Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

PRZYJACIELE od bólu
Kaca i sromoty!!
Nie traćcie
Do picia wódki ochoty.

Radość znowu przyjdzie
Wyjdzie
Umknie w tłumie
I choć wspomnień nie będzie
A głowa spadnie ciężkim fortepianem
Wyprawiając beethonovenowskie hejnały
Zostanie jedno
KAC DOSKONAŁY..:)))))))))

Opublikowano

Poczulem sie wywolany do tablicy :D
Skoro z dedykacja dla mnie to po pierwsze bardzo dziekuje, ze bylem zrodlem inspiracji dla Ciebie :D
Najbardziej podoba mi sie pointa :D. I niech to bedzie dla Was wszystkich przestroga, bo mnie nic nie powstrzyma, nawet pan Anticol, ktory wystarczy obpowiednio szybko zapic, by zneutralizowac jego niechec do alko :D. Jesli kiedykolwiek bedziesz Nieudacznico poruszac w nastepnych wierszach temat kaca, to wal do mnie jak w dym. Przyezylem tyle jego rodzajow, ze nawet na ksiazke materialu nie bedzie za duzo :D:D:D:D.
Teraz troszke wiecej o wierszu, przypomina mi fraszke Kochanowskiego O doktorze Hiszpanie i ta satyre gdzie rozmawia dwoch ludzi, ktorzy przez caly utwor mowia jakie to alko jest zle, a na koncu jeden stwierdza, ze "idzie sie napic wodki"(Nie pamietam tytulu), ale oczywiscie bije tamte kawalki na glowe :D:D:D.
Gdyby nie ten fortepian i ta wodka (oni tylo nalewka winko i na dobicie staropolskie), to ukazalby mi sie pewnikiem odbraz spozywczaka na moim osiedlu, gdzie przesiaduja "wspolczesni sarmaci".
Nawet maja brody i wasy, a jeden ma takie wlosy dluzsze i wyzarl mi sloik kapusty z piwnicy :D. Wlozyl lape przez te dziurki otworzyl sloik i wyjadl kapustke, ale niech mu idzie na zdrowie :D( pozdro dla ciebie Stasiek) :D:D:D:D
Ale mimo tego, ze to tylko kilku lumpkow osiedlowych, czuje sie miedzy nimi jakas wiez, czuje sie, ze sa razem, mimo iz spaczeni i zniszczeni przez alko, zachowali w sobie resztki czlowieczenstwa.
Dlatego wlasnie uwazam, ze slowko Przyjaciele jest doskonale i dobrze zrobilas, piszac je duzymi literkami.

No i na koniec pamietajcie, alkohol szkodzi zdrowiu i powoduje mase innych klopotow i ost po tych reklamach to juz 2x wolali ode mnie dowod jak chcialem kupic. Coz chyba nie wygladam na swoj wiek :D:D:D
Umiar umiar przede wszystkim mosci panowie (panie chyba umiar maja :D)

Opublikowano

Szeregowy chmurka do mnie!!! Buahahaha...Zabarwiłeś dzięki swojemu komentarzowi humorystycznie-realistycznie mój wierszyk(wiedziałam komu go zadedykowaćJ)Dzięki ci za to Mości Panie.. A kac doskonały?? Myślisz ,że istnieje coś takiego ekspercie?? Pozdrawiam

Opublikowano

Kac doskonaly ... Tak to taki kac gdy zdaje Ci sie, ze umierasz, i co najweselsze ta smierc wcale nie wydaje Ci sie najgorszym rozwiazaniem :/
Tu nie ma improwizacji, to trzeba przezyc. Jednak szlachta z Twojego wiersza mogla go przezyc, bo:
1.Jako pierwsza nacja na swiecie, opracowalismy sposób na
picie
denaturatu, plynu borygo, kwasu siarkowego i wody
kolonskiej.
2. Grabarz z Krakowa mial we krwi 9,5 promila alkoholu i
przezyl.
3.Mieszkaniec Wroclawia w 1995 r. osiagnal absolutny medyczny
rekord swiata - 14,8 promila. Nasz bohaterski rodak
przekroczyl trzykrotnie smiertelna dawke.
Zmarl w wyniku obrazen poniesionych w wypadku samochodowym.
4. W zachodniej Europie pojawiaja sie alkohole z
ostrzegawczym
napisem: "Dawka smiertelna - 3,5 promila. Nie dotyczy
Polaków!".
5. Tadeusz Kosciuszko tak sie spil pod Maciejowicami (1794),
ze
zapomnial wziac mapy i nie mógl dowodzic bitwa. Dlatego
Polacy
poniesli kleske w starciu z rosyjskimi wojskami.
Widac wiec, ze Polak potrafi, a Ty napisalas tam o rodakach naszych, wiec nie watpie, ze kac doskonaly jest jak najbardziej w ich zasiegu.
Dobra koncze bo dostane BANA za offtopa, a ja nie chce umierac na tym forum :p. jakby co to chcialbym powiedziec na swoja obrone, ze zostalem sprowokowany do dyskusji i juz wiecej nie bede :D
Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • wyobrażał sobie człowiek nie wiadomo co gdy jesień szczodrze częstowała miodowymi cukierkami z kradzionego   mówiła - jestem czekam światło czepiało się rąk   myślał - przezimuję w tym przytulnym wierszu   a to tylko kolejny opuszczony dom ostatnie słowo dopala się gdzieś w kącie łagodność nagle obca oblepiła słodkawym zaciekiem strzaskany wykusz   tego oswojenia nikt nie weźmie na siebie   są jednak niekończące się drogi szlaki trasy przez kolejne północe są inne imiona które wejdą w nawyk   wystarczy otrzepać się z liter i obrazów pozwolić aby wiatr nagle   spłoszył     Pusty dom - Tie break/ sierpień 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Dekaos Dondi   Spacer w krainie czarów na krzyżówce T trzech wierszy :)
    • @huzarc  Rozkłady codziennych pociągów mają potencjał na spokój i równowagę, ale są bez znaczenia... wobec spotkania z absolutem .
    • Spotkali się przypadkiem, jak dzień i noc. On z głową w chmurach, z sercem, które czuje wszystko naraz. Nie szukał relacji, tylko połączenia. Takiego, które budzi w środku spokój, a nie tylko daje obecność. Dla niego miłość to nie plan to droga, przez którą uczysz się siebie. Ona z ziemią pod stopami, z sercem, które bije w rytmie rozsądku. Nie szukała magii, tylko równowagi. Dla niej związek to coś, co ma działać jak dobrze zbudowany dom: stabilny, logiczny, przewidywalny. Nie ufała uczuciom, bo wiedziała, że potrafią zwieść. On widział w niej duszę, Ona w nim emocję. On chciał czuć, Ona chciała rozumieć. I choć przez chwilę ich światy się zetknęły jak nocne niebo ocierające się o brzask to oboje czuli, że ten moment nie może trwać wiecznie. Nie dlatego, że czegoś zabrakło. Ale dlatego, że miłość potrzebuje wspólnego języka. A oni mówili różnymi równie pięknymi, ale nieprzetłumaczalnymi. On odszedł z sercem pełnym uczuć, których nie mógł wypowiedzieć. Ona została z myślą, że to wszystko było zbyt skomplikowane. I choć każde poszło w swoją stronę, to w pewien sposób oboje wiedzieli że ta historia była potrzebna. Bo on nauczył się, że nie każda głęboka więź musi trwać wiecznie. A ona że nawet najlogiczniejszy świat potrzebuje czasem odrobiny magii.
    • Mówisz "tak" Mówisz "nie"   Potem słyszę  Myśli twe    Odbijają się  Tak nagle    Echem od czterech ścian       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...