Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Klisza dwa


Leszczym

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Niemalże codziennie, naprzemiennie, czytam pseudonaukowe opisy zachowań narcyzów i psychopatów. To modne jest ostatnio i się intensywnie klika.

 

Wśród bliskich mi osób nie ma podobnych ancymonów. Nawet takie opisy nie pasują, choć zdają się pasować do wszystkiego. Staram się zresztą zrozumieć każdą osobę, a nie nieumiejętnie wtłaczać w szablonowy opis.

 

Gdy patrzę w lustro dostrzegam narcystę i psychopłatka.

Edytowane przez Leszczym (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@GrumpyElf dzięki, być może faktycznie są takie osoby, ale ja nie znam fachowych opracowań na ich temat, a te internetowe po półtora strony to sobie można, no wiem, przeczytać dla zabawy:))

@Nikodem Adamski wiesz co czytam Twoje teksty, nie znamy się, wiem, że pisanie może być maską, ale ja u Ciebie nie widzę tego typu zaburzeń. A może tak jak ja jesteś narcystą? ;)

@Gosława no w taką bajkę to ja Reni nie uwierzę, sorry, ja czasem myślę, że w związkach może różnie się układać co jest tak wielopoziomową i wielopłaszczyznową i wielopólną złożonością, że różne określenia czasem mogą przychodzić do głowy, zwłaszcza w złości :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@GrumpyElf nie chcę, choć wiem, że masz tutaj przykre doświadczenia :// Na pocieszenie mogę zapytać - kto ich nie ma, no kto? Jeśli Cię uraziłem przepraszam. Ale ja faktycznie co chwila trafiam na jakieś opracowanie, zazwyczaj totalnie pobieżne na ten temat, aż słabo mi się robi....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Antoine W tak, wiersz to to nie jest. Ot taka luźna refleksja. Może wprawka? Może spróbuję jakiś nie wiem "lepszy" tekst napisać na ten temat? A, bo bym zapomniał, fajnie Antoni, że do mnie wpadłeś:)

Edytowane przez Leszczym (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Dagmara Gądek dziękuję za odwiedziny 
    • Oczywiście wiele można w temacie róż   Róża, lasy i świat "Nie czas żałować róży, kiedy płoną lasy - Nie czas lasów żałować, kiedy płonie świat, Gdy obszar ziemski jedną staje się Saharą... Nie czas żałować świata, gdy wznowił się chaos, Gdy dnia i godziny nikt nie wie, Kiedy Bóg, kulą ziemską w pierś trafiony, padł I powstał jak lew w swym gniewie! - Gdy noc każda najgłębszą czerni się żałobą... - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - Jednak żałuję róży i płaczę nad sobą." MPJ    
    • @hania kluseczka śmierci nie ma, to iluzja :)
    • Leżę w mym łóżku, myśląc nad życiem, I myślę nad swoim małym odkryciem, Przed oczami mrok, widzę pustki, ciemność, Me uszy pięści tej muzyki senność.   Leżę, słucham, papieros w mym ręku, Każdy żyje w tym ogromnym lęku, Nie mają pojęcia o życiu, sensie, Żyją bezwiednie w wielkim procesie.   Sensem jest nauka, rozwój duchowy, Reinkarnacja, dobroć, uczuciowy, Życie to przygoda, a nie problemy, Walcz z nimi, nie damy się systemy.   Brak zgiełku i państw, jedna ów planeta, Brak wojen, konfliktów, oto jest skrzeta, Wszyscy szczęśliwi, żyjący symbiozą Kochający się swoją wspólną wizją.   Zakończmy ten chaos, bądźmy dobrymi, Stańmy się w końcu ludźmi mądrymi, Karma i Wszechświat, to mocno doceni, Finalnie z pewnością coś się zmieni.   Bądź lepszy i lepszy dnia kolejnego, Wyjdziesz tym na człowieka szczęśliwego, Kochaj ludzi, zwierząt urok wspaniały,  Doceniaj piękno, a nie świat nędzniały.   Na końcu dowiesz się, że było warto, Idąc do światła, dumnie, nieodparto, Poczujesz błogość, piękno wzruszające, Ujrzysz blask, miłość, szczęście chwytające.        
    • dlaczego tak szybko więdną kwiaty szarością popiołu w źrenicach zbłąkanych   każde spojrzenie kłuje i rani   w zaułkach co łzami zroszone jak bańki mydlane pęka nadzieja   gdy trudno życie do kupy pozbierać   a jednak   dopóki na łące kwiatów zostało a śpiew skowronka słychać pod niebem jakoś tam drepce los człowieczy z sensem bez sensu sam czasem nie wie   kiedyś znowu pobiegniesz na łąkę nie za daleko nie za blisko wtedy w blasku świtu lśnienia   nigdy nie zwiędną tobą zakwitną
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...