Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

dobro potrzebuje światła, aby być pomnażane

światło potrzebuje dobra, aby mieć co wydobywać z mroku

 

dobro świadome i akceptujące siebie,

pragnie być dostrzegane i doceniane 

zło zaś kryje się w ciemności, ponieważ nienawidzi siebie

 

jak ciemność jest brakiem światła,

a zło brakiem dobra, 

tak ciemność ukrywa się przed światłem,

a zło przed dobrem 

 

światło i dobro zmierzają stałe naprzód, 

bowiem w ich naturze leży nieustanny rozwój

ciemność zaś chowa się przed światłem "za" albo "pod"

i pierzcha przed nim, oddając zło w moc dobra

 

Legionowo, 24.04.2005. 

 

 

 

Edytowane przez Corleone 11 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

NIe zauważyłem, żeby ciemność w ogóle się chowała a tym bardziej przed czymś lub przed kimś. W prawdziwym świecie to właśnie światło jest agresorem a ta najprawdziwsza ciemność ma sobie swiatło za nic i wchłania kolejne fotony jeden za drugim. :-) --- Ciemność, światło, zło, dobro to tylko wymysły ludzików.

Opublikowano

@Phuruchiko

   

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To ciekawe stwierdzenie, iż "światło jest agresorem". I ciekawy punkt widzenia. Szczególnie, że wszystko pochodzi od Prawdziwego Światła - Źródła. Zatem i wspomniana przez Ciebie "najprawdziwsza ciemność". Która współpracuje ze Światłem - a jakże.

   Z dualistycznego punktu widzenia ciemność "istnieje" tam, gdzie nie ma światła. 

   Dziękuję Ci za odwiedziny i komentarz.

 

   Serdeczne pozdrowienia.

  • 4 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Autor „W pustyni i w puszczy” opisał Romantyczną przygodę Stasia i Nel, Którzy postanowili uciec od rodziców I w tym celu ukradli słonia cyrkowego.   Opłacili koralikami marnej jakości Kalego, A Sabę pętem kiełbasy i ruszyli w świat Ku przygodzie przez pustynię bezkresną. Podziwiali dziką zwierzynę jak z bajek,   Spotkawszy żyrafę na sawannie, chcieli Pobujać się na jej szyi jak na huśtawce. A lew z wielką grzywą, na jedno tupnięcie, Uciekł poza horyzont, a ryk się niósł i niósł.   Razu pewnego stanęli na popas w oazie I w pniu dziurawym rozłożystego baobabu Zebrało im się na amory i przytulanki. W tej gorączce uniesień i całusków posnęli   Kąsani muchami tse-tse, co choróbsko przywlokły. Mea, wierna towarzyszka, pobiegła sto mil Z wiatrem w plecy do najbliższego dilera Specyfików, lecz sprzedano jej tylko   Podrobioną chininę i litr samogonu bez akcyzy Ze skorpionem zatopionym w środku... I tu niestety następuje luka w powieści, Gdyż ktoś wyrwał z książki znaczną ilość kartek.   Podejrzewam, że mrówki gniazdujące W drzewie przepędziły intruzów, a ci, Drapiąc się po tyłkach i brzuchach, pognali Pośpiesznie w nieznaną dal z nadzieją na CDN…   Ania Gaduła z klasy 5 b, najlepszej  
    • @bazyl_prost rozumiem:) myślę, że krzemu mało zawiera, więcej wody:) Wyszło mi pięć, idealnych placuszków z jednej cukinii:)
    • @violetta tłuszcz też jest zdrowy ale zimny nie grzany
    • @bazyl_prost prawie bez tłuszczu, bo dałam parę krople oliwy na patelnię:)
    • Dziad mróz, baba śnieżyca. Dziad mrozi i czasem nawet uśmierca. Na sercach są sople. Śnieg koi i nieraz chroni przed mrozem. Pokrzepia dusze.   Mróz i śnieżyca są nieraz poróżnieni, ale idą często razem. Niekiedy są żywiołem.   O wietrze też wspomnieć muszę.      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...