Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

   - Nawet nie myśl, że twoje zdziwienie mnie zdziwiło - powiedział do Mila mistrz Jezus, mrużąc lewe oko i uśmiechając się przy tym z przekąsem. - Oznacza to - tu gestem lewej dłoni powstrzymał chcącego podejść Anakina - że w tym samym czasie ty żyjesz w tym świecie, a on w  tamtym. Przy czym was obu utrzymuje przy życiu ta sama dusza, stąd oczywista łączność pomiędzy wami. Jak to jest możliwe, już wyjaśniłem. 

   - A czy w tamtym świecie Anakin stanie się Darthem Vaderem? - zapytał Mil w chwilę po zniknięciu innego siebie. 

   - W świecie, którego cząstkę stanowi to konkretnie twoje inne ja, nie - odpowiedział mu Jezus. - Z tego właśnie powodu pokazałem ci Anakina, który tam cały czas, podobnie jak ty tutaj, podąża ścieżką Światła. Nie dopuszczając do siebie Mroku, a jeśli nawet, to kontrolując go całkowicie i uważając na swoje myśli, zgodnie z zaleceniem Obi Wana Kenobiego * . Ale w innym jeszcze równoświecie ** - tak. Tam posłucha swojego już nie lęku, a strachu przed utratą osoby, do której przywiązał się uczuciowo wbrew regułom Zakonu Jedi. Chcąc za wszelką cenę zachować Padme, straci ją. Mówię "straci", ponieważ to jeszcze się nie stało. Ale stanie się. I to już wkrótce. 

   - Czyli w jednym świecie wydarzenia toczą się jak w animowanych "Wojnach Klonów" *** - zauważył Mil. - A w drugim tak, jak w "Zemście Sithów" i w kolejnych epizodach. 

   - Dokładnie tak - przytaknął mu Jezus. - I to ze wszystkimi szczegółami. 

   - Chcesz więc powiedzieć, mistrzu - zaczął powoli Mil, idąc za myślą, która właśnie doń dotarła - że George Lucas nie tyle wymyślił sobie to wszystko, ale po prostu zajrzał za zasłonę dzielącą światy? 

   - Tak właśnie - Jezus przytaknął mu po raz kolejny. - Z tą różnicą, że nie tyle "zajrzał", ile "zaglądał wiele razy". I z tą również, że robił to nie tylko on, ale i jego filmowi współpracownicy. 

   - Przy okazji powtórzę - Jezus uśmiechnął się lekko w reakcji na minę padawana - że zaglądanie tam, względnie duchowe łączenie się z tak zwanym Polem czy też Sferą Wszechwiedzy Wszechświata, jest podstawą wszelkich odkryć, dzieł i wynalazków **** . Stworzonych nie tylko przez ludzi, czy ogólnie przez ludzkość na całej przestrzeni dziejów, lecz także przez inne istoty. Choćby - tu Jezus uśmiechnął się po raz następny - przez Anunnaki ***** . Bo chyba nie myślisz - żartobliwie pogroził Milowi palcem wiedząc, że ów przed chwilą pomyślał to właśnie - że oni wymyślili ludzi i ludzkość wyłącznie z siebie? 

   - Jednak na teraz dosyć pytań-niepytań i dosyć nauk - powiedział mistrz Jezus, odczekawszy moment, aby jego ostatnie słowa zapadły Milowi w wyobraźnię i w pamięć. - Chcę teraz pokazać coś tobie i Soi. To niespodzianka przed czasem pożegnania z Wyspą Wielkanocną i z energią pozostawioną przez twórców Moai. Ale rozstania tymczasowego - dodał, widząc w umyśle padawana nadzieję na powrót. - Ponieważ jeszcze tu wrócimy - uśmiechnął się. 

   - Idź po nią - wskazał widniejące w pewnej odległości posągi, w polu energii których Soa kontynuowała medytację. - I też jak ona zaczerpnij spokoju. Będzie konieczny, abyś i ty mógł zobaczyć to, co chcę ci pokazać. Abyś mógł postąpić na ścieżce ku rozwojowi, przyjmując to, co zobaczysz. 

   - Wewnętrzny bowiem spokój - dodał sentencjonalnie, czyniąc gest, by Mil zapamiętał myśl - jest podstawą rozwoju ****** . 

Cdn. 

 

* "Uważaj na swoje myśli" jest zaleceniem, które do Anakina Skywalkera wypowiedział Obi Wan Kenobi w "Ataku Klonów", epizodzie "Gwiezdnych Wojen".

** "Równoświat" jest słowem użytym przez Dariusza Kwietnia, pasjonata i badacza tajemnic Dolnego Śląska, w filmie pt. "Krypta i runy SS", oznaczającym "świat równoległy". 

   Polecam zarówno ten film, jak i cały cykl, WYŁĄCZNIE osobom na wyższym poziomie energetycznym. Moi drodzy Czytelnicy, autor tu nie mądrzy się. Chodzi po prostu o to, że do przyjęcia pewnej wiedzy trzeba dojrzeć.

*** "Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów" jest cyklem animowanym, równoległym do kinowych Epizodów". 

**** Do pewności istnienia owego Pola sam doszedłem. Ale oprócz mojej nazwy istnieje oczywiście inna. Czyli "Kroniki Akaszy". Zainteresowanym proponuję wpisać wiadomo gdzie, znaleźć i poczytać

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

. Osobiście uważam, że większość, jeśli nie wszyscy myśliciele, wynalazcy - i rzecz jasna artyści, w tym filmowcy, jak George Lucas - korzystali i korzystają z tego WszechŹródła. 

***** Kim są, względnie byli, Anunnaki, chyba nie ma potrzeby wyjaśniać. Ani jaki jest Ich wkład w powstanie cywilizacji Sumeru. Ale, oczywiście, niewiedzącym proponuję skorzystać z wyszukiwarki .

 

Voorhout, 10.11.2022

   

 

Edytowane przez Corleone 11
Dodanie przypisów (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Opowiadanie długie, niczym gwiezdny szlak.

 

Widzę, że jesteś fanem Wojen gwiezdnych, tylko posunąłeś się dalej: epopeja kosmiczna nie jest filmem, ale otaczającą nas rzeczywistością.

 

Napisałbym więcej na ten temat, ale muszę już spadać, bo mam wyroki w czterdziestu ośmiu układach i jeszcze mnie namierzą.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Niech Moc będzie z Tobą.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Dzięki Ci wielce za wizytę, komentarz i czytanie . 

   Skoro masz wyroki w tylu układach, musisz być bardzo, bardzo ostrożny. Boba Fett, gdyby dowiedział się o Tobie, na pewno zechciałby zgarnąć za Ciebie sporą nagrodę. Ale wiesz - zawsze możesz napisać "więcej na ten temat", będąc bezpiecznym na pokładzie Twojego statku. Lub z którejś planety na Zewnętrznych Rubieżach. 

   Niech Moc będzie z Tobą . 

 

Opublikowano

@WiechuJK

   No pewnie, że łowcy nagród miewają humory. I to jeszcze jak! Chociaż Jango Fett zazwyczaj był opanowany... 

   Dokładnie tak będzie, Wiesławie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

. Czasu na naukę i rozwój mamy pod dostatkiem. 

   Serdeczne pozdrowienia. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Waldemar_Talar_Talar Witaj i dziękuję!   Dziękuję za te słowa. Pozdrawiam.:) @AmberBardzo dziękuję! Jest mi niezmiernie miło. :)
    • Dobry wiersz, oryginalny i bardzo emocjonalny. Co do meritum, czytałem wspomnienia wrocławskiego "czołowego" gangstera "Greka" ("Byłem gangsterem" i sequele). Ożenił się w więzieniu z babką, która na niego czekała. Po ślubie, po przysługującym intymnym spotkaniu, napisał, a to zapamiętałem: nie wydawała się osobą bardzo wyposzczoną. Życie.  Grek umarł na covid w pandemii.  Pozdr. 
    • @Berenika97 nieraz już miałem dosyć, moja biblioteka o wsi i dworach obejmuje kilkaset pozycji. Mam unikatowe prace z międzywojnia różnych frakcji od potępiających politykę dworu aż do wychwalania ziemiaństwa. Sam należę do dwóch organizacji monarchistycznych. Klubu zachowawczo- monarchistycznego podchodzącego do monarchii w sposób naukowy i związku monarchistów polskich który pragnie powrotu królestwa polskiego. Byłem w delegacji polskiej do ostatnich potomków króla Augusta III w Dreźnie. Naszym przewodniczącym jest hrabia Henryk Sobański którego córka wyszła za hr Reja którego rodzina posiada zamek nad Loarą i tak dalej muszę już kończyć bo wzywają mnie obowiązki pozdrawiam was serdecznie Robert
    • @Robert Witold Gorzkowski  atam, ale dzięki. Ty jesteś niezwykły. To co zrobiłeś dla mnie, wysłałeś mi swoje publikacje.  Pięknie opisane,( to słowo- piękne to zbyt mało)  Berenika wszystko już napisała- to co zrobiłeś dla nauki i historii. Robert jeszcze tylko jeden aspekt- dziękuję za Tatę, bo jak zobaczył Ossendowskiego i między kartkami święte obrazki- miał łzy w oczach. Dziękuję Jak powiedziałam mu że robisz album o Maryi to powiedział że masz piękne Serce. Dziękuję
    • @huzarcBardzo dziękuję! Tak, dokładnie tak – melancholia jako postać, nie stan. Ktoś, kto mieszka z tobą, zna cię lepiej niż ty sam, i właśnie dlatego potrafi tak skutecznie wygaszać. Nie przez dramatyczny wybuch, ale przez ciche, codzienne odbieranie jasności.  @Migrena Twoje słowa są dla mnie darem. Bo widzisz w tym wierszu nie tylko ból, ale całą jego architekturę – metafory, napięcia, balansowanie. "Studium stanów lękowych i depresyjnych" – tak, to było pisane z wnętrza, nie z dystansu. I że to zobaczyłaś, że to nazwałaś... to dużo dla mnie znaczy.  Dziękuję za "pełną podziwu duszę"   :). Zostaję z wdzięcznością. Bardzo dziękuję!  @Annna2Bardzo dziękuję! Czasem wystarczy usłyszeć "będzie lepiej", żeby poczuć, że nie jest się samemu w tym wszystkim. Trzymam się.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Marek.zak1Bardzo dziękuję! Zwątpienie – tak, to dobre słowo. Melancholia pięknie wygląda w wierszach, ale w życiu jest znacznie mniej poetycka :) A że jej nie masz? Ciesz się tym i trzymaj daleko. Dziękuję za słońce – łapię każdy promień, jaki mogę. :) @Alicja_Wysocka To piękna metafora – dróżka, która sama nie wie. Bo tak właśnie jest: balansowanie, wahanie, niewiedzenie. Ale Twoje słońce pada na tę dróżkę i czyni ją trochę jaśniejszą.Dziękuję za słońce – łapię je wdzięcznie.:) @andrew Wczoraj odeszło – to prawda. Ale czasem trzeba się jeszcze z nim pożegnać, zanim zacznie się układać jutro. Tęsknota to nie słabość, to część przejścia. A potem, tak – nowa szata, klocki lego, kolory. Ale we własnym tempie. Dziękuję za te słowa. Za przypomnienie, że można inaczej. Bardzo dziękuję za piękny komentarz! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...