Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdy tylko głowa obrodzi w słowo
godne nieść w strofy włosów twych zapach
zaraz fabrycznych kominów kaszel
sprawia że żal mam do tego miasta

a kiedy w wietrze szukam odwagi
by udom skąpił cienia spódnicy
wnet do uliczek błądzę zbyt szczelnych
i w twarz chichoczą mi kamienice

tak ciebie - muzę dla grafomana
w manii wielbienia nieustającej
mordują pchane przez "tu" i "teraz"
okoliczności niesprzyjające

 

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję! Tak sobie pomyślałem teraz, że postawienie zadeklarowanego grafomana w roli podmiotu lirycznego jest całkiem użyteczne - mogę na niego zrzucić winę, jeśli ktoś uzna, że to najsłabszy z moich wierszyków ;D

 

Dziękuję bardzo, choć wydaje mi się, że tym razem nie wyszło to jakoś szałowo. Ale mogło być gorzej - ten wiersz pierwotnie miał cztery zwrotki (tak, umiem tyle!). I uwierz mi, dobrze, że jednak ma trzy xD

Opublikowano

Lubię te Twoje miksy, a tu widzę ją, jej włosy, uda wśród tu i teraz, realu zapyziałego miasta.  W środku peel, który nie chce być poetą, bo w realu jest grafomanem.  Czy ona o takim marzy? Wczoraj czytałem taka historie w Onecie, ona zadowolona, a jak zjawił się kolega ze szkoły, mieszkający w Stanach i tak odnoszący sukcesy, to ten jej małomiasteczkowy świat zszarzał jeszcze bardziej.  Życie to nie komedia romantyczna, taka dla mnie puenta. Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Twoja interpretacja pasuje idealnie, choć mój zamysł był zupełnie inny. Chyba jednak wyszło mi to wszystko za bardzo "naokoło" pierwotnej myśli, bo faktycznie jest średnio widoczna. Próbowałem z tych niedogodności "topograficznych" uwić taką przenośnię, że peel chciałby o swojej muzie napisać wiersz wprost, bez chowania jej w metaforach, ale jego "tu i teraz" mu to uniemożliwia. Teraz widzę, że tego... nie widać :P

Co do tego, co wyczytałeś na Onecie - tak to niestety bywa. Zadurzając się w kimś z "innego świata", tęskni się również za światem tej osoby. Przypomniał mi się wierszyk, który kiedyś napisałem, wydaje mi się, że trochę tego problemu dotyka:

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Och, z pewnością! Nawet grafoman nie poleci tylko na sam zapach włosów ;>

Powtarzam po raz kolejny: obowiązku nie ma ;>

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zawsze do usług!

Miło mi, że wpadłaś do mnie ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tłum stoi pod błękitnym niebem  czekają już bardzo długo wszyscy chcą usłyszeć Twój głos.   Ciągle tylko milczysz patrząc im w oczy  nie możesz wydobyć słowa.   Twoje włosy wiatr rozwiewa  płyną niczym chmury a każdy chce je policzyć.    O czym chcesz dziś zaśpiewać  smutną piosenkę źle dobrany tekst dlaczego mówisz żegnaj.   W Twoich oczach widać łzy i pojawiający się zniekształcony głos  nie zawsze wszystko jest proste.   Wszystkie róże u Twoich stóp złożono same czerwone ciągle jest ich mało.   Słońce przenika potok słów jego blask się z nim łączy a głos trafia do serc.   Na małym placu pod małym posągiem parę słów napisano zatrzymują się czytają i idą dalej.   Ja też tam byłem i tekst czytałem czekam na Twoje słowo powiedz cokolwiek nawet żegnaj.
    • @hania kluseczka dziękuję za opinię. :) @A.Between udzielisz mi kilku rad żebym pisał ciekawej?  :))
    • mam dla ciebie kilka nowych rad abyś dobre życie wiódł i zgadł żyj bez recepty i dla przyjemności abyś wiele dobrego wnosił i się nigdy nie złościł żyj jak ci marsza kiszki głodne zaśpiewają ażeby wszyscy od ciebie w końcu to lepiej się mają żyj aby każdy jak cudowny był to dzień nowy zdobywany od serca do cierpliwej głowy żyj aby każda chwila była już a tylko wyjątkowa czuj się silniejszy jak ta ludzka zawiść i odmowa żyj aby nowy dzień nie był niczym zmarnowany abyś był dalej w swym celu mocno znany żyj aby praca ciebie na rękach ponosiła i nakarmiła dawaj z siebie więc wszystko aby w ciebie ludzkość wierzyła żyj jak potrafisz najładniej i najtrafniej noś się zawsze do swego celu aby zgrabniej żyj aby spełnienie było zawsze jako oczywiste napełniaj więc torfem te donice aby kwiaty rosły błyszne bo każdy dzień jest nowym przykładem jak zdobyć świat z namacalnie wyczekanym układem bo każdy dzień jest nową ulubioną szansą rzucaj więc kościami do gry i bądź z nową planszą bo każdy dzień zanosi nas o wytrwałość i wiarę nie lubi mieć żadnej katastrofy ani nic za karę bo każdy dzień staje się jakby kolejną nowinką czy to z plotkami czy z sensacją nie będziesz z złą minką staraj się więc spełniać ku możliwie swemu abyś bez błądzenia żył już jak i ku bliźniemu zawsze masz moc i nową siłę na wytężone najlepsze wygrywaj więc jak pyszne danie i sól z pieprzem
    • @A.Between taki bardziej na szkolną akademię, parę wersów, fajnych ;) 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Starzec Wiesz, widzenie to efekt końcowy. Żeby do niego dojść to trzeba patrzeć. A może liczyć? ;) Dzięki i również pozdrawiam:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...