Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

kiedy malujesz obraz
dotykasz serca
szepcząc do ucha
ja naprawdę
Jestem

jednakowo bogatym i biednym
i dla mnie chociaż wiem że
widokiem opłacam
Samotność

dlatego piszę by ktoś inny

mógł zrozumieć że potrafisz

wypełnić serca poezją

a jednak kiedy czytam
to co napisałem to tak jakby
ślepy prowadził głuchego

bez pretensji po prostu 

 

jesteśmy  
niedopasowani do świata
który za szybko się obraca

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Marcin Krzysica (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Słowa są jak pojedyncze kadry, chwytają rzeczywistość, jaka wciąż umyka. W tym upatruję mądrość tego wiersza, który w w sam w sobie jest wielką opowieścią o sensie naszego słowotwórstwa.  

Opublikowano

Marcinie, porównałam edycję, sporo materiału i.. pomijam całkowicie od ... jednak próbuję.. Ty nie musisz,
ja, dopowiadam sobie te słowa pomiędzy wersami. Chyba nie urażę, jeśli wrzucę swoje czytanie (?)

rozpisałam u siebie.  Treść ogólnie ciągnie do siebie i... tytuł dobry.

Wybacz moje 'zuchwalstwo', mogę się mylić co do wersji jn. , ale nie mogłam się oprzeć.

Trzymaj się dzielnie... :)
 


kiedy malujesz obraz
dotykasz serca 
szepcząc do ucha
naprawdę jestem

 

jednakowo bogatym i biednym           . . . . . tak lepiej brzmi, bez "dla"
chociaż wiem że widokiem

opłacam samotność

 

dlatego piszę by ktoś inny 
mógł zrozumieć że potrafisz 
serca wypełnić poezją

 

lecz gdy czytam co napisałem   
to jakby ślepy prowadził głuchego


niedopasowani do świata
który za szybko im się obraca

Opublikowano

Niedopasowanie tutaj absolutna zgoda :) Trzeba nam jednak iść naprzód, bez pretensji... po prostu.

 

Bardzo dobry wiersz! 

 

ps. A zdjęcia chyba z jakiejś wulkanicznej wyspy (strzeliłbym że kanaryjskiej, ale to raczej ślepak) 

 

Pozdrawiam

Pan Ropuch

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • zrobiły we mnie swoje  niedługo czekać  aż zerwę się im  jak ze smyczy         
    • @Maciek.JBardzo dziękuję za cenną uwagę.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja czytałem głośno: Na zatwardzenie niech pan coś mida! Z przyjemnością uzupełniam wpis o Twoją Maćku wersję. Mniej może ona rozkazowa, ale akcent jest tam gdzie trzeba. Pozdrawiam serdecznie.
    • @Berenika97 no piękne! Słowa jak flirtujące duszyczki – nigdy nie usiedzą na miejscu.
    • Pisanie*             Zamiana językowej różnorodności na ubóstwo przekazu myśli miała nieprzypadkową rewolucję: z początku powoli i wkrótce - z impetem jak ośmiornica wlazła na internetowe obszary - stale, konsekwentnie i upierdliwie nadal anektuje coraz większe obszary naszej rzeczywistości internetowej.             A redukcja mówionego, pisanego i śpiewnego języka wciąż postępuje, zapanowało skrzętne liczenie używanych słów, oszczędne szafowanie ich różnorodnością - jęła obowiązywać  łaptologia.             Tekst musi być skonstruowany bez językowej biżuterii - metafory, porównania i innych artystycznych ozdobników - one poszły paszoł won i modne jest podawanie na tacy byle czego - bylejakości, a nieobecność spekulacji, domysłów i niedomówień - czy też jakichkolwiek myślowych procesów - odarły poezję, prozę i prozę poetycką - klasyczną mowę wiązaną z dotychczasowego sensu.            Ludzie, którzy nie potrafią ułożyć byle zdania - zaczęli stosować relatywną logikę i w sposób gładki zmieniają to - co popadnie, a czego nie mogą - obśmiewają i wymyślili nowy sens wypowiadanych słów - odtąd styl nie może już być kwiecisty, arabeskowy i kwitnący - taki od razu wędruje pod ostrze gilotyny.             Ich zdezelowane sądy od razu chwyciły wiatr w żagle i poczęły surfować po morzach, jeziorach i oceanach odważnych spekulacji i stwierdzili, że nastała korzystna moda na używanie sztampy - trzeba być pojmowanym bez żadnego tam - ale, a idee należy głosić językiem obfitym w ogromne uproszczenia - w iście gołosłowną pustkę.             Uznali, że słów o rodowodzie przestarzałym - nie należy używać i ogłosili zwycięski zmierzch metaforycznych sformułowań, zaczęli bić w surmy zbrojne - obwieszczając wieczny odpoczynek niestrawnym  tekstom, warsztatom literackim i przydługim zdaniom i w rezultacie poszczególny człowiek zaczął dysponować nieograniczonymi areałami rozsądku.             Z powodu działań językowego rzeczoznawcy, który wtargnął na arenę dziejów, postanowiono wyposażyć piszących w stosowne przyodziewki. I tak się stało. Wnet zaprojektowano stosowne mundurki, a literacki naród prezentował się w nich identycznie, co wyglądało, jakby wyszedł spod jednej sztancy. Kto dał się wbić w to przyobleczenie, ten w niczym nie odstawał od chóru; kląskał i biadał w tej samej tonacji.­   Autor: nerwinka Źródło: opowi.pl
    • Pan             Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która bezterminowo chroni strategiczne firmy polskie przed obcymi podmiotami gospodarczymi - spoza Unii Europejskiej i nowe przepisy wejdą w życie dwudziestego czwartego lipca.   Źródło: WP Wiadomości              Strategiczne Spółki Skarbu Państwa można znaleźć w mojej ustawie zasadniczej - Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Narodowej.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...