Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Franek K
Opublikowano

Czas chociaż płynie równo na pozór,
zdarza się jednak, że jest inaczej.
Kiedy się spieszysz - pędzi do przodu,
a gdy się nudzisz wlecze się raczej.

 

Można go także przeciągać czasem,
służy do tego słów pewnych kilka.
Wstrzymują często go spowalniacze:
minuuutka, moooment, juuuż, zaaaraz, chwiiiilka.

 

Kiedy do szkoły mama cię budzi,
mówi z uśmiechem: - Wstawaj, pobudka!
A ty chcesz pospać troszeczkę dłużej,
do akcji wkracza „jeszcze minuuutka“.

 

Kiedy do łóżka czas iść wieczorem,
a ty zadanie masz nieskończone, 
wtedy z pomocą przychodzi w porę
zawsze gotowy i chętny „moooment“.

 

Te wszystkie chwile, zarazy, juże
cechuje przy tym pewna złośliwość,
wciąż wystawiają na ciężką próbę
ograniczoną ludzką cierpliwość.

 

Bo choć są szybkie jak okamgnienie,
to mają w sobie wewnętrzną sprzeczność,
gdyż powodują często spóźnienie
i mogą czasem ciągnąć się w wieczność.

Opublikowano

więc czasem czas przeciągnąć można

i w nieskończoność czasem da się

cierpliwość ludzka bywa że hojna

więc zasuwamy poniewczasie 

 

przed czasem chyżo coś wykonać

może to człowiek z innej klasy

dawniej czas sączył się  w zasłonach

na ręku tkwiły ruskie czasy

 

pozdrawiam

 

Gość Franek K
Opublikowano (edytowane)

@Jacek_Suchowicz

 

Miałem takie - marki Wostok.  Wtedy to było coś.

 

Dzięki Jacku i pozdrawiam ?

@Dared

 

To się cieszę.

 

DiP

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@dot.

 

Tak właśnie.

Dodam, żem miał jeszcze dwie strofki, alem usunął. Moźe je jednak dołożę

 

Dzięki Dot

@Marek.zak1

 

Też nie chce mi się w to wierzyć...

 

Dzięki Marku

Edytowane przez Franek K (wyświetl historię edycji)
Gość Franek K
Opublikowano

@aff

 

Hmm... Tekst poszedł akurat w tę stronę, ale to co sugerujesz jest ciekawym konceptem. Może faktycznie przekombinowałem. Przemyślę to. Dzięki.

@Rolek

 

Dobre. A taki George Best (piłkarz) stwierdził, że 80% zarobionej kasy wydał na kobiety, alkohol i zabawę, a resztę zmarnował :)))

@Moondog

 

Dzięki za miłe słowa :)

@Anna_Sendor

 

Cieszę się, że Ci się podoba.

 

Pozdrawiam ;) 

@Waldemar_Talar_Talar

 

Dzięki za zaglądnięcie.

@Michał_78

 

Dzięki. To dzieciaki są specjalistami w tej dziedzinie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Życie to jazda po bezdrożu, Ja siedzę na tylnym siedzeniu. Życie to pola całe w zbożu, Ja pomagałem w jego sianiu.   Niczym Kowal wykułem swój los, Z taniego, szpetnego żelaza, Cały ten czas czekając na cios, Pojawiła się na nim skaza.   Tą skazą byłaś ty. Dziura w mojej tarczy. Byłem ci bezbronny, Teraz jestem wolny.   Wolny od wojen i trosk, Wolny od bólu ich wojsk, Wolny od trudu i bycia, Teraz jestem wolny od życia.
    • wszyscy jak liście co w światłach poranka unoszą się na chwilę by opaść bez echa w pamięć ziemi co nie zna imion wszyscy jak ptaki co głosem kres znaczą na niebie rozdartym skrzydłem wschodu lecz nikt nie pamięta ich śpiewu bo już inny śpiew przykrył poprzedni wszyscy jak rzeki co w snach kamieni szukają drogi do morza lecz giną w piasku zanim zdążą poczuć słony smak końca wszyscy zagubieni jak listy bez adresu targane wiatrem przez puste pola gdzie nikt nie czeka na słowa wszyscy jak podróżni spoglądający w okno pociągu w którym odjechały ich lata wypatrują tam peronu gdzie pusta ławka i zardzewiały zegar
    • Ostatnio, na pytanie „skąd we mnie tyle energii?”, odpowiedziałem, że biorę ją ze świata ludzko-fikcyjno-energetycznego. Od tamtej pory go szukam, lecz znajduję go raczej w kawie o zbyt późnych porach. Tekst, który napisałem, też może być dla niektórych fikcją, lecz dla mnie to trochę tego świata ludzkiego, pomieszanego z przerwą na wyczyszczenie mojego błędu związanego z czajnikiem, co tę kawę miał zrobić, lecz nalałem za dużo wody.   I te perony, co już nie są fikcją, chyba to jednak rozkazy ambicji, bo co mi z tego, że jestem w Gdańsku, tylko dlatego, że nie jestem wyższy. O, jednak rosnę — wszyscy są w szoku, imię nazwisko — urósł choć trochę. Trzy centymetry bez żadnych prochów, co zrobić dalej, otwarty notes.
    • @wierszykiDziękuję za opinię, masz poczucie humoru. Mam nadzieję, że moja inteligencja (chyba trochę jej mam) nie jest sztuczna i nie piszę o naszej/waszej przyszłości. Szczerze mówiąc, to wcale nie myślałam o piosence Kory - oczywiście ta fraza była w głowie i pewnie ją nieświadomie użyłam.  Wiersz jest dedykowany i osobisty.  @RomaBardzo dziękuję! Napisałam go na rocznicę naszego ślubu. :)
    • @Berenika97 przepiękne wyznanie, szczere, pełne wdzięczności, pokazujące jak wiele On dla Ciebie znaczy. Nie chcę go komentować, chcę tylko napisać, że warto mieć osobę, dla której można takie wiersze pisać. I warto mieć osobę, która tak nas widzi. Widać, że macie go dużo, ale życzę jeszcze więcej: szczęścia :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...