przysiadam tam... I tylko cisi słyszą pieśń Swej muszli; ja przybywam ześń! Nie wiersz, lecz wierßcz, I pierwszy to Dla ciebie: ty zrozumiesz go, Nikt inny. Myśl' zgiełk pędza prze Nas wierßcze, w uszach ducha grze Nie służy nikt, zasłużysz ty: My przyniesiemy wßystko – ci Myślisz, że skąd miód w uszach masz? Że znikąd? To ślad wierßczy – nasz. Ubrałem siebie w zwykły wiersz; Na brzmiłki zapiął em, czy wiesz? Tak zwą się zgodne guzy brzmień, By bawić dzieci budzić dzień. Przebranym ja przebranym ty... Duszy użyczyć pragniesz czy? Sam wierßczem latać tam i siam? Przysiadać tu przysiadać tam? Do ucha wpełzać, czarnie grać? Czarmienie nosić wolnym, ać? Bo ty jednego w sercu masz: Bo ty oś jesteś jeden z nasz..."     Dopowiedź: wierßcz tym różni się od świerßcza czym wiadomość od świadomości, czyli wiadomość można przekazać, świadomości nie; świerßcz zatem w innym utworze jest już tym samym co poeta, grajek. Wiersz to warstwa, wers. Wierßcz znaczyłby "ten ułożony warstwami", ale temat głębszy, bo wars(twa) to wór jak w otwór, zawór plus "s", z "t" mamy "wrota" "powrót" "wiercić" itp. Wiersza to również sieć na ryby w kształcie leja.    "OŚ" w texcie umießczono zamiast "już" ze względów iloczasowych (ż wymawiało by się długo), ale narzuciło siebie to słówko nieodparcie: potem napiszę o tym, dla siebie by zrozumieć, bo to wszystko i tak jest dla przyszłych pokoleń :D          
    • @Amber walka jest wszędzie i zawsze, przykro mi, ale tak już jest. Ale walczyć można z klasą i widowiskowo albo walić bez opamiętania gdzieś poniżej pasa ://
    • @Leszczym Jeżeli walka to fechtunek, jest widowiskowy:)) Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...