Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Bajkę chcę Ci opowiedzieć, 

choć nie piszę bajek, 

kotku;

jedni widzą czarno - biało, 

drudzy... 

jeszcze coś pośrodku.

 

Gdy pytają tych o zdanie, 

którzy widzą czarno - białe,

wtedy

nieporozumienie... 

pusto

w środku niepomiernie.

 

I nietrudno się domyślić, 

jaki w sprawie padnie werdykt, 

kiedy

tylko czarno - białe,

wtedy

coś pośrodku cierniem.

 

Aby tak się nie zdarzało, 

dwóch stron pyta się

o zdanie;

jednostronnie, to za mało.

Nic...

pośrodku... (?) niesłychanie. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Marianna_Katarzyna (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Czarne-białe, złe-dobre...  

Temat na czasie, bo to coraz większy problem będzie szczególnie w związku z napływami ludności.

 

Wczoraj mi znajoma opowiadała, że jej znajoma powiedziała, że trafili jej się potologiczni lokatorzy... a to wanny po sobie nie umyją, a to wino chcą pić. Dwa tygodnie temu biorąc tych ludzi widzieli na biało, dziś widzą czarno. I to powtarzają dalej, oczywiście od swojej strony pokazując sytuację. 

A kobieta bez pracy, szescioletnie dziecko bez placówki.

 

Brak przygotowania (szkolenia chociażby, jakiś rozmów dla tych ludzi) odruch serca nie wystarczył... Śródka nie widzą i chcą oddać ich dalej.

 

Pozdrawiam :)

 

 

 

 

  • M_arianna_ zmienił(a) tytuł na Coś pośrodku

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @UtratabezStraty Taki styl...
    • @infelia , trochę pomieszanie z poplątaniem...
    • Deszcze niespokojne potargały sad. A my na tej wojnie ładnych parę lat ;)) No nie. Spokój to dopiero po :)) Uśmiech przesyłam :)
    • Rusz się, wynieś śmieci, ty niedojdo! Muchy tu latają –  jak cię pacnę, ty fujaro! Maminsynku i poeto podwórkowy, Z kranu cieknie, nic nie zrobisz?   Wiersz napiszesz o ulotności życia? Dywan wytrzep, bo sąsiedzi krzywo patrzą. A firany kiedy prałeś? mów, bo mamie się poskarżę! Bałagan wszędzie, mchem zarosło.   Tarantula w kącie zwisa, zje mnie, twoja sprawka! Grzyb w łazience to hodowla jest pieczarek? Gdzie uciekasz? wokół stołu mam cię gonić? Do mnie! klękaj, łkaj o przebaczenie!   Co masz na swą obronę? róże? dawno zwiędły. Suknię mi kupiłeś? całkiem, całkiem, lecz na wagę. Pierścień? masz go w diabły, tombakowy! Zgadnij, gdzie od dzisiaj będziesz kimać...   Pościelę ci z Wisłocką i Szymborską. Czesławę Miłoszową ci dorzucę, zdrajco –  literacie! Oj, dam ja ci popalić, dam ci steki wierszy! A Norwid cię uwiodła? to szantrapa!   Ze Słowacką pewnie tylko motyle łapałeś, zbereźniku! Aż ucho więdnie i usycha, rymem szyję ucisnę. Strofą walnę jak drzwiczkami od kredensu! Co tak stoisz osłupiały? żartowałam, ty pacanie!   Chodź, głuptasie, mamcia zeszyt mi przysłała. Gęsie pióro i kałamarz, kredki, temperówkę. Pokaż mi alfabet, jak to się wywija, „A” na początek... I bach! dzwonek w uszach, krzesła szur-szur.   To nie małżonka wali, dudni i jazgoce. To matura, ty bęcwale, właśnie egzamin zdajesz! Nauczyciel ryczy: „kartki oddajcie! koniec czasu!” „Człowiecza dola” temat widnieje na tablicy zadany...    
    • jeszcze się nie pochowali   w ziemi w niebie   krążą między światami    czasem gdzieś przycupną i słodko śnią    o lataniu 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...