Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Inne spojrzenie 6


Rekomendowane odpowiedzi

   Wypowiedziawszy te słowa, Człowiek Którego Nie Udało Się Zabić, zaczął -  zawieszony, a może bardziej właściwie byłoby napisać "zwisając"? - odsuwać się od belek, do których przylegał. Po dłuższej chwili odstęp między nim a krzyżem stał się na tyle duży, że o jakiejkolwiek iluzji nie mogło być mowy. Dla żadnego z patrzących. 

   Gdy odległość przekroczyła gradus, Niezabity zatrzymał się i zawisł w powietrzu nieruchomo. Uśmiechając się szeroko i mierząc legionistów drwiącowyzywającym spojrzeniem. Dziesiętnikowi wydało się, że na odmiennie inteligentnego Homo lste spojrzał nieco łagodniej. Widząc ich - nie bójmy się użyć tego słowa - wybałuszone ze zdziwienia oczy zaśmiał się po raz następny. Tak samo radośnie, jak poprzednio. 

   - Dixi ego vobis? - zapytał, umilknąwszy. - Że mogę wszystko? Mówiłem, prawda? - po raz wtóry powiódł intensywnym spojrzeniem po nieco bardziej teraz skupionych twarzach. Uśmiechnął się lekko i znów wydało się dowódcy, że uśmiech ten skierowany został przede wszystkim do tego spośród nich, którego wielu spośród legionu nazywało idiota. Czasem prosto w oczy, czasem po kryjomu. Za plecami. 

   - No to videte... 

 

Voorhout, 10.01.2022

Edytowane przez Corleone 11 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Corleone 11 Zacznę od tego!

"Niezabity zatrzymał się i zawisł w powietrzu nieruchomo"

Nie każdy przeszedł śmiercią kliniczną drogę... Samo poczucie życia, ma argumentacje tu, w postaci, w której demiurgowie przemawiają do nas. To jest właśnie to, co w powyższej frazie ująłeś. Jak całość, podoba mi się!

Pozdrowienia przesyłam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nefretete Ktoś mi kiedyś powiedział, że im więcej interpretacji czytelnicy odnajdują w tekście, tym jest on lepszy. Bardzo się cieszę, że Twoja interpretacja mieści się w granicach tego, co napisałem. Miło mi również ogromnie, że podoba Ci się opowiadanie jako całość. A co powiesz na część siódmą? 

 

Serdeczne pozdrowienia.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Corleone 11 Nie każdy intepretuje tak samo. A wynika to z preferencji czytającego, i jego wyobraźni; w moim wypadku, akuratnie, po swojemu, podszedłem do treści  - bo tak ją odczuwałem.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tu natomiast, uważam inaczej -:) Wszystko wynika IMHO , nie z samej treści wiersza, tylko z chęci przebywania wsród pozostałych; co naszą aktywnością robimy. To jest tylko moje zdanie, do jakiego , w powyższym odniosłem się w taki sposób. Czekam na siódmą odsłonę!

Pozdrowienia przesyłam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Aha, dzięki Ci wielce. Już rozumiem i IMHO, i MSZ.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Twój tok wypowiedzi jest najzupełniej poprawny; nie wygląda, abyś przesadził z degustacją alkoholu. Wybaczam, ale nie wiem, co na to Twoja wibracja.

   Jak Twoja Niedziela? 

 

   Serdeczne pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Corleone 11

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Cieszę się. Niedzielę traktowałem jako dzień wypoczynku. Sporo rozmawiałem z ludźmi, telefonicznie... i pisałem mailowo.

Nieciekawe to czasy. Nie chcę poruszać gorącego tematu jakim - wiadomo co?  

Jedno przejscie przez to,  to rozumiem - ale drugi raz ?!

Z wibracjami u mnie w porządku -:)  A ponieważ dzisiaj mamy poniedziałek, i dopiero co wróciłem z pracy, postanowiłem spędzić trochę czasu na portalu -:)

 

Odpozdrawiam!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W miejscu strzelistej wieży i kolumn wysmukłych Stos połamanych cegieł tworzy wieloznaczność, Sterczą  kolczaste drzazgi zwalonej kopuły, W niebyt odeszło piękno, proporcja i gładkość.   Na potłuczonych okien błyszczące okruchy Skrwawione słońce zerka wejrzeniem zdziwionym, A po gruzach  się snują – jak zbłąkane  duchy Światłocienie wypełzłe, blade, umęczone.   Ponad pustką zbolałą, o barwie granitu, Brzmi pogłos sześciu dzwonów głuchy i mosiężny. W szarosinej oprawie zranionego świtu   Wciąż trwa szorstki, chropawy, złowrogi, potężny, Choć dzwonów tych urwanych poranione ciała Pokrył już alabaster błyszczący i biały…
    • Ci co niewiele mają do powiedzenia Często mówią jednym głosem  Niuanse nie mają żadnego znaczenia  Jeżeli z góry chodzi o kontekst   Bo kłócą się syczą języki zacięte Choć pełne morału są i znaczeń A każde z nich tak samo wielkie Jak mury wznoszącej się wierzy babel   To czasem też pod nosem przeklnę Powszechnie bo jakby inaczej Ale zdania swojego nie zmienię Przynajmniej tego poza nawiasem
    • @Łukasz Jasiński Proszę Kolegi Łukasza systematycznie dochodzę do wniosku, że jednak nie bardzo lubię ten świat. Oczywiście walczę ze sobą w tym zakresie i takie podejście uważam trochę za ułomność ;)) I tym samym ciągle muszę przemyśliwać co ja tam temu światu bym chciał zaoferować... I prawdę powiedziawszy czasem dochodzę w tym zakresie do ciekawych wniosków i dość często te wnioski pozostawiam tylko dla siebie, choć muszę uważać, bo mnie podchodzą. Jeśli chodzi o prusaka, miałem kiedyś dobrego profesora prawa karnego o tym nazwisku i muszę panu powiedzieć, że ten naprawdę rozgarnięty człowiek był mocno przeciwny instytucji świadka koronnego. Z sobie wiadomych dobrze przemyślanych względów. I mnie nawet lubił, choć nie napisałem u niego pracy magisterskiej. Ale wiem tutaj skądinąd, że w Polsce nie ma zwyczaju jakiegoś przesadnego słuchania profesorów. Płaci się im czasem, żeby stali po twojej stronie, a silni i tak od zawsze robią swoje, bo rządzą w tej klasie. Więc jak oni mi A to ja im B. I być może na odwrót też tak być powinno. Specjalnie im mówić A żeby zrobili B i tym samym ich przechytrzyć. Ale to tylko teoria, bo rozmawia Pan raczej już z teoretykiem w najróżniejszych zresztą kwestiach. W praktyce jestem najlepszy w paleniu papierosów i piciu co dwa dni piwa. Tutaj jestem praktykiem jakich mało nawet :))
    • zanim odpowiesz na ten sam zestaw pytań za pomocą wytrychu przeznaczonego do rozszczelnienia tubki kleju tu czytaj: scenariusza wewnętrznego Firmy dziś już wiesz co byś zmienił w sowim życiu gdybyś mógł jeszcze raz tęsknisz do celebracji picia kawy tylko w twoim kubku zastanawiasz się już teraz jaki byłby jego wzór zdając się na ślepy traf na stoisku wyrobów przemysłowych że tęsknisz do podróży autobusami tej samej linii o stałych porach delektowania się teatrologią życia codziennego zgodnie z którą i ściśle według ukonstytuowanej metody dramaturgicznej ktoś dzisiaj z prawej a ktoś w trzecim rzędzie siedzeń przypadkowymi rozmowami na tematy poboczne a w istocie eschatologiczne dajmy na to: czy zaparzasz miętę fiu fiu i jak często      
    • @Poezja to życie sami kreujemy własny świat więc może taki być - idealny ...dla nas :)   pozdrawiam 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...