Zima to nie czas dla kwiatów

[Gość]

jeszcze się ufnie chyli ku szybie
oddany śnieżnym fatamorganom
czeka na chłodem utkany omam:
oto puch biały sięga jej ramion!

jeszcze parapet przytulnym domem
nic to - że ziemia w wiór wysuszona
z siły upadku wciąż nie zdjął miary
daremnie w zaspie kształtu wygląda

jeszcze mu wyznać nie mam odwagi
że łzy nie spadną w jego donicę
trwając - jedynie pamięci chwastem
sam sobie grobem jest i pomnikiem

 

 

[Marek.zak1]

Dobry wiersz. Złudzenia, złudzenia a tchnienie realu bywa bolesne. Pozdrawiam

[Gość]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dokładnie! Złudzenia jeszcze nigdy nikomu w niczym nie pomogły.

Dziekóweczka!

[Marek.zak1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jako astronomiczna ryba mam 2 osobowości, poetycko - romantyczna i do bólu pragmatyczna, co w życiu się generalnie sprawdza:). Pozdrawiam

[Gość]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja jestem lwem i widzę siebie podobnie. Nie, żebym wierzył w horoskopy ;>

[Gość]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję!

To o co napisałaś, o tej plastyczności i o tym, że zwykle skupiam się głównie na emocjach... - dotąd tego nie zwróciłem na to uwagi. Ale tak, masz rację! Chyba przełamałem jakąś malutką barierę ;D

[Gość Sebastian-80]

@error_erros zima to czas na inne sprawy

[Gość]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Na przykład na jakie?

[Gość Sebastian-80]

@error_erros pity