Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wiersz, który napisałem w Walentynki, 2022


Rekomendowane odpowiedzi

 

Wiersz, który napisałem w Walentynki, 2022

 

 

Wreszcie poskładaliśmy
wszystkie elementy w jedną 
konkretnie wyglądającą całość
przed nami ostatni krok

montaż siłowników gazowych
do stalowej ramy 
z tym też sobie poradziliśmy 
teraz ładnie, bez wysiłku
podnosi się, zamyka
jeszcze materac i 
gotowe.

przez chwilę, w milczeniu
oglądamy efekty 
naszej pracy 
z obiciem welurowym
wielkie z pojemnikiem
nowe łóżko do naszej
nowej sypialni.
imponujący widok
co najmniej tak przyjemny
jak widok Los Gigantes 
od strony oceanu albo 
widok potężnego dźwigu 
z łatwością podnoszącego 
poteżną, betonową konstrukcję. 
oglądam bezpośrednio z okna 
miejscowej pizzerii u Janka

gdzie, wydaje się

czas stanał w miejscu.

na grubym i puszystym cieście
z pieczarkami

zamawiam na wynos, wracam
do naszego nowego mieszkania.
po 35 latach małżeństwa
wciąż odkrywamy siebie na nowo
walczymy o każdą 
wspólnie spędzoną chwilę
składamy kolejne, dzisiaj

w loftowym stylu meble
otwieramy kolejne 
foliowe torebki z 
niezliczoną ilością 
czarnych i srebrnych śrubek.
wszystko zgodnie z instrukcją.

 

 

   Łódź, 14. 02. 2022.

 

 

 

Edytowane przez dach (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @hania kluseczka śmierci nie ma, to iluzja :)
    • Leżę w mym łóżku, myśląc nad życiem, I myślę nad swoim małym odkryciem, Przed oczami mrok, widzę pustki, ciemność, Me uszy pięści tej muzyki senność.   Leżę, słucham, papieros w mym ręku, Każdy żyje w tym ogromnym lęku, Nie mają pojęcia o życiu, sensie, Żyją bezwiednie w wielkim procesie.   Sensem jest nauka, rozwój duchowy, Reinkarnacja, dobroć, uczuciowy, Życie to przygoda, a nie problemy, Walcz z nimi, nie damy się systemy.   Brak zgiełku i państw, jedna ów planeta, Brak wojen, konfliktów, oto jest skrzeta, Wszyscy szczęśliwi, żyjący symbiozą Kochający się swoją wspólną wizją.   Zakończmy ten chaos, bądźmy dobrymi, Stańmy się w końcu ludźmi mądrymi, Karma i Wszechświat, to mocno doceni, Finalnie z pewnością coś się zmieni.   Bądź lepszy i lepszy dnia kolejnego, Wyjdziesz tym na człowieka szczęśliwego, Kochaj ludzi, zwierząt urok wspaniały,  Doceniaj piękno, a nie świat nędzniały.   Na końcu dowiesz się, że było warto, Idąc do światła, dumnie, nieodparto, Poczujesz błogość, piękno wzruszające, Ujrzysz blask, miłość, szczęście chwytające.        
    • dlaczego tak szybko więdną kwiaty szarością popiołu w źrenicach zbłąkanych   każde spojrzenie kłuje i rani   w zaułkach co łzami zroszone jak bańki mydlane pęka nadzieja   gdy trudno życie do kupy pozbierać   a jednak   dopóki na łące kwiatów zostało a śpiew skowronka słychać pod niebem jakoś tam drepce los człowieczy z sensem bez sensu sam czasem nie wie   kiedyś znowu pobiegniesz na łąkę nie za daleko nie za blisko wtedy w blasku świtu lśnienia   nigdy nie zwiędną tobą zakwitną
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      chyba powinno być 'ich' (?)   ze słowami bywa różnie, jednym zaciemniają i tak już ciemny obraz, innych poruszają, chociaż są kłamliwe, ale są i tacy: kturyh  jusz nic nie wzrósza   a z różą jest jak z wróblem w garści i widać i czuć i miło było dostać                                                        ;)
    • Zadowolony? Tutaj dziurę wierć - Myślę o ciele, Gdyż wszystko legło, co miało nadzieję! Komnata czeka – w dół dwa metry ćwierć. Zostało jeno objąć zimną śmierć!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...