krzyz
Użytkownicy-
Postów
19 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez krzyz
-
nie, to nie moze byc...
-
Piotr (historia prawie autentyczna)
krzyz odpowiedział(a) na Mirosław_Serocki utwór w Wiersze gotowe
ten jest dobry.... tylko forma razi.... -
nie no, widzę ze nam dzisiaj w tragedie obrodziło....
-
ja tu nie widzę nic prócz steku bzdur.. :|
-
do ulubionych, jest dobry, powiem nawet: lepszy, chociaz widze male potkniecia, zabieram - zauroczony
-
bez komentarza.... nie nadaje sie...
-
czytywalem Pana lepsze...
-
czytywalem Pana lepsze...
-
"na moc ktora nosisz w sobie, przyzywam cie, bys przyszla...."
-
zapatrzone w płomienie świec bez słów czułych kochanków żegnały na zawsze ostrza stalowe wykłute oczyma wyobraźnych strachów pękały w zetknięciu z ich skórą prządek kochanych milczeniem pieszczonych ziemią surową ile było nie wstały gdy w ich podziemie wtargnąłem cicho choć za głośno przecież kiedy przerywałem własnych włosów nici płakały [sub]Tekst był edytowany przez krzyz dnia 15-09-2003 14:11.[/sub]
-
genialny.... chyle czola:)
-
otruł w jej wargi wsączając pocałunek nawet nie dotknął pozostały ślady wielkich dłoni na ramionach załzawione poduszki a ona wstała powoli przygładziła włosy białą dłonią pogłaskała kota podeszła do lustra srebrzonej ramy odeszła
-
na moim oknie, zimą nie mieszczą się ciałka gołebi ani dłonie aniołów kiedyś bywały jeszcze spadające gwiazdy umilkły już sam zakrzyczałem wołające w głowie głosy krzyżowanych Świętego Wita wypędziłem z ciała by móc wrócić pozwolili polizać szybe i jej mroźne kwiaty potem popędzili znów w dół
-
tak, jeden z lepszych... mozesz tez zmienic czas.... na przeszly....
-
strasznie fajnie pisze pan Adam.... gratuluje talentu...
-
przepaść nie-gubiąc milczenia zaklętego w kamienne serwetki i zachować w sercu żal tęsknoty niepotrzebny bo nie za pieniądze kupiony
-
lżyli jak psa z którym za pan-brat byłem odczekałem swój czas aż do śmierci przykuty łańcuchem do światła dnia wciąz niewidomy