Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Powiedz...


Rekomendowane odpowiedzi

Leżę na podłodze… Oślepia mnie słońce wpadające przez otwarte okno…

 

Dzień, to?

 

A przecież dopiero miażdżyła mnie

swoją potęgą

okrutna, lodowata noc…

 

… powiedz mi coś,

kimkolwiek

jesteś,

powiedz mi…

 

Jesteś

obok,

daleko…

 

… dotykasz mnie krawędzią cienia…

 

Kim jesteś albo – czym?

 

Chwytam uschniętymi, popękanymi ustami hausty powietrza, jak ryba wyrzucona na brzeg…

 

Słońce oślepia i razi,

kłuje miliardami igieł…

 

… powiedz,

kim

jesteś,

wyśniona maro

z kolekcji koszmarnych widziadeł …

 

Milczenie, piskliwy szum

promieniowania kosmosu…

 

W świetlistych smugach

wirują powoli drobinki kurzu…

… wszędzie wokół milczenie przedmiotów…

 

Nie mogę się ruszyć…

 

Absolutny

bezwład

i beznadziejność…

 

Za oknem rozchwiane gałęzie bezlistnych drzew…

… rozczapierzone palce, które rozkrwawiają płaszczyzny ścian ostrymi cieniami…

 

A może pełnymi liśćmi

gorącego lata?

 

Jeszcze raz

i jeszcze,

raz za razem…

 

… i znów… wciąż bez końca…

 

Kto ma przyjść?

 

Czekam cię,

blady -

po

nocy

przebytej…

 

Kto

ma

przyjść?

 

Kto?

 

W ogromnym przeciągu pogłos zatrzaskiwanych w oddali drzwi bez klucza…

 

Kto

ma

przyjść?

 

Nie przyjdzie nikt…

 

Ciebie,

tylko

chcę…

 

Spójrz!

 

Pełzam w otchłani ciszy do kresu, wdychając nikłą woń woskowej pasty…

 

… w prostokątnym,

słonecznym

błysku

tajemnicy czasu …

 

Za oknem szum przejeżdżających samochodów,

rozgwar spacerujących chodnikiem ludzi…

 

Rozmowy,

śmiechy,

nawoływania…

 

… gdzieś w oddali -

niosą się gromy

- spadającego nieba…

 

… takie zwyczajne spadanie nuklearnego piekła…

 

Powiedz

mi,

czy

umarłaś?

 

Chyba tak, ponieważ zdradzają cię śmiertelnie blade usta…

 

… milczące, kamienne, które nie są dotykane i nie dotykają niczego… i nie dotkną już niczego…

 

Jedynie

światło,

jedynie cień…

 

Muszę jeszcze przebrnąć

przez chrzęst czasu,

przez gruzowisko, splątane korzenie…

 

… wyłaniam się

przed tobą

w ceglanym pyle…

W wielkim pędzie,

w migotliwym lśnieniu…

 

Chcesz?

 

Powiedz,

czy  chcesz?

 

(Włodzimierz Zastawniak, 2022-03-19)

 

 

 

 

Edytowane przez Arsis (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...