Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Białe kruki


Rekomendowane odpowiedzi

 

Ta ładna dziewczyna

staranna wychowana uczesana

ciętym krótkim oraz przelotnym

spojrzeniem jak nikt inny

potrafiła zaintrygować

była tutaj inna

co zrobić

 

ubrana zawsze na biało

co by się nie działo

nawet kiedy sążniście lało

nawet gdy sypało gradem

nawet gdy ciekły Jej łzy

zaczynając od policzków

spływając perlistą czystością

na bieluchny podkoszulek

 

z Nią nawet coś co nazywamy

bułką z masłem

smakowało inaczej, ba lepiej

we wszystkim co czynię

byłem głupi byłem głupim

byłem głupcem

 

Jej teorie i okrągłe poglądy

mamiły wyblakłością bieli

wabiły niedokładnością czerni

oznajmiały paletą barw

od żółtego po różowy

albo jeszcze inaczej

tylko że nie pamiętam

wiem jedno – białe kruki

 

zawsze lubiłem Jej wysłuchać

nie nadążałem ze spisywaniem

dyktafon ciągle się wieszał

kamerka uciekała z obrazem

jak jakieś potłuczone czy co?

 

udawała że nas oskarża

umiała mnie podsumować

po spotkaniu z Jej myślami

jak nikt wątpiłem we własne imię

krzyczałem wszędzie naokoło

ja nie Daniel ja nie Daniel

doszczętnie zbity z tropu

 

ludzie się za nami oglądali

czynią tak do teraz

a minęły nieistotne już lata

gdy w pojedynkę się tutaj

przechadzam

gdy samotnie tutaj rozmyślam

kiedy wypruwam portfel

z resztek po złotówkach

 

nauczała i nauczyła mnie

setek zaskakujących umiejętności

zacząłem pisać wiersze

wpisałem Ją w kilka opowiadań

tomik tomik tomik

jak zacięcia wspomnień pozwolą

może jeszcze jeden tomik

z poezją i prozą i grozą obecnych dni

 

rozstała się ze mną

nie wypowiadając setek słów

na pożegnanie

bo i po co mi one?

od tamtego ważnego dnia

dobitnie uwierzyłem

w istnienie europejskiego matriarchatu

zresztą mam na to dowody

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nefretete powtarzam się, ale zawsze się cieszę gdy Ciebie u mnie widzę:) U Ciebie jakoś fajnie to wyszło, nie straciłeś z Nią kontaktu. Ja prawdę mówiąc nie wiem o kim piszę, chyba o nawet kilku ważnych znajomościach z kobietami, gdzie cząstki tych dziewczyn wpisałem w wiersz. Trochę też wyolbrzymiłem pewne sprawy - cóż mówią licencja poetica czy jakoś tak:)) Pozdrawiam:) 

@Gosława o fajnie, że się domyśliłaś, ba nawet wiesz;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz? Ja sobie tak domniemywam, że charakterem uczuć czy przyjaźni,  - jest ich magnetyzm! Nie ma reguł co do przyciągania: plus z minusem, plus z plusem, minus z minusem. I tak, w końcu odpychające się opiłki zajdą w reakcję, jaka przyświeca jedną drogę.

Edytowane przez Nefretete (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...