Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

tytułu brak


Rekomendowane odpowiedzi

Tak strasznie schudła...
Siedzi taka drobniutka namiastka kobiety,
w długą grudniową noc.
Łzy ściekają po policzku,
żłobiąc cieniutkie ścieżki życia...
Tylko miłość może utrzymać ją przy życiu,
ale ja już nie mogę....
Strach tak brutalnie zabija moją miłość
i wszelką nadzieję.
Siedzi samotnie przy oknie,
może ostatni raz wpatrując się w pełnię.
Promienie księżyca odbijają się w szklistych oczach.
Nie, proszę...
niech jeszcze nie odchodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...