Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiem, czy się autor obraził i po prostu „zwinął” więc nie będę się rozwodzić, chociaż powinna go jednak cieszyć dyskusja pod wierszem. Dodam tylko, że mi trochę skojarzyło się z filmem Polańskiego „Tessa”

Opublikowano

Zwykle, teksty przepadają razem z autorem, który postanowił opuścić portal. 

A tutaj nowa sytuacja. Nawet nie ma przy gościu nazwy użytkownika. 

 

Nie wiem, co tu się zadziało, ale pozostał żal po oryginalnym autorze.

 

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie error_erros

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

@SomalijaNiestety, w naszym pokoleniu tak się nie mówiło. Ale ostatnio na stacji benzynowej, taka blondynka o tatarskich oczach, cały czas się do mnie uśmiechała. Może, koleżankom później mówiła, że tu "ciacho było".

Opublikowano

@aff Jeśli, poczułaś się urażona, to przepraszam. Ja tylko nie lubię, jak przeinacza się historię. Bo przed wojną, gdyby "karbowy" gonił dziewczęta do snopka gonił, to by po mordzie dostał. Stary już jestem a dziadkowie mi swoje opowiadali. Polska, jak tylko odzyskała niepodległość, od razu przyznała prawa wyborcze kobietom. Myślę, że w naszej kulturze, kobiety zawsze cieszyły się miłością i szacunkiem. Co do "erora Erosa", to podobały mu się białe majtki. A jak, dziewczynom podobają się przepocone "vandamy na Vandamie," to coś złego?

Opublikowano

@aff Akurat Dulska, trzymała cały rodzinny bajzel swoją żelazną ręką (kobiecą). O co Ci chodzi konkretnie z tym Witkacym? 

Ucisk chłopów, po uwłaszczeniu to moim zdaniem komunistyczne mity, chętnie zresztą podtrzymywane w dzisiejszych czasach.

"Chłopów", pewnie czytałaś.

Tak naprawdę, to społeczeństwo klasowe w Europie skończyło się po I Wojnie Światowej. Oczywiście, trudniej było ludziom na wsi (mogli mieć również szlacheckie pochodzenie)z dostępem do oświaty i kultury, to z racji odległość, ale to już inna sprawa. 

Kobiety mniej zarabiają statystycznie, 7 % w Polsce. Wynika to z faktu, że kobiety częściej zajmują się domem i dziećmi, poza tym pięć lat wcześniej mogą przechodzić na emeryturę. A mężczyźni, też czasem muszą majtki zdjąć.

 

Miło mi wymieniać poglądy z tak mądrą Panią. Mam nadzieję że to nie koniec. Pozdrawiam serdecznie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @viola arvensis Dodam tylko do tego co napisałem powyżej, że to nie jest pouczanie, tylko urywek doświadczenia z mojego życia i lekcje jakie z tego wyciągnąłem. Młodość jest porywcza i często bezmyślna, dopiero w późniejszych latach człowiek staje się ostrożny.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - cieszy mnie owa 6 - dzięki -                                                                     Pzdr. @huzarc - dzięki -
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @lena2_ Zgadza się, lecz takiej kontrolowanej złości, gdyż nie warto burzyć swój wewnętrzny spokój.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @viola arvensis Egzystujemy w świecie złamanych serc. Przydałby się warsztat naprawczy, gdzie plastry miodowej miłości zabliźniałyby takie rany. Viola, każdy człowiek to osobny świat i aby takie dwa światy - kobieta i mężczyzna- mogły razem funkcjonować w trwałym i długim związku, potrzeba jest nie tylko miłość, lecz obopólne zrozumienie, które powinno się razem wypracowywać.  Pozdrawiam Cie serdecznie. 
    • Kiedy miałam kilka lat, ogłoszono stan wojenny. Wysłuchaliśmy komunikatu przez radio, które zwykle było puszczane nad ranem. Choć jeszcze było ciemno, mogliśmy wykorzystać nagle dany nam czas na koziołki i inne radosne wygłupy. Cieszyłam się, że zostanę w domu, ale nagłą sielankę przerwała mama, wyjaśniając, że to znaczy, iż mogą nadjechać czołgi. Odtąd, od tego dnia i tej godziny, czołgi mogły wynurzyć się w każdej chwili, zwłaszcza że nie tak daleko od nas znajdowała się jednostka wojskowa. Mijaliśmy się czasem z nimi w drodze do lasu, gdy wyjeżdżały na poligony, zza mijanych murów, wracając z zakupów. W święta odwiedzaliśmy je, nieruchome, ustawione jeden obok drugiego, niosąc w sercach kolorowe chryzantemy. Tym razem tylko opuściły swoje pudełka i jak nakręcane zabawki wyjechały w strajkujących, przeciw bliżej nieznanemu wrogowi, który czai się tuż, tuż.    Gdy zniknęła koleżanka z klasy, uciekała przed czołgami. To właśnie one z bliżej niezrozumiałych mi powodów nakazały opuścić dom małej dziewczynce o dwóch warkoczykach zawiązanych na kokardki, zupełnie takiej samej jak ja. Dopiero co bawiłyśmy się u mnie w domu i na umówiony sygnał udawałyśmy przerażenie, zaglądając przez przedpokój w puste oczodoły straszliwej maski Króla Olch. Eksponat już rangi historycznej, zaprojektowany przez pana Zitzmana. Skądinąd ręce, które ją wykonały, były przedłużeniem nierealności wszelkich alternatywnych zakończeń, jakie niesie z sobą teatr. Na domiar złego, zamieszkałam przy drodze oznaczonej w planach jako droga ewakuacyjna dla czołgów. Przeciw możliwemu niebezpieczeństwu posadzono szpaler drzew. Okna wybudowano wyłącznie w ścianach sąsiednich od tych, których usytuowanie mogłoby zdradzić, iż ktoś chciałby usłyszeć lub potajemnie zobaczyć wyjeżdżający na misję czołg.   Schowaliśmy się tam, drzewa wybujały do góry, szansa na niezauważenie nas, wysoce wzrosła. Życie jednego człowieka, cóż znaczy w żarcie historii.      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...