Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

                                    *

- Mamko, opowiedz nam o mężczyznach - zagadnęła Iss, jedna z Wieczystych Służek pilnujących snu Wielkiej Gudrun. - Mamko, nie daj się prosić, zastępujesz nam słońce, wśród tej długiej nocy naszej ofiary - ciągnęła przymilnie.

-  Przynieście starej ziół, najlepiej z żarnowcem, zapali i rozgada się - szepnęła do towarzyszek.

   Żyły związane zaklęciem wiecznej warty, w zamczysku Wielkiej Pani Gudrun, trzymając straż nad jej snem.

   Gudrun, prowadzona ślepą i wściekłą namiętnością do Jaruy, zamknęła się w magicznej skórze węża, ustanowiwszy strażniczki z szesnastu dziewcząt pod opieką Mamki i tak postanowiła czekać na jego wskrzeszenie. Przez trzy epoki ścigała go, próbując wszystkich znanych sobie, ludzkich i czarodziejskich sposobów, aby go uwieść. Jarua nie tyle był odporny na kobiecy wdzięk, co najzwyczajniej, pośród wojen i ciągłych wypraw, nie znalazł czasu na ciepłe łoże. Budził się często wśród dziewek, czasem nawet obok kobiet wysoko urodzonych, jednak do żadnej nie przywykł.

- Mamko, a czy to prawda, że zwykłe kobiety krwawią?  - zapytała Służka Miri, widząc, że fajka Mamki puściła już szarawy, gryzący w oczy dym.

- I z tego, to całe kobiece nieszczęście... - odpowiedziała Mamka, wciągając dym w wątłe płuca. 

- Nie chcemy słuchać o nieszczęściu! - przerwała staruszce Iss, ciekawa innych spraw. - O mężczyznach opowiedz, a czy ja mogłabym pójść kiedyś za męża? - dopytywała.

- Zapewne mogłabyś, stanik masz pełny, głowę pustą, więc nic Ci nie przeszkodzi,  tylko uważaj, bo czas szybko zdmuchuje urodę - odpowiedziała jej Mamka.

- Ale o mężczyznach miałam opowiadać - kontynuowała. - Bywają wśród nich zacne istoty, jednak ja takiego, prócz tych opisanych w sagach i pieśniach, nie spotkałam. Przez jednego z nich siedzimy tu zamknięte w bezczasie i niewoli.

- Jak to możliwe? - wyrwało się Miri.- Służymy przecież...

- Tak, ale to przez mężczyznę naszej Pani rozum odebrało - przerwała jej poirytowana Mamka. - Przez niego tak się to wszystko potoczyło. Mężczyźni marzą o namiętnych kobietach, lecz gdy taką spotykają, to nie wiadomo dlaczego ratują się ucieczką w małżeństwo z inną, czasem nawet przygłupią, albo wyprawiają się na wojnę...

 

   Mamka, rozochocona kruszonym żarnowcem, liściem konopnym i innymi ziołami, skrzętnie podrzuconymi przez Wieczyste Służki, opowiadała im historię swojej Pani, która była kiedyś jedną z silniejszych Przeznaczonych i... jej mleczną córką. 

   Zasłuchane kobiety na moment straciły z oczu Gudrun, a ona wyczuła już pod wężową skórą cienie świadomości ukochanego i posłała mu w myślach obraz swojej twarzy. On, będąc w cichym zakątku, marzył złoty sen o Ragnie i obsypując jej brzuch i ramiona pocałunkami, wędrował ku szyi. Na widok twarzy Gudrun wzdrygnął się i w zupełności utracił świadomość.

 

 

 

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Michał_78 To nie jest, taka ciężka praca, bo opowiastki ciągną się po mojej głowie wzdłuż i wszerz, Traktuję, to jako nagrodę, że mogę sobie popisać.  

Najgorzej jest ze znalezieniem czasu... a jeszcze kobiety... trzeba się doprowadzić do porządku zamin się wyjdzie z domu

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A czy Jarua będzie wskrzeszony to nie bardzo wiadomo, bo przestraszyła go twarz Gudrun, ciężko będzie....

 

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Arsis Cześć Włodek, zapuchła mi powieka. We wtorek rano ok. 6.34 otworzyłam paletkę z cieniami, aby ozdobić oczy i dodać im blasku ( wiesz, że kobiety to urodowe oszustki

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

), i nagle spostrzegam, że moja prawa powieka jest jak bańka... Oczywiście w momencie zaczęło mnie boleć... cóż namalowałam sobie tylko brwi i końcówki rzęs... Nadal leczę oko, więc szału nie ma... Raczej potrzebuję piosenki na pocieszenie...

Opublikowano

   Oczywiście, że "jest moc"

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

- pozwolę sobie powtórzyć za Michałem_78. Przeczytałem z Prawdziwą Przyjemnością. 

   Popraw, proszę, literówki i uporządkuj interpunkcję. I raczej "ku" niż "po" w przedostatnim zdaniu.

 

   Serdeczne pozdrowienia.

 

 

Opublikowano

Świetny tekst, przeczytałam jednym tchem, będę zaglądać.

Chyba literki uciekły ;) Wydaje mi się, że powinno być "straż"a nie "staż"(ale może się mylę) i "odebrało" :)

Pozdrawiam :)

Opublikowano

@Somalija @Somalija 

- "nam" zamiast "mam" - 3. linijka od góry,

- "Jarua" zamiast "Jarua," - 14. ... ,

- "o nieszczęściu! -" zamiast "o nieszczęściu!-" i "staruszce" zamiast "staruszczce"  - 24. ... ,

- "Miri." zamiast "Miri" - 34. ... ,

- "jej" zamiast "jej," i "niego" zamiast "niego," - 36. ... ,

- "Służki," zamiast "Służki" - 43. ... ,

- "kobiety" zamiast "kobiety," - 46. ... ,

- "On," zamiast "On" - 48. ... , 

- "ku" zamiast "po" - 50. ... , 

- "Gudrun" zamiast "Gudrun," - 51. ... .

Tu właśnie widzę. Znaczy powyżej.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Serdeczne pozdrowienia .

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A proszę Cię bardzo. I dziękuję za uznanie .

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Proszę bardzo .

   Pisząc, trzeba być precyzyjnym. Przede wszystkim w sferze treściowych szczegółów, ale także w ortograficznej i interpunkcyjnej. Ale wszystko przychodzi z czasem, a tego mamy dostatek . 

 

   Dobrej Soboty . 

   

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Ależ Aga , nie mam żadnego mozołu z, jak to ujęłaś, udzielaniem się. Patrzę i widzę od razu, gdzie wspomniane są we właściwym miejscu, a gdzie zbyteczne. 

   Dobrze, iż Twoje oko już wyzdrowiało. Co synkowi dolega, przeziębienie? A wiersz przeczytam, a jakże . 

   Zdrowia! 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tylko staruszka, która się garbi albo na laskach mocno się trzyma, wypatrzy ciebie — głodny gołąbku, który przyszłości większej już nie masz. Natrętne stadko rozrzuci kwestę, w garnuszku przecież zabrakło wody... Gdy się podziała gdzieś atencjuszka w ludzkim skupisku, dawnej ślebody.          
    • liryczniejemy pomiędzy sklepowymi alejkami promieniami słońca a kroplami ulewnego deszczu   liryczniejemy przedwiośniem w ogrodach Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej   przed zimą pod kocem w mimozy liryczniejemy   bo nasze dni to wersy do poskładania w poemat epicki jak Mahabharata i bezczelnie czuły         strofami mija nam czas gdy tak sobie liryczniejemy   bo słowa są wszystkim co mamy (to przecież wiersz)   gdy słowa są wszystkim co mamy (to przecież wiesz)        
    • Interpunkcyjnie także pięknie. Pzdr :-)
    • Noszę koronę niewidzialną, przeźroczystą I własnymi drogami chodzę miłościwie, Odkąd w swym sercu mnie koronowałeś tkliwie Swoją miłością pół płomienną i pół czystą; I jak blisko może przejść przebrana królowa, Przez targowisko między nędzarzy tłumem, Płacząc ze współczucia, lecz skrywając dumę, Ja swoją chwałę wśród lęku zazdrości chowam. Ma korona ukrytą słodyczą zostanie Ranek i wieczór modlitwą chronioną wiernie, A kiedy przyjdziesz, by mi koronę odebrać, Nie będę płakać, prosić słowami ni żebrać, Lecz uklęknę przed tobą, mój królu i panie I na zawsze przebiję moje czoło cierniem.   I Sara: I wear a crown invisible and clear, And go my lifted royal way apart Since you have crowned me softly in your heart With love that is half ardent, half austere; And as a queen disguised might pass anear The bitter crowd that barters in a mart, Veiling her pride while tears of pity start, I hide my glory thru a jealous fear. My crown shall stay a sweet and secret thing Kept pure with prayer at evensong and morn, And when you come to take it from my head, I shall not weep, nor will a word be said, But I shall kneel before you, oh my king, And bind my brow forever with a thorn.
    • @Annna2Muzyka jak balsam, pasuje do wiersza, a wiersz do niej :) Nawet skowronka w trelach słyszę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...