Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Stojąc przed zamkniętym barem klnę

na czym świat spoczywa. Mową wiązaną,

klasycy zatykają uszy pakułami

do zapychania dziur w kompozycji.

 

Niefart, a jeszcze wczoraj znalazłem

prawdziwy kamień z napisem kamień,

podrzucił go stwórca albo inny demiurg 

o nieokreślonych kompetencjach.

 

Gardło wysycha na wiór, z deski

na ostatnią drogę, nogi wrastają

w krzywiznę płyt chodnikowych

ułożonych ręką ostatniego brukarza. 

 

Na tej szerokości geograficznej. 

Miłośnicy mięsa w cieście miają mnie

obojętnie, dążąc do swoich świątyń. 

 

Ja nie wzoszę modłów, ściskając

w kieszeni ręce. Dziś nie zamienię 

czasu na drobne, tym bardziej

na, tak potrzebne, nektar i ambrozję. 

 

Tymczasem zapach drażni nozdrza, 

a apetytu jak na lekarstwo. W końcu

apteka zamknięta na spusty, nie ma 

sensu wołać na puszczy. 

 

Świat mi się kurczy do wąskiej drogi

ku domowi. Tam odetchnę, może nawet

pomyślę. Nawet o czymś innym niż zwykle. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bardzo dobry tekst, widać całkiem zaprawione w pisaniu pióro. Fragment, który zacytowałam, bardzo mi się podoba. Z uwag - chyba jedna literówka i ostatnia strofa - wg mnie trochę zbyt banalna na tak dobry wiersz. Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Bo nie są. To dwa różne punkty widzenia. Niektórzy wierzący bardzo starają się przestrzegać swojej religii. Inni bardzo religijni są ugruntowani, że to jedyna prawdziwa droga odbierając tym samym prawo do istnienia innym, myślącym i czującym inaczej.  Oprócz siedmiu głównych religii (chrześcijaństwo, islam, hinduizm, buddyzm, judaizm, taoizm, sikhizm) istnieje ponad 4000 zarejestrowanych religii i wierzeń a ponad to dochodzą te nie zarejestrowane. To obrazuje jak bardzo zróżnicowane podejście do wiary i religii. I teraz pytanie: Skąd wiesz, że wyznajesz tą jedyną prawdziwą religię? I odpowiedź jest prosta: "Bo wierzysz". i jest to także punkt zamykający dyskusję. 
    • @Annna2Myślę, że każda główna religia to system religijny, pisząc główna mam na myśli chrześcijaństwo, judaizm i muzułmanie. Inne grupy są mniej lub więcej liberalne jak hinduizm i buddyzm.  Wspomniane przez Ciebie wierzenia ludowe kojarzą mi się z prasłowianami, Lechitami, inaczej mówiąc czasami przed katolickimi.  W obecnych czasach widzimy zachodzące zmiany w tej materii, ludzie w wielu krajach powoli  odchodzą od tych trzech wyżej wspomnianych religii, ale to nie znaczy, że odrzucają wiarę w Stworzyciela/Boga. 
    • Poczekaj jeszcze za wcześnie dopiero kogut zapiał słońce wschodzi na czworakach poznaję świat poczekaj jeszcze za wcześnie daj zjeść śniadanie wsłuchać się w czas na dwóch nogach uczę się żyć poczekaj jeszcze za wcześnie na obiad radość i marzenia ciekawość tego co za zakrętem poczekaj jeszcze za wcześnie kolacja z niepewności i strach leżę patrząc w sufit zdarzeń Już czas
    • @violettaRozumiem. Myślę, że to bardzo miłe doświadczać Boga. Ja miałem inne doświadczenia. Możliwe, że ten Bóg nie traktuje wszystkich tak samo. 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Całkowicie się z tym zgadzam. 
    • @Radosław ładnie, klimatycznie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...