Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

sprzedawca marzeń


Rekomendowane odpowiedzi

Sprzedawca marzeń

dzisiaj rano

zaczepił z uśmiechniętą twarzą

 

„A może jednak

Pani kupi

za niską cenę 

szczęścia chwilę”

 

nie był natrętem

zaproponował

transakcję bardzo opłacalną

za pustą duszę

resztę życia

 ze zwykłym mężczyzną

chyba warto

 

on będzie kochał

pewnie zawsze

i na początku i na końcu

prosty charakter

typowy żołnierz

żaden napastnik

a obrońca

 

kupić nie kupić

znowu dylemat

biorę czas leci

wyboru nie ma

 

Edytowane przez Andrzej_Wojnowski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marek.zak1

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Poprawiłem. Dzięki.

To taki tekst z rękawa. 

Coś przeleci obok i to próbuję opisać.

Kiedyś pisałem na serwetkach w barach - poginęło.

Teraz wrzucam na forum - większa szansa na przetrwanie.

Kiedyś będę się  z tego śmiał .

 

Pozdr.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Andrzej_Wojnowski

 

Bardzo podoba mi się pomysł na początek utworu; trzy pierwsze wersy.

Z tym, że sprzedawca marzeń spełnia głównie swoje własne marzenia.

 

Jeśli zaś chodzi o chwile, to każda dobra chwila jest coś warta.

Pozdrawiam.

 

Edytowane przez _Marianna_ (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@M do K

żołnierz to wybór najbardziej słuszny

często jest głupi zawsze posłuszny

 

Dziekuję i pozdrawaim

@Dag

Raj z Adamem nie jest rajem

zawsze kończy się wygnaniem

 

Dziękuję i pozdrawiam

@_Marianna_

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Najlepsze są te których jeszcze nie znamy - tak jak dni.

 

Dziękuję i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...