Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jak grzmot śród niesnasków uderzasz

Wojenny amok blednie wobec blasku twego

Tyś, co wszelki rausz wstrzymujesz

O powiedz mi ma luba 

Czego i gdzie poszukujesz?

Czyż to nie właśnie twój wdzięk pomaga dojść mnie grzesznemu, ku niebios bramom

Dlaczego, o dlaczego nie wstydzisz się zakłócać dźwięku anielskiego

Tyś jak burza w chaos obleczona

A jednak, chciałbym wejść na twe ramiona 

Mimo huku i piorunów wrzasku, chcę powiedzieć jedno o ma luba 

W mym sercu zawsze znajdzie się gościna 

Więc uracz mnie o pani 

Spocznij 

Wypij 

I zaśnij

Wtem wiedz, że serce me spełnione, na wieki może leżeć niewzruszone w grobie.

Edytowane przez matiii (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tak, Suno w darmowej wersji 3.5. Tym razem trochę nie radziło sobie z wymową głoski ł, którą musiałem zastąpić w jednym miejscu literą u, i chyba się udało, bo prawie tego nie słychać

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      . Problem też był z takimi słowami jakstrwożyć, co chyba słychać .   Dzięki :) Pozdrawiam.
    • @Alicja_Wysocka Dziękuję bardzo 
    • Tydzień nam dano, tydzień rozmowy. Zwykłe śniadania. O co gra się toczy? Między słowami ruchome piaski. Słabość tak łatwo wydobyć obcym. Jakiś tam żarcik — poczucie sprawstwa. Szacunek za lat czterdzieści — banknocik. Emerytura rzecz pewna i ważna. Niewypłacalność jak zator proroczy Za elegancki wystrój kołnierza. Za ogolenie się — niech ma — dla żony. Objęcia, gdy się samemu iść nie da. Czasem zwyczajny po prostu dotyk.          
    • @Robert Witold Gorzkowski  Widziałam "Natchnienie" Żmurki". Z nim śmierć niestraszna. A wiersz jak elegia, ale przecież nie skarga. Nie boję się śmierci.   Rozłóż w radosnej dziękczynnej pozie Daj się nacieszyć i jeszcze pożyć Nad Twoją chwałą rozpostrzeć zorzę.   Łał! Wzniosły i poetycki bardzo. Taki Twój Robert.
    • Jest tyle miejsc zdobytych, widzianych. Italia, Hellada, czy "Martwa natura z wędzidłem". "Wysoko w górze- on", już nie wiem czy to zdumienie, zdziwienie- ono przecież też istnieje. Herbertowskie wołanie ze wzgórza Filopapposa- "on'! Widać, co, kogo, gdzie. A może to tylko błysk uporządkowania, tam leżą estetyk wszelkie doznania. Terborch- nie Vermeer i Rembrandt, dlaczego tylko jeden obraz? Albo tawerny, bezimiennie bliźniacze. Jestem tam, gdzie chciałam być, toast haustem powietrza. Za życie i radość spotkania chociaż ono nigdy nie mogło się zdarzyć.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...